Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 26, 2025, 09:07:42 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
233059 wiadomości w 6649 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Herezye pana Rafała Trytka przebranego za Xiędza. Herezya Sedeprywacyonizmu.
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] Drukuj
Autor Wątek: Herezye pana Rafała Trytka przebranego za Xiędza. Herezya Sedeprywacyonizmu.  (Przeczytany 3692 razy)
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3683


« Odpowiedz #15 dnia: Stycznia 21, 2024, 03:49:03 am »

Bezbożna zmiana święceń nie była w latach 60 a 50!

A co takiego było w latach 50-tych? Chyba, że chodzi o Sacramentum Ordinis, ale to rok 1947, czyli lata 40-te.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Richelieu
aktywista
*****
Wiadomości: 868


« Odpowiedz #16 dnia: Stycznia 21, 2024, 09:34:25 am »

[...] sakrament porządkowania [...]
Proszę o wyjaśnienie tego pojęcia.
Zapisane
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1412

« Odpowiedz #17 dnia: Stycznia 22, 2024, 08:57:32 am »

Mnie bardziej intryguje
niezbędnym jest podać naczynia aby dostąpić prezbiteratu.
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3683


« Odpowiedz #18 dnia: Stycznia 22, 2024, 17:47:37 pm »

Też mnie zaintrygowały mądrości Pana Kefasza, i postanowiłem rozwikłać, co też mogą znaczyć te wszystkie dziwaczne terminy jak "podać naczynia", albo "sakrament porządkowania", albo "słowa konsultacyjne". Przypuszczam, że to są określenia z google translate albo innej AI, ale mniej więcej można zgadnąć,  co znaczą.

Najwyraźniej chodzi tu o "traditio instrumentorum". Od X w. przyjęła się tradycja "przekazywania instrumentów" jako części ceremonii sakramentu kapłaństwa. Kandydatowi, prócz nałożenia rąk, przekazywano również "instrumenty", czyli kielich, patenę i ewangeliarz.

Potem wywiązała się kontrowersja, czy "traditio instrumentorum" jest konieczne do ważności sakramentu kapłaństwa (częściowo chyba wywołana  przez reformację). No bo jeżeli jest to konieczne, to co ze święceniami sprzed X w.? Albo co ze święceniami niektórych obrządków wschodnich, które "traditio instrumentorum" nie znają?

Pius XII w 1947 r. wydał encyklikę Sacramentum Ordinis i zakończył dyskusję. Używająć (jak sądzę) nieomylności papieskiej orzekł, że od tej pory do ważności sakramentu kapłaństwa konieczne będzie samo nałożenie rąk (plus oczywiście wypowiedzenie odpowiedniej formuły). Nie powiedział przy tym, czy przedtem "traditio instrumentorum" było konieczne , czy nie - tylko orzekł, że od tej pory nałożenie rąk wystarczy.

Tyle wyczytałem.  Czyli:  "podać naczynia=traditio instrumentorum, "sakrament porządkowania"=sacramentum ordinis   :)  Określenia "słowa konsultacyjne" nie udało mi się rozszyfrować, może zainteresowany nas oświeci.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 22, 2024, 17:49:24 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5860


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #19 dnia: Stycznia 22, 2024, 18:37:17 pm »

Ja myślę, że kluczem do rozwiązania powyższych dylematów jest godzina i promille.
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
Hugues de Payns
*NOWICJUSZ*
rezydent
****
Wiadomości: 356

« Odpowiedz #20 dnia: Marca 15, 2025, 14:50:41 pm »

Dziś Sobota Suchych Dni (w tym dniu wyświęcani są Kapłani), a na dawnych ziemiach Polski Święto Ś. Klemensa Marii Dworzaka (Hofbauera) Wyznawcy, Kapłana Redemptorysty.


https://www.youtube.com/watch?v=Ve24VC-ENFg&t=1s


5:25 - 5:35 Nie można należeć do Duszy Kościoła [4] y iednocześnie nie przyjąć prawdziwey Wiary Katolickiey, to wewnętrznie sprzeczne ( więcey pod minutą 11:34). Należąc do Duszy Kościoła należy się do Kościoła Katolickiego (człowiek to dusza y ciało), a tym samym ktoś będąc w islamie iest w nim tylko z pozoru, zewnętrznie, a tak naprawdę wyznaie prawdziwą Wiarę Katolicką subiektywnie bądź obiektywnie (więcey o tym rozróżnieniu w minucie 11:34), y iest Katolikiem, Chrześcijaninem, podobnie iest w prawosławiu y protestantyźmie, a takoż w pozostałych religiach pogańskich y heretyckich.  Można się zbawić w inney religii, ale nie przez tą religię, Warunki, które łącznie należy spełnić, są w Encyklice "Quantum Conficiamur", to m.in. niezawiniona nieświadomość [1] y łaska uświęcaiąca, wypływaiąca z przestrzegania Prawa Naturalnego. Mamy tu też do czynienia z Chrztem Pragnienia [2], boć Chrzest iest niezbędny. Poza Kościołem Katolickim nie ma zbawienia - toć Dogmat Wiary.

