"Niebo", "piekło" to są metafory. O. Marek Rosłoń do tego nas przekonaCytujPowiedziałbym, że kategorie "niebo" i "piekło" są nie tylko metaforami, lecz aż metaforami.Człowiek rezultaty swoich dociekań wyrażał i nadal wyraża bądź w ramach naukowych: konstruując możliwie ścisłe definicje, budując hipotezy, konstruując teorie... a potem je obalając etc...; bądź w metaforze, np. poprzez mit. Umiejętność posługiwania się metaforą i mitem jest niesamowitą zdolnością. Metafora bowiem sięga często tam, gdzie żadna definicja sięgnąć nie może. Metafora jest wieloznaczna i potrafi odsyłać do tajemnicy, jaką wyraża, szanując tę tajemniczość i nie czyniąc z niej banalnej zagadki.
Powiedziałbym, że kategorie "niebo" i "piekło" są nie tylko metaforami, lecz aż metaforami.Człowiek rezultaty swoich dociekań wyrażał i nadal wyraża bądź w ramach naukowych: konstruując możliwie ścisłe definicje, budując hipotezy, konstruując teorie... a potem je obalając etc...; bądź w metaforze, np. poprzez mit. Umiejętność posługiwania się metaforą i mitem jest niesamowitą zdolnością. Metafora bowiem sięga często tam, gdzie żadna definicja sięgnąć nie może. Metafora jest wieloznaczna i potrafi odsyłać do tajemnicy, jaką wyraża, szanując tę tajemniczość i nie czyniąc z niej banalnej zagadki.
Kategorie nieba i piekła zwykle wyrażane były w obrazach: bądź to krainy szczęścia, mlekiem i miodem płynącej, gdzie każdy czerpie za darmo z suto zastawionego stołu, bądź krainy cierpienia, zgryzoty i lamentu - wiecznej kary za grzechy. Ale zarówno obraz krainy szczęścia, jak i kraju zgryzoty - zatem kategorie czysto doczesne, a nawet nieco naiwne - odsyłają nas do sytuacji duchowej, do pewnego misterium. Metafora zawiązuje pewną analogię z rzeczywistością duchową - w ten sposób wtajemnicza, ale nie rozwiązuje zagadki, czym jest owa rzeczywistość.Metafora nieba odsyła nas zatem do duchowej rzeczywistości zbawienia, metafora piekła zaś do duchowej rzeczywistości wiecznego potępienia.Gdy czytamy Pismo Święte, możemy zobaczyć, jak opisuje ono stopniowe wychodzenie Boga ku człowiekowi, zatem objawienie. Ma ono swoje wypełnienie w przyjściu Boga w człowieku. Bóg buduje bliskość z nami, pozwalając się coraz lepiej poznawać - odsłaniając się, a przestrzenią tej bliskości jest wiara. Ten, kto przyjmuje Boga w Jezusie aktem wiary, ten jest zbawiony. Dlatego św. Jan w swojej ewangelii może napisać m. in.: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia. (J 5, 24)Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto /we Mnie/ wierzy, ma życie wieczne. (J 6, 47)Zbawienie i potępienie, czyli "niebo" i "piekło" w tym sensie są właśnie sytuacją duchową człowieka. Owo niebo dokonuje się w nas poprzez przyjmowanie objawiania się Boga w naszym życiu, poprzez naszą zgodę na to przychodzenie Boga do nas. A to buduje także wspólnotę, bo gdy zawiążę relację bliskości z Bogiem, to wychodzę z samotności życia. Piekło zaś jest odwróceniem tej sytuacji. Odrzucam Boga, przychodzącego do mnie w moim życiu i pozostaję w samotności własnego, mojego, oswojonego życia. Jestem tego życia panem, ale samotnym. Wychodzenie z kryjówki samotności duchowej ku wspólnocie z Bogiem i ludźmi jest drogą wzrostu duchowego człowieka i także stało się częstym motywem literackim, np. Abram, który wychodzi ze SWOJEGO świata w świat nieznany i staje się Abrahamem - ojcem Narodu.A co przyniesie śmierć? Św. Paweł pisze w Hymnie o Miłości: "wtedy zaś poznam, jak i sam zostałem poznany". A póki co widzimy niejasno, jakby w zwierciadle.Pozdrawiam bardzo,
Bóg chciał zmartwychwstania ciał, aby cały człowiek według zasług na wieki otrzymał albo nagrodę w niebie albo karę w piekle.
Pan ma naprawdę złą wolę albo dobrze nie przeczytał tego, co było napisane w odpowiedzi...
Rzuciło się już na prawosławnych: http://wiadomosci.monasterujkowice.pl/?p=4730#more-4730
"Niebo", "piekło" to są metafory. O. Marek Rosłoń do tego nas przekona. Powiedziałbym, że kategorie "niebo" i "piekło" są nie tylko metaforami, lecz aż metaforami.... Może zacytuje Pan całość? Bo to co Pan robi, to nic innego jak manipulacja
21:00-22:30 Msza Gospel - Kościół pw. św. Stanisława Kostki