i bardzo dobrze, że delegalizują
No i stało się. Zbliża się wrzesień, czyli czas dostosowania prawa krajowego do dyrektywy UE pod kątem przepisów o broni palnej.Rząd wielokrotnie zaprzeczał jakoby prowadził prace nad nowymi przepisami, tłumacząc iż to jedynie rozważanie możliwości. Bezczelnie kłamali.Pojawił się w sieci oficjalny projekt nowej ustawy o broni pod przykrywką ustawy o o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałamiwybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym.Projekt cofa nas realnie do lat komuny. Amatorskie, rekreacyjne strzelectwo zostaje jednym podpisem usunięte w naszym kraju. To nie tylko pasja setek tysięcy ludzi. Strzelectwo w Polsce rozwijało się od liberalizacji przepisów w 2011 bardzo prężnie. Co roku kilka tysięcy ludzi uzyskiwało pozwolenia na broń - głównie kolekcjonerskie. Uprawiali przy tym strzelecka rekreacje i sport. Wraz z zdemolowaniem strzelectwa, rząd po prostu rozwalił prężnie działająca gałąź rynku - obrót bronią, amunicją i częściami do broni. W Polsce powstaje co raz więcej strzelnic. W moim rodzinnym Trójmieście w ostatnich latach powstało aż 6 nowych strzelnic. To są miejsca pracy, sklepy to sektor rynku usług - PKB po prostu spadnie.A wracając do samych przepisów, w poście macie link. Poczytajcie art. 135 i najważniejsze zmiany, które są BARDZIEJ RYGORYSTYCZNE niż narzuca na nas dyrektywa. Nota bene Czesi jej nie przyjęli, uważając za niezgodną z prawem.- Magazynki do broni długiej powyżej 10 naboi są nielegalne- Magazynki do broni krótkiej powyżej 20 naboi również nielegalne- Brak możliwości noszenia załadowanej broni sportowej i kolekcjonerskiej.-Noszenie to przemieszczanie się z bronią (nawet rozładowaną). Noszenie to również posiadanie broni w pojeździe.- Obowiązek badań lekarskich i psychologicznych raz na 5 latTo na razie część z restrykcji, których się dokopałem.Słowem, tragedia. Podziękujmy rządowi, za niepotrzebne, chore restrykcyjne przepisy i bezczelne kłamstwa.
Pozostaje mieć nadzieje, że jak złodzieje z PO wrócą do władzy to te wszystkie ustawy będą kolejno liberalizować do postaci sprzedPISiorskiej.
Wspaniale, mam Remingtona 1858 od 2 lat, strzelam sobie rekreacyjnie, nawet EKB sobie wyrobiłem, żeby kupić proch w sklepie myśliwskim po drodze na strzelnicę. Nigdy żadne zawody, związki strzeleckie i kluby leśnych dziadków mnie nie interesowały, ot chciałem mieć weekendową rozrywkę i dobrze się bawić, a przy okazji pouczyć historii i stopniowo powiększać swoją kolekcję. O współczesnej broni palnej na pozwolenie kolekcjonerskie także myślałem i chciałem papiery wyrobić za 2-3 lata. A teraz k@$?a będę musiał udowadniać, przed jaśnie objawionym PANEM KOMENDANTEM, że nie jestem p#!@@#@nięty i płacić co 5 lat 500 zł za badania. Pewnie w przyszłym roku wprowadzą szafy S-1, a później promesy i zezwolenia. Chory kraj.
Cytat: gnome w Sierpnia 12, 2018, 21:28:37 pmPozostaje mieć nadzieje, że jak złodzieje z PO wrócą do władzy to te wszystkie ustawy będą kolejno liberalizować do postaci sprzedPISiorskiej.Ustawy ustawami ale aż taka antypisica to chyba choroba nieuleczalna szerząca się wraz z korwinizmem i inną dewiacją polityczną.