11:34 y od 33:32, od 36:07 (y komentarz do poniższey "od 34:44...") O tym czyli ktoś iest materialnym heretykiem decyduie nieświadomość wyznawaney herezyi. Heretycy materialni nie są członkami Kościoła Katolickiego, ale należą do Duszy Kościoła [3]. To natomiast nie dotyczy Papieża, który nie może głosić, nauczać herezyi, tzn. nie może być ani heretykiem materialnym ani formalnym, o czym iuż było mnóstwo razy.

od 34:44 y od 37:46, od 1:01:26, od 1:08:23, od 1:09:33,  od 1:11:56 Iak widać z powyższego moiego komentarza do minut "11:34 y od 33:32..." kto należał do Ciała Kościoła Katolickiego może być materialnym heretykiem, ten pan głosi herezyę. Iak by tak było iak on mówi to wszytcy ochrzczeni heretycy, bez wyjątku, byliby pozbawieni przynależności do Duszy Kościoła, bo to Chrzest czyni w momencie iego udzielenia każdą osobę Katolikiem, Duch Święty zstępuie z prawdziwą Wiarą do Duszy, a dopiero potym przychodzi herezya osobista. Y odsyłam do [4] y [5]. Iak by było tak iak ten pan głosi to też m.in wasi nieświadomi bliscy z sekty 1958 po swoiey śmierci byliby automatycznie potępieni bo byliby formalnymi heretykami.

Y ten pan mówi na wstępie o tym, że inni nie wiedzą czym są te dwa rodzaie herezyi - materialna y formalna.


od 21:35 Uporczywość polega na zaprzeczeniu przez heretyka materialnego przedstawioney sobie Nauki Kościoła Katolickiego, tedy iest iuż heretykiem formalnym, ponosi winę y nie może należeć do Duszy Kościoła Katolickiego, iest exkomunikowany z mocy samego Prawa, iest poza Kościołem Katolickim y skazuie się na wieczne potępienie, sam siebie, iak naucza Papież Pius IX w Bulli "Ineffabilis Deus" z 8 grudnia 1854 o "Niepokalanym Poczęciu Nayświętszey Marii Panny"  (nagłówek "Definition", ostatnie zdanie)  https://www.papalencyclicals.net/pius09/p9ineff.htm


od 35:53 Ten pan głosi herezyę. Niemożliwym iest aby Papież popadł w herezyę Ś. Łukasz [22:32].


od 38:06, od 1:12:44 Arcybiskup Józef Bilczewski nigdy nic takiego nie napisał y niepowiedział, to potwarz, on napisał przeciwnie, iak widać w [5] (co do prawosławnych y protestantów, boć oni odpadli od Ciała Kościoła, będąc w nim choćby tylko przez chwilę przyjmuiąc Chrzest Święty, abo późniey popełniaiąc odstępstwo od prawdziwey Wiary Katolickiey).


od 47:02, od 50:30 Ale Pan Bóg też mówi List do Galatów [1:6-9] y Ś. Mateusz [7:15-20]. Y tak na ślepo słuchaiąc koleynych antypapieży (przedsię to iest odwrócenie Wiary Katolickiey do góry nogami) idą posłuszni sekcie 1958 (nie twierdzę, że wszytcy, boć mogą należeć do Duszy Kościoła) szeroką drogą prosto w przepaść. Na ile są albo byli (w tym ci co umarli) w stanie rozpoznać Prawdę ? Azali są usprawedliwieni ?, etc.


od 47:50, od 1:00:10 Ta sekta, to iest sekta 1958 przyjęła prawdziwą Wiarę przez Chrzest, ten pan źle wykłada herezyę materialną, o czym iuż wyżey pisałem.


