Czytania z NOM wymagałyby zmiany samej struktury Mszy Katechumenów - bo są co do zasady trzy, a nie dwa (oczywiście w święta i uroczystości). Do tego w cyklach. Bardziej bym się skłaniał ku temu, że zostaną zmienione i ujednolicone do NOMowego cyklu, np. A. I nadal zostanie dwa, a nie trzy.Co zaś tyczy się kalendarza - może w drugą stronę - wróci przedpoście, a Chrystus Król będzie czczony w październiku, a nie w listopadzie. Jakoś nie wyobrażam sobie skasowania tradycyjnego kalendarza. Zrobi się z tego syf straszny. FSSPX nadal forma z 1962, niektórzy pre55, inni jeszcze to co nowe wprowadzą, inni NOVUS. Kolejne podziały, kolejne kłótnie, kolejne specjalne zezwolenia i przywileje, a to dla jednych by po staremu mogli, a to dla drugich.
Bardzo słaby tekst... Czasami aż nawet chciałbym poczytać jakiegoś 'modernistę na poziomie' - kogoś, kto byłby w stanie bronić pozycji 'modernistycznych' przy pomocy sensownych argumentów.
Nowy biskup z Francji regularnie odprawie msze trydenckie5 czerwca papież Franciszek mianował nowym biskupem Nanterre (Francja) 52-letniego o. Metthieu Rougé'a.Rougé jest jednym z nielicznych księży w diecezji paryskiej, którzy regularnie odprawiają msze trydenckie.Był sekretarzem paryskiego kardynała, Lustigera (1926-2007). Od 2013 służy jako ksiądz w parafii.We Francji msze trydenckie są bardzo rozpowszechnione.https://gloria.tv/article/ibjVStFTSoL22LDn31QWpuWZ4
Rougé jest jednym z nielicznych księży w diecezji paryskiej, którzy regularnie odprawiają msze trydenckie.Był sekretarzem paryskiego kardynała, Lustigera (1926-2007). Od 2013 służy jako ksiądz w parafii.We Francji msze trydenckie są bardzo rozpowszechnione.
Bardzo słaby tekst... Czasami aż nawet chciałbym poczytać jakiegoś 'modernistę na poziomie' - kogoś, kto byłby w stanie bronić pozycji 'modernistycznych' przy pomocy sensownych argumentów. Ot, takie ćwiczenie intelektualne (choć może nie powinno się swej ortodoksji wystawiać na niepotrzebne próby...). Naturalnie ktoś taki błądziłby, ale błądzić można w lepszym i gorszym stylu (co nijak nie musi się pokrywać z odległością danego błędu od prawdy). Rzecz jasna sama koncepcja Kościoła i religii jest u modernistów inna, tak więc cała dyskusja zaraz rozbiłaby się o aksjomaty; ale żeby chociaż nie mieć poczucia, że czyta się adwersarza z mieszanką zażenowania i politowania.
Problem pojawił się na ostatnim Soborze, gdzie zgłoszono wątpliwości co do nowego sposobu sprawowania liturgii, między innymi przez abp. Lefebvre. Bractwo Piusa X nie zaakceptowało między innymi zmian w liturgii i de facto odłączyło się od Kościoła katolickiego, pozostaje osobną wspólnotą.
Cóż, zapewne dlatego w Tradycji nigdy nie było ciszy na konsekracyjne podniesienie. Zaprowadził to razem z mnóstwem innych reform P10.Gdyby w tym czasie trwał śpiew, bądź grała muzyka tylko wykonawcy odczuli by trudność wykonawczą.