Ortografia

Wolno spytać. Proszę się skontaktować i spytać:

http://grzegorj.w.interia.pl/gram/pl/gram00.html

http://grzegorj.keed.pl/komunik.html

Wolno spytać. Proszę się skontaktować i spytać:

http://grzegorj.w.interia.pl/gram/pl/gram00.html

http://grzegorj.keed.pl/komunik.html

A to Pani nie wie, kto to? Co to za autorytet w dziedzinie języka polskiego? Z góry przepraszam za dociekliwość, jeśli by to miało Panią urazić, ale uważam, ze to ważne. Kontakt z tym Panem, w tym wypadku, nie jest potrzebny, oczywiście. Jego sprawy osobiste nikogo nie interesują.

nie jest wazne, kim jest p. Grzegorz, ale CO pisze.

A pisze rzeczy, ktore powinien Panu wpoic Panie Wiewior Panski nauczyciel polskiego w gimnazjum.

Nadrabiamy tu zaleglosci edukacyjne.

p.s. Pan Jagodzinski zapomnial o nieco archaicznym przymiotniku "paniny". Pani Lisowa, paniny syn to menda.

Mi tam przyznam szczerze, jakoś niespecjalnie zależy na upieraniu się przy zwracaniu się do mnie per "Pan"...może dlatego, że nie mam plebejskiego pochodzenia...

Zaimki osobowe (ty, tobie, twoje) oraz formy „pan” i „pani” w normalnym tekście piszemy małą literą. Zapis dużą stosuje się wyłącznie jako formę grzecznościową w korespondencji czy oficjalnych pismach oraz gdy chcemy w szczególny sposób podkreślić swoje uczucia (np. szacunek) do danej osoby.

http://www.publixo.com/writers_guide/0/f/how_not_to_write

Właśnie o tę GRZECZNOŚĆ nam z ks. Bałembą chodziło. "Grzeczność nie jest nauką łatwą ani małą" (A. Mickiewicz), ale na pewno mocno upadłą...

Mi tam przyznam szczerze, jakoś niespecjalnie zależy na upieraniu się przy zwracaniu się do mnie per "Pan"...może dlatego, że nie mam plebejskiego pochodzenia...

Nie wszyscy tak mają

nie jest wazne, kim jest p. Grzegorz, ale CO pisze.

A pisze rzeczy, ktore powinien Panu wpoic Panie Wiewior Panski nauczyciel polskiego w gimnazjum.

Nadrabiamy tu zaleglosci edukacyjne.

Przecież to pytanie nie było do Pana. Do Pana było zupełnie inne pytanie, na które Pan nie odpowiedział, pomijając fakt, że na pytanie, na które Pan odpowiedział, też Pan nie odpowiedział, tylko znalazł okazję do okazania braku szacunku do innych. 

Ja też się przy "panowaniu" nie upieram. Ale skoro takie przyjęto zasady...
Wśród tzw. gimbazy pojawił się jeszcze inny "trynd":
zaimek wskazujący "ci" w znaczeniu "tobie" grzecznościowo możemy zapisać z wielkiej litery. Ale tam idą dalej: "ci" w znaczeniu "tamci", "owi" również idzie z wielkiej litery, np. "Nie miałem pojęcia, że Ci ludzie są niebezpieczni".
 

Pan/Pani tu przyjęte, ale ja widzę jeszcze inny problem, a mianowicie w co trzecim słowie Pan?/Pani? z wielkiej litery? Można zacząć z wielkiej litery, czy dalej w zdaniu jak występują te słowa pierwszy raz,  ale co trzecie czy czwarte słowo tak pisać na forum?  to jest to dla mnie przesada.  Nie jedni takie wątpliwości mieli i mają, wiele mozna w necie przeczytać np.

i niestety takie glosy rozsadku zaglusza skadinad poczciwy i gorliwy kaplan, przez ktorego powstal ten "wontek".

"Ci" to takze moje ulubione slowko. Pralbym Tych Jego Uzytkownikow szpicruta po TYLKACH

Z jednej strony domaganie sie tu Pani/Pan/Państwo, nawet jak występuje 3 czy 4 razy w jednym zdaniu, a z drugiej strony przewala się niepojęte wprost chamstwo w wypowiedziach.