PS Wku...ające są te określenia - "Marsz narodowców". To marsz Polaków, uważam, że zyskał sobie trwałe miejsce w obchodach corocznego Święta 11 listopada i nie ma znaczenia, czy organizatorzy mi się podobają, czy nie.
CytujMożna z dużym prawdopodobieństwem założyć, że z zakazem w W-wie będzie podobnie.Żeby tak się stało to sprawę musiałby dostać sędzie naprawdę bardzo wkurzony na PiS albo samobójca.Wyroki w takich sprawach są znane politykom od kiedy ułożyli plan działania.
Można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że z zakazem w W-wie będzie podobnie.
Cytat: conservative revolutionary w Listopada 08, 2018, 20:16:28 pmMszę polową pod sejmem odprawi ks. Jochemczyk. Jemu chyba nie mogą za bardzo zaszkodzić.
Mszę polową pod sejmem odprawi ks. Jochemczyk.
Jemu nie. Nam owszem tak. Ta celebracja ma szanse zemścić się na indultach.
. A więc samobójca!
.Jemu nie. Nam owszem tak. Ta celebracja ma szanse zemścić się na indultach.
PAD wieczorem dokonał skoku na Marsz a rano miał już klip reklamowy....kręcony w swietle dziennym Cuda cuda!
Marsz jest organizowany od 2006 roku przez ONR; od 2010 także przez MW a potem przez Ruch Narodowy. Marsz powstał w celu promowania idei narodowo-radykalnych, szefem marszu jest narodowy radykał Robert Bąkiewicz. To, że od 2010 do Marszu przyłącza się regularnie kilkadziesiąt tysięcy Polaków o poglądach innych niż narodowo-radykalne, to mnie to tylko cieszy, że chcą maszerować pod znakiem Falangi. Ale na litość Boską, nie róbmy z narodowo-radykalnego Marszu jakiegoś powiatowego pikniku w Koziej Wólce! To był, jest i będzie Marsz narodowych radykałów i nikt, nawet Pan Prezydent Duda, tego nie zmieni!
W pana wypowiedzi KEP jawi się jako okupant niemiecki, który bierze zakładników. Za jedną odprawioną mszę bez naszej zgody - rozstrzelamy 10 niewinnych Ofiar Chrystusa.
To w Pańskiéj religii jest możliwych 10 Ofiar Chrystusa
To po co kłamliwie — przyjmując Pańskié słowa za prawdziwé — nazywać tén marsz "Marszem Niepodległości"? Jeśli sobie nie życzycie lewicowych czy niewłaściwie prawicowych niepodległościowców, to nazwijcie to "Narodowo-Radykalny Marsz Niepodległości".
Korwinizm korwinizmem, rozumiém, ale tutejszé oburzenié jest wywołané właściwie wprowadzeniém pewnégo porządku — rozdzieleniém święta dotyczącégo wszystkich obywateli i agitacji na rzecz jakichś-tam drugorzędnych polityków.
Cytat: ahmed w Listopada 09, 2018, 13:24:59 pmTo po co kłamliwie — przyjmując Pańskié słowa za prawdziwé — nazywać tén marsz "Marszem Niepodległości"? Jeśli sobie nie życzycie lewicowych czy niewłaściwie prawicowych niepodległościowców, to nazwijcie to "Narodowo-Radykalny Marsz Niepodległości". Wedle zasady, że wydarzenie/organizacja musi być z założenia prawicowe i katolickie aby takie pozostało w przyszłości. Upaństwowienie przez PiS znaczy rozwadnianie przekazu z perspektywą przejęcia przez lewaków gdy przejmą władzę. To jest typowe Pisowskie działanie, na ostatnią chwilę, krótkowzroczne, dla doraźnych korzyści partyjnych, zupełnie bez szacunku dla innych podmiotów i obowiązującego prawa (które sami ustanowili w tym przypadku!). Trzeba było zorganizować własny marsz i nazwać go wedle swojej woli. PiS nie jest zresztą zainteresowane marszem tylko tym aby uwalić inicjatywę potencjalnych rywali politycznych. Tylko najbardziej twardogłowi zwolennicy PiS mają problem z marszem, cała szeroko rozumiana prawica tam idzie i nie marudzi. Cytat: ahmed w Listopada 09, 2018, 13:24:59 pmKorwinizm korwinizmem, rozumiém, ale tutejszé oburzenié jest wywołané właściwie wprowadzeniém pewnégo porządku — rozdzieleniém święta dotyczącégo wszystkich obywateli i agitacji na rzecz jakichś-tam drugorzędnych polityków.To jak nazwać polityków PiS, którzy potrafią zniszczyć nawet święto 100-stulecia niepodległości? PiS to jest wszystko tylko nie porządek, a ten cały chaos jest najlepszym tego dowodem. Jeszcze do tego sprzeniewierzyli 200 milionów na komitety z HGW i resztą ferajny.
