Coniedzielnej Mszy św + święta nakazane.
. Ja jednak widzę problem głównie właśnie w księżach i uważam, że w obecnej sytuacji to u nich trzeba szukać przywództwa. Księża nie potrafią motywować wiernych do aktywności. A w sytuacji wycofania się wiernych to oni są naturalnymi liderami, którzy mają naturalny autorytet.
CytujConiedzielnej Mszy św + święta nakazane.Niedziele i święta oznaczają, że "tradziuchy" mogą się już na NOM-ie w życiu nie pokazać.A zaraz będą chcieli ślubu, potem chrztu, komunii, bierzmowania... i te dusze dla posoborowia będą już stracone.Dlatego Tridentina jest "zagrożeniem dla jedności" i musi być reglamentowana.
Zaraz zaraz, napisał pan tak:Cytuj. Ja jednak widzę problem głównie właśnie w księżach i uważam, że w obecnej sytuacji to u nich trzeba szukać przywództwa. Księża nie potrafią motywować wiernych do aktywności. A w sytuacji wycofania się wiernych to oni są naturalnymi liderami, którzy mają naturalny autorytet.A ja tylko staram się wykazać, ze u wrogow tradycji nie mozna szukac przywodztwa. I dalem przyklady szkodliwosci dzialan podejmowanych przez tych osobnikow.Zaskakuje mnie u pana zaklinanie rzeczywistosci. Dlaczego udaje pan niedowidzacego?
Zrobmy publiczny okrągly stól. Hierarchia posoborowa nie przyjdzie ale nalezy ja oficjalnie zaprosic. W miejscu niezaleznym, otwarcie publicznie porozmawiamy. Przyjada liderzy zgnojonych Grup.Przeciez ci ktorzy odprawiaja w Plocku razem z biskupem wyrzucili znakomitego duszpasterza z Plonska. Zamknęli msze w Ciechanowie. Inny udal sie do proboszcza sw Anny w Piasecznie i poprosil aby nie informowac wiernych o mszy itd.
Cytat: rysio w Lipca 04, 2015, 18:59:40 pmZrobmy publiczny okrągly stól. Hierarchia posoborowa nie przyjdzie ale nalezy ja oficjalnie zaprosic. W miejscu niezaleznym, otwarcie publicznie porozmawiamy. Przyjada liderzy zgnojonych Grup.Przeciez ci ktorzy odprawiaja w Plocku razem z biskupem wyrzucili znakomitego duszpasterza z Plonska. Zamknęli msze w Ciechanowie. Inny udal sie do proboszcza sw Anny w Piasecznie i poprosil aby nie informowac wiernych o mszy itd.Myślę, że dwa razy więcej mógłbym takich historyjek opowiedzieć. Tym się jednak różnimy, że Pan już nie chce walczyć o przestrzeganie Sumorum Pontifium przez biskupów i widzi pan rozwiązanie tylko w FSSPX. Dla Pana jest tylko istotne publiczne napiętnowanie biskupów czy księży, którzy ignorują SP. Takie napiętnowanie jest drogą do FSSPX, ale nie jest drogą do większej ilości Mszy odprawianych na podstawie SP. To tak jakby Pan publicznie rozwieszał na mieście plakaty "Mój ojciec to pijak" po czym poszedł do ojca i powiedział: "Tato - przebudujmy nasz dom, abym miał większy pokój, bo mieszkam w suterenie z małym okienkiem". Taka jest moja opinia. Może się mylę. Nawet chciałbym się mylić - chciałbym, aby zwiększenie ilości Mszy było takie proste jak publiczne napiętnowanie biskupów czy księży, którzy przeszkadzają. Bardzo chciałbym...
Jak widać, co zacznę dyskutować z p. rysiem to później żałuje, bo nawet nie próbuje zrozumieć tego co piszę, przekręca to o 180 stopni i zawsze próbuje jakieś wycieczki personalne robić - zwłaszcza w dziedzinach, o których nie ma informacji.
Przyłącze się do dyskusji, jedynym lekarstwem jest FSSPX. W Ciechanowie walczono z mszą , w Płońsku za to nawet Mszał jest nie potrzebny bo wystarcza książeczka. A ilość przyklęknięć dla księdza sprawia że msza jest magiczna , to jego słowa. Najpierw potrzebni są księża którzy będą chcieli bo ci których przymuszono, powiem nie ładnie mają to głęboko gdzieś.
Cytat: rysio w Lipca 04, 2015, 18:59:40 pmZrobmy publiczny okrągly stól. Hierarchia posoborowa nie przyjdzie ale nalezy ja oficjalnie zaprosic. W miejscu niezaleznym, otwarcie publicznie porozmawiamy. Przyjada liderzy zgnojonych Grup.Przeciez ci ktorzy odprawiaja w Plocku razem z biskupem wyrzucili znakomitego duszpasterza z Plonska. Zamknęli msze w Ciechanowie. Inny udal sie do proboszcza sw Anny w Piasecznie i poprosil aby nie informowac wiernych o mszy itd. Pan już nie chce walczyć o przestrzeganie Sumorum Pontifium przez biskupów i widzi pan rozwiązanie tylko w FSSPX.
Nie dostrzegają, że często jest to najwartościowsza gromadka owiec w parafii, że tym owieczkom zależy i pewnie gotowe byłyby w wielu innych dziedzinach silnie wesprzeć parafię w jej pracy.
chodzenie na indultowe msze jest jeszcze gorsze, niż na NOM, bo tam też nie ma wiary