Cytat: Krusejder w Kwietnia 11, 2016, 12:37:24 pmKorwin bohaterem Super Expressu ... https://www.instagram.com/p/BEDWdVsTDu_/... ale i tak zawsze pozostanie moim kołem ratunkowym na wybory, jak nie będę miał na kogo lepszego zagłosować I to pan mówi ? Czyżby pobożny kretyn był już gorszym kandydatem do rządzenia niż inteligentny a niepobożny ? Toż to zerwanie z "prawicową tradycją". Co się dzieje?
Korwin bohaterem Super Expressu ... https://www.instagram.com/p/BEDWdVsTDu_/... ale i tak zawsze pozostanie moim kołem ratunkowym na wybory, jak nie będę miał na kogo lepszego zagłosować
Cytat: B Rumm w Kwietnia 11, 2016, 19:20:05 pmCzyli to źle że akurat z tą jedną nie cudzołożył? Pewnie grzech rasizmu jest w większy niż grzech cudzołożenia. A co do polityków i moralności, to chyba jest oczywiste, że głosowanie na rozwodnika czy cudzołożnika dla kogoś traktującego swoją wiarę poważnie jest (powinno być?) trudnym dylematem. Zwłaszcza dla wyborcy, który demokrację bierze całkowicie na serio.Ale z drugiej strony historia potrafi spłatać figla. Jedynym w historii prezydentem USA, który był rozwiedziony, był Ronald Reagan. A przecież był to najlepszy prezydent w XX w. A John Kennedy, jedyny w historii katolicki prezydent USA i mąż jednej żony, był prawdopodobnie jednym z najgorszych prezydentów, może nawet najgorszym w historii...
Czyli to źle że akurat z tą jedną nie cudzołożył?