CytujTo w Pańskiéj religii jest możliwych 10 Ofiar ChrystusaOznacza to, że zakładnikiem KEP-skich jest Ofiara Chrystusa - rozumiana jako indultowe miejsce celebracji.
wyborcza.pl Warszawa11 listopadaNarodowcy zwołują się na mszę trydencką pod Sejm. Kuria nie wydała pozwoleniaJarosław Osowski, wkk9 listopada 2018 | 20:20Organizatorzy Marszu Niepodległości chcą się zebrać w niedzielę na mszy w starym rycie trydenckim. Pod gołym niebem koło Sejmu ma ją odprawić ksiądz sprowadzony aż z północy Włoch. Kuria archidiecezji warszawskiej nie wyraziła zgody i zachęca wiernych, by za ojczyznę modlili się podczas niedzielnych nabożeństw w kościołachCzy obchody Święta Niepodległości w Warszawie ubogaci nielegalna msza? Ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik kurii archidiecezji warszawskiej, na której czele stoi kardynał Kazimierz Nycz, przyznaje, że nie ma na nią oficjalnego pozwolenia. A według prawa kanonicznego każda msza odprawiana poza kościołem musi uzyskać aprobatę miejscowego biskupa.Krucjata oplata różańcem SejmMszę koło Sejmu przed południem 11 listopada organizuje krucjata różańcowa. Jej działacze - jak pisaliśmy w "Stołecznej", np. w 2013 r. - co rok modlili się w pobliskim kościele św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży, po czym szli do parlamentu, by „otoczyć” go różańcem. Poprzednio w 99. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę dr n. med. Grzegorz Senatorski, członek krucjaty, tak mówił na falach Radia Maryja: „Nasz parlament już szósty raz będzie okrążony różańcem w celu modlitwy za parlamentarzystów, stanowienie Bożego prawa, za to, o co się modlimy do Pana Boga, intronizując Chrystusa Króla w naszej ojczyźnie. Usilnie czekamy cały czas na to, by nasze prawo było zgodne z Dekalogiem”.Tym razem organizatorzy zapowiadają, że msza będzie trydencka, tzw. przedsoborowa, odprawiana po łacinie, tyłem do wiernych. Wszystko przy pomniku AK u zbiegu ul. Wiejskiej i Matejki. Przy ołtarzu polowym ma stanąć wyświęcony we Włoszech polski ksiądz Tomasz Jochemczyk, częsty gość mediów nacjonalistycznych. Z informacji „Stołecznej” wynika, że zanim dostał święcenia kapłańskie, przeszedł przez kilka seminariów, m.in. katowickie i wiedeńskie. Obecnie posługuje w jednej z diecezji na północy Włoch, gdzie brakuje księży.Po mszy koło Sejmu jej uczestnicy mają przejść na skrzyżowanie ul. Marszałkowskiej i Al. Jerozolimskich, gdzie na przemarsz, mimo zakazu władz Warszawy, szykują się narodowcy.To niedziela i nie brakuje innych mszyRównież kuria warszawska przy ul. Miodowej nie wyraziła zgody na mszę trydencką koło Sejmu. Według ks. Śliwińskiego były dwa powody. Pierwszy czysto formalny, bo organizatorzy początkowo nie potrafili wskazać nazwiska księdza celebransa. Poza tym, jak podkreśla rzecznik kurii, nie ma potrzeby organizowania dodatkowych modlitw pod gołym niebem, skoro Święto Niepodległości przypada akurat w niedzielę.Tego dnia wierni w Warszawie mają możliwość uczestnictwa w wielu nabożeństwach. Kardynał Nycz już kilka dni temu zaprosił wszystkich na godz. 9 do Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie na uroczystą mszę św., podczas której „będziemy dziękować Opatrzności Bożej za wolną i niepodległą Polskę oraz zawierzać Bogu losy Polski i całego narodu”.Dodatkowo, jak informuje ks. Przemysław Śliwiński, za zgodą Episkopatu Polski, a w Warszawie także kardynała Nycza, księża mogą odprawiać msze niedzielne według specjalnego formularza z modlitwą za ojczyznę. Będzie więc wiele okazji dla wszystkich, którzy czują taką potrzebę. Za to udział w wydarzeniu organizowanym bez pozwolenia koło Sejmu można potraktować jako przejaw schizmy.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,24149685,narodowcy-zwoluja-sie-na-msze-trydencka-pod-sejm-kuria-nie.html
Ależ to wszystko to jest jakiéś przedziwné pomieszanié z poplątaniém! To państwo organizuje marsz. Państwo, nie partja.
Wedle zasady, że wydarzenie/organizacja musi być z założenia prawicowe i katolickie aby takie pozostało w przyszłości. Upaństwowienie przez PiS znaczy rozwadnianie przekazu z perspektywą przejęcia przez lewaków gdy przejmą władzę. To jest typowe Pisowskie działanie, na ostatnią chwilę, krótkowzroczne, dla doraźnych korzyści partyjnych, zupełnie bez szacunku dla innych podmiotów i obowiązującego prawa (które sami ustanowili w tym przypadku!).
ONR ma swoje zasady, można z nimi dyskutować ale one wiele się nie zmienią. Charakter marszu pozostanie niezmienny.Państwo dzisiaj jest zarządzane przez PiS, po następnych wyborach przez PO, a może po kolejnych przez Razem. W tym przypadku na czele pojawią się aparatczycy z Pisu, Duda z Johnym Danielsem i rabinem Schundrichem oraz Morawiecki z kolegami z JP Morgan. Gdy przyjdzie PO wróci czekoladowy orzeł, a Razem poprowadzi "tęczowy blok".Naprawdę nie wiem jak mogę bardziej uwypuklić oczywiste wady upaństwawiania marszu.