51:51 Niemożliwym iest aby Papież popadł w herezyę Ś. Łukasz [22:32], stąd wynika, iż Ś. Robert Bellarmin został sfałszowany.


od 55:29 Wystarczy, że iak pozna prawdziwą Naukę Kościoła, to się wyprze nieświadomie wyznawaney przez siebie wcześniey herezyi, y powróci do iedności Wiary z Papieżem, np. Biskup, przy czym to nie dotyczy Papieża, bo iego Wiara nie ustanie, iak widać z Ś. Łukasz [22:32] y "Kto was słucha, mnie słucha:" [10:16], bo on ma asystencyę Ducha Świętego.


57:13 FSSPX to fałszywi tradycyjni katolicy obiektywnie rzecz biorąc.


od 1:03:51 O przymuszaniu heretyków do nawrócenia się do Wiary Katolickiey iuż pisałem w temacie "Woyna ze Świętymi", komentuiąc inny filmik tego pana, tu http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10654.msg245022.html#msg245022


od 1:10:01 To dotyczy Hierarchii, ale nie Papieża, o czym wyżey, komentarz do "od 55:29".


1:11:02 Wyraz "stworzył" iest właściwy iedno Panu Bogu, boć znaczy "zrobić coś z niczego".


od 1:13:25 Iak widać z wiadomości wprowadzaiącey tego tematu herezya sedeprywacyonizmu  została potępiona iuż w 1559 r. (XVI w.) oni, abo sam o. Guerard des Lauriers (przebrany za Biskupa, a kto wie, może y za oyca) poprostu nadał tey herezyi nazwę - "Teza z Cassiciacum".



Iaki iest teraz stosunek tego pana do pana Rafała Trytka przebranego za Xiędza, tak zalecanego przez siebie, przedsię on iest sedeprywacyonistą ?



[1] W razie wątpliwości muszą szczerze szukać Prawdy chcąc dobrze wierzyć (o tym w Katechiźmie Kard. Gasparriego pytanie 165) [3]. Nie można uogólniać y powiedzieć, że będąc w anglikaniźmie czy luteraniźmie są Katolikami, Chrześcijaninami, boć maią niezawinioną niewiedzę, gdyż koleyni antypapieże sekty 1958 podaiąc się być Papieżami Kościoła Katolickiego mówią im, że dobrze wierzą. Azali ich niewiedza iest niezawiniona ? nigdy nie słyszeli, nie czytali, że dawniey Papieże mówili, że zostaną potępieni, bo są heretykami y nienależą do Kościoła Katolickiego ? czy wobec tego szukaią Prawdy ? no bo coś tu iest nie tak. Na ile są albo byli (w tym ci co umarli) w stanie rozpoznać Prawdę ? Azali są usprawedliwieni ?, etc. Azali szczerze szukaią Prawdy gdy maią iakieś wątpliwości co do tego, co ich sekta podaie im do wierzenia ? Spełnili łącznie wszytkie pozostałe warunki ? Wogóle wiedzą iak wzbudzić żal doskonały (abo dane im iest dostąpić łaski nieświadomego wzbudzenia tego żalu ?) ? boć kapłanów, iżby się wyspowiadać protestanci nie maią, zgodnie z orzeczeniem Papieża Leona XIII, o czym iuż było. To wszytko nie iest takie proste.


[2] Nazywany też Aktem Miłości, musi być połączony z Żalem Doskonałym y pragnieniem Chrztu z Wody, pytanie 360 Katechizmu Kard. Gasparriego.


[3] Nie maią prawdziwey Wiary Katolickiey obiektywnie, ale subiektywnie, myśląc, iż ią maią, a w razie poznania Prawdy, że wyznaią herezyę, są gotowi odrazu, z mieysca ią odrzucić, to znaczy, że szczerze szukaią Prawdy, tedy warunki przynależności do Duszy są spełnione, tak iest w przypadku sekty 1958 - nie twierdzę, że wszytkich - bo oni chcą być w Kościele Katolickim, chcą prawdziwey Wiary. To tak iak z Chrztem Pragnienia - ktoś chce, pragnie Chrztu z wody, ale go nie dostąpił, y tak iak Chrzest Pragnienia, to pragnienie prawdziwey Wiary Katolickiey musi być połączone z żalem doskonałym (potrzebna iest łaska uświęcaiąca).


[4] O Duszy Kościoła iest w "Dogmatyka katolicka. Część ogólna. Krótko napisał X. J. Tylka. Drugie wydanie. Tarnów 1900, ss. 279-284."

