Duch tchnie kędy chce... Kard. Nycz w szpitalu

Tak, niewątpliwie "kryterium Putramenta" się z reguły sprawdza. Do TVN'ów zaliczam też redaktorka Terlikowskiego, wyjątkowo obła i postępowa małpa. Nie wspomnę już o "Więzi" i "Znaku" bo tych gomułkowskie politbiuro zatwierdzało, tak że ryli jeszcze pod Prymasem Wyszyńskim. Szczególniejszy przypadek ks. TW Michała Czajkowskiego, który donosił ale tylko na tych którzy "ducha soboru" nie chcieli wdrażać.

P.S. Wspominając abpa Polaka nie sposób pominąć Marty Titaniec, którą ten osadził z pominięciem reguł obowiązujących KEP na fundacji od gromadzenia funduszy na ocieranie łez mniej lub bardziej uwiarygodnionym ofiarom tzw. "pedofilii".

Tak wiec - ma sie chlopina czego obawiac, bo pewnie przychodzi jego kolejka na atak. A moze tez juz wie, ze jest za co?

Pan Hubertus przykłada własną miarę moralną do kard. Nycza.
Kardynał Nycz pełni wysoką funkcję w Kościele Polskim, jeżeli nie najważniejszą, bo jest na "stolicy w Stolicy". Nie dziwi fakt, że z Hanią HGW, Tuskiem i Bóg raczy wiedzieć kim jeszcze jest per ty, przyjaźni się.

Jego Moralność jest "Moralnością Elit Władzy". Jest ponad takie pierdoły jak skandale i skandaliki, które p. Hubertusowi (choć nie jest on nawet kurialistą) spędzają sen z powiek.
Moralność jaką serwuje się maluczkim z telewizora i od ambonki to nie jest ta sama Moralność jaka obowiązuje Elity Władzy. Dlatego nie bawiłbym się w neurologa i nie stawiał diagnoz.
Ot udar niestety każdemu może się przydarzyć i nikomu tego nie życzymy.

Nie dziwi fakt, że z Hanią HGW, Tuskiem i Bóg raczy wiedzieć kim jeszcze jest per ty, przyjaźni się.

Źródła?

Tak wiec - ma sie chlopina czego obawiac, bo pewnie przychodzi jego kolejka na atak. A moze tez juz wie, ze jest za co?

Pan Hubertus przykłada własną miarę moralną do kard. Nycza.
Kardynał Nycz pełni wysoką funkcję w Kościele Polskim, jeżeli nie najważniejszą, bo jest na "stolicy w Stolicy". Nie dziwi fakt, że z Hanią HGW, Tuskiem i Bóg raczy wiedzieć kim jeszcze jest per ty, przyjaźni się.

Jego Moralność jest "Moralnością Elit Władzy". Jest ponad takie pierdoły jak skandale i skandaliki, które p. Hubertusowi (choć nie jest on nawet kurialistą) spędzają sen z powiek.
Moralność jaką serwuje się maluczkim z telewizora i od ambonki to nie jest ta sama Moralność jaka obowiązuje Elity Władzy. Dlatego nie bawiłbym się w neurologa i nie stawiał diagnoz.
Ot udar niestety każdemu może się przydarzyć i nikomu tego nie życzymy.

pan sie wlasna moralnoscia zajmij. To, ze Nycz kolegowal sie z POwcami nie oznacza, ze TVNy nie wyciagna czegos i na niego. Jest znany i jest wysoko. I nikt nie mowi, nie sugeruje, ze kardynal ma cos na sumieniu. Bo dla propagandowek z jednej czy drugiej strony wina nie ma znaczenia (vide przyklad abpa Hosera i sprawy Rwandyjskiej).

Cóż to za wiek 71 lat? Co najmniej 4 do emerytury.

Stres robi swoje. Ze znanych hierarchow juz tylko on nie byl upupiany przez TVNy: po Wdowie juz jezdzili, nastepca Wdowy na Krakowie to juz ma swoj osobny dzial hejterski w niemieckich mediach, ktory nasluchuje kazdego slowa, Actimelka juz praktycznie nie ma, po Gadeckim jezdza jak na lysej kobyle, Hosera to juz nawet o udzial w ludobojstwie oskarzali (nota bene - jest w szpitalu, mozna zdrowaske za niego odmowic), zostal nam Rys i Polak - obaj zbyt obli i postepowi, zeby sie nimi zainteresowac.


Tak wiec - ma sie chlopina czego obawiac, bo pewnie przychodzi jego kolejka na atak. A moze tez juz wie, ze jest za co?

Ciekawe jak z bp Jeżem?

Jeszcze za ancien regime'u, gdy w TVP pracował redaktor Lis, był zorganizowany program o molestowaniu w Kościele. Do studia przyjechali poszkodowani d. ministranci. Przyjechał też jakiś jegomość z Koszalina. Twierdził, że był molestowany i złożył zażalenie, skargę do kurii. A biskup miejsca wszystko robil by nie nadać sprawie biegu.
Tym biskupem był K.Nycz. Wówczas redaktor Lis w try miga delikwenta spacyfikował, mówiąc, że to "nie na temat" bo rozmawiamy o molestowaniu w innej diecezji ;-)

Myślę, że na półkach stoją puszki z taśmami a kiedy się je odpali zależy tylko od sytuacji bieżącej. Nycz musiałby powywijać - np. odprawić Tridentinę, stanąć na czele Marszu Niepodległości, by wyciągnięto przeciwko niemu cokolwiek. Póki co nowusy wotywne za HGW odprawia i twierdzi że Hania budowała Królestwo Boże na Ziemi. Więc może kard. Nycz spać spokojnie i zdrowieć; czego mu życzę.

https://wiadomosci.wp.pl/kard-kazimierz-nycz-zlozyl-rezygnacje-6976931807374304a

Kard. Nycz rezygnuje. Jest oficjalny komunikat
Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz złożył na ręce papieża Franciszka prośbę o przyjęcie rezygnacji z urzędu arcybiskupa warszawskiego - przekazał rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński.
[...]

Ponad rok przed osiągnięciem przewidzianego wielu emerytalnego (75 lat w lutym 2025). I przy dość częstym zwyczajowym przedłużaniu go dla ordynariuszy poważniejszych archidiecezji.
Być może to następstwa epizodu z wiosny 2021 r.

Ja jestem ciekaw czy w związku z końcem posługi kardynałów Nycza i Jędraszewskiego na celowniku do obsadzenia są dwie prestiżowe diecezje Warszawska i Krakowska, a to szansa dla np. kard. Rysia na awans.

Moim zdaniem powrót abp. Rysia do Krakowa, skąd zresztą się wywodzi, jest bliski pewności, przynajmniej w przypadku, gdy decyzję miałby podejmować Franciszek.
Tym samym abp Jędraszewski nie ma co liczyć na purpurę, trochę podobnie jak było w przypadku abp. Sapiehy pod rządami Piusa XI, wtedy Sapieha dostał kapelusz już u schyłku swego życia i rządów w Krakowie, dopiero od następnego papieża Piusa XII.