Dla niektórych czy też wielu wystarczy ubrać czarny ornat skrzypcowy i odwrócić się versus Deum i będzie Msza św. trydencka żałobna Requiem Sekwencja "Dies irae" też była?
Dla niektórych czy też wielu wystarczy ubrać czarny ornat skrzypcowy i odwrócić się versus Deum i będzie Msza św. trydencka żałobna Requiem
CytujDla niektórych czy też wielu wystarczy ubrać czarny ornat skrzypcowy i odwrócić się versus Deum i będzie Msza św. trydencka żałobna RequiemIstotny jest też czynnik przyzwyczajania ludzi: że może być "tyłem", że istnieją ładne ornaty które nie wyglądają jak prześcieradło, że na mszy za zmarłych mogą być czarne...Im bardziej posoborowie będzie oswojone z tradycyjnym decorum, i im więcej na NOM będzie łaciny, tym mniej argumentów dla wrogów tridentiny...
i taka jaskółka wiosny nie czyni ale... Rydzyk dociera dość szeroko od kilkunastu mieś.w Polsce i jego zdanie sie faktycznie (i fanatycznie:-) liczy, o czym wynik wyborczy świadczy dobitnie. Gdyby sie go dało choć min.wobec NOMu zdystansować, to było by wielkie święto tradycji, a może i Tradycji. [...]Oczywiście ja także osobiście jestem realistą i praktykiem i nie lubie hybryd, ale i z gestów, i ze słów kustosza "goście"i całe posoborowe, janopawłowe audytorium przed tv-także za oceanem -sporo mogło "inspiracji"podłapać. Oczywiście mamy także świadomość targetu wiekowego i płciowego, do którego RM i Trwam są skierowane, ale pamiętajmy że dotyczy to nie tylko jego poletka.
Przepraszam, że się wtrącę i powiem brzydko, ale wydaje mi się, że to Pani żyje w odrealnionym świecie, jeśli Pani się zdaje, że proces powrotu do Tradycji i Mszy Trydenckiej będzie za pstryknięciem palcami. Mimo naszych najszczerszych chęci nie jesteśmy w stanie przekonać wielu kapłanów, a najbardziej zatwardziali okazują się tu księża starej daty. Może Pani ma pod nosem Mszę Trydencką, może nawet codziennie, ale 99% procent o niej nie słyszało nawet, nie mówiąc w ogóle o tym, że nie mają możliwości jej ujrzeć, bo mieszkają w małych miasteczkach czy wsiach. Dla wielu tradycjonalistów załączony obrazek to niestety przy warunkach w jakich działamy szczyt marzeń i aktywności na tym polu. Łatwo jest mówić, wskazywać błędy, gdy ma się Tradycję pod nosem, a proszę działać w warunkach, gdzie ksiądz w ogóle nie wie o co chodzi. Gdy ostatnio rozmawiałem z proboszczem i sugerowałem mu, że w naszej parafii, która ma Bazylikę brakuje jakiejś podniosłej liturgii Mszy św., bardziej uroczystej, chociaż raz w miesiąciu, z okadzeniem itd. to spytał się mnie co mam na myśli mówąc "uroczysta". Proszę w takich warunkach działać..
No i wreszcie zostawmy jeszcze troche miejca na boską interwencje wobec osoby oj.dr.dyr. Każdy może sie "nawrócić"nawet po 70ce :-)
Ad Ciocia :"To, że mam dostęp codziennie do Mszy Wszechczasów jest... "Moim zdaniem jest to świat jak najbardziej dla katolika realny, a to pozostała większość żyje w "odrealnionym"... Czy Ciocia ma na myśli analogowy codzienny dostęp, czy ten cyfrowy SGG, Live Mass. Oczywiście trzeba mieć jeszcze dobre łącze:-)