"„Heretycy i schizmatycy, nie należący bez własnej winy widocznie do Kościoła, równie jak i katechumeni, jeżeli posiadają nadprzyrodzoną wiarę, nadzieję i miłość należą do jego duszy”.
Powiedzieliśmy wyżej, że trzeba odróżnić Kościół widzialny od niewidzialnego czyli duchownego, do którego należą tylko ludzie posiadający żywą wiarę, nadzieję i miłość. Otóż heretycy i schizmatycy, którzy są w dobrej wierze i myślą, że są na dobrej drodze do nieba, należą do duszy Kościoła… Kościół potępił zdanie Quesneliusza*: „Poza Kościołem żadna łaska nie bywa udzielaną”, zatem może ktoś poza Kościołem żyć życiem nadprzyrodzonym i chociaż nie należy do ciała jego, należy jednak do jego duszy, dopóki go nie pozna i nie przyłączy się do widzialnych jego członków. Podobnie ma się rzecz i z katechumenami."

* Bulla Unigenitus, Klemens XI, potępiona tez nr 29:
„29. Poza Kościołem nie ma łaski. Łukasz X. 35–36.""


"dopóki go nie pozna" znaczy: nieuświadomi sobie swoiey herezyi, że Kościół tak nie naucza.


[5] Arcybiskup Józef Bilczewski, List Pasterski "o Kościele Chrystusowym" z 1907 r. ss. 123-125, 130 -131 (skany 129-131, 136-137, można y więcey czytać tego listu, tam w lewym górnym rogu iest nawigator, żeby powiększyć, taka strzałka skierowana w róg, albo scrollem)  https://polona.pl/item-view/310bff17-8e47-487c-b038-22f5275f8194?page=128&searchQuery=protestantem

„Kto zaś bez własnej, ciężkiej winy nie jest członkiem Kościoła katolickiego, może być zbawionym, jeśli mianowicie w dobrej wierze religię swoją niekatolicką uważa za prawdziwą, a w razie wątpliwości szczerze i usilnie szuka prawdy i chowa przykazania Boże. Taki innowierca, choć się sam nazywa prawosławnym lub protestantem, w oczach Boga jest katolikiem, należy do duszy Kościoła rzymskiego, składającej się ze wszystkich sprawiedliwych na ziemi. A jeśli umrze w stanie łaski poświęcającej, nie tylko może być zbawionym, ale idzie na pewne szczęście z Bogiem wieczne.
Także przed poganami Kościół katolicki nie zamyka nieba. Uczy bowiem, że Chrystus umarł za wszystkich bez wyjątku ludzi, że jest „światłością, oświecającą każdego człowieka na świat przychodzącego“. Jan 1. 9; co znaczy, że P. Bóg także niewiernym daje potrzebne do zbawienia łaski. — W jaki jednak sposób poganie przychodzą do znajomości choćby najniezbędniejszych do zbawienia praw religijnych, jest w bardzo wielu wypadkach największą tajemnicą. Św. Tomasz z Akwinu uczy, że gdyby poganin wychował się w lasach, a czynił dobrze i unikał złego wedle głosu rozumu i sumienia, to Bóg na pewno wewnętrznym oświeceniem da mu poznać potrzebne prawdy wiary, albo pośle doń misjonarza, jak św. Piotra posłał do setnika Korneliusza. Św. Augustyn inną wymienia nadzwyczajną drogę zbawienia, t. j., że takiemu człowiekowi Pan Bóg da na nauczyciela choćby anioła z nieba. Taki człowiek także należałby duszą do Kościoła katolickiego.
W każdym razie to pewnikiem, że Bóg sprawiedliwy i miłosierny każdego człowieka sądzić będzie wedle stopnia jego poznania religijnego, jakie miał i mógł mieć w warunkach, w których żył na ziemi, jako też wedle tego, czy był wiernym głosowi sumienia i łaski Chrystusowej."


"należy do duszy Kościoła rzymskiego, składaiącey się ze wszytkich sprawiedliwych na ziemi."

Iak widać, ci, co należą do Ciała Kościoła będąc iego Członkami y są w łasce uświęcaiącey, należą y do iego Duszy, boć Dusza ożywia człowieka. Ciało iest widoczne, dla tego heretycy materialni (w tym prawosławni, protestanci y poganie, spełniaiący warunki, o których wyżey pisałem) do niego należeć nie mogą, pomimo, iż mogą należeć do Duszy Kościoła y przez to być Katolikami, Chrześcijaninami. To ciekawe, głębokie y mądre, ieśli się zrozumie.
« Ostatnia zmiana: Marca 16, 2025, 05:19:18 am wysłana przez Hugues de Payns » Zapisane
Strony: 1 [2] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Herezye pana Rafała Trytka przebranego za Xiędza. Herezya Sedeprywacyonizmu. « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!