CytujChrystus nie interesuje się naszymi grzechami lecz dobrem, jakie możemy wyświadczyć innym. A więc nie ważne jest to, jak żyjesz, tylko to czy karmisz głodne koty.
Chrystus nie interesuje się naszymi grzechami lecz dobrem, jakie możemy wyświadczyć innym.
albo ideologia o wszechpośrednictwie łask czy teksty modlitw nazywające Maryję szafarką łask, czy nawet maryjne litanie odmawiane przed Najświętszym Sakramentem.
Ach, no i oczywiście musimy obwołać heretykami św. Ludwika Grignion i św. Maksymiliana Kolbego.
Radzę uważać z karmieniem bezdomnych kotów, bo mnożą się w zawrotnym tempie i nie wiadomo co z nimi robić część emigruje, ale sporo zostaje i produkuje potomków. Wtedy protestują sąsiedzi. Z drugiej strony koty nie mogą być głodne, bo powinny być najedzone. Dobrego wyjścia nie ma. Już lepiej karmić ptaki - potrafią się odwdzięczyć budując gniazdo - ozdobę ogrodu poza tym pięknie śpiewają, a koty się wydzierają w nocy.
http://www.jezuici.pl/rozmawiamy/forum/47/n/2481Cytujalbo ideologia o wszechpośrednictwie łask czy teksty modlitw nazywające Maryję szafarką łask, czy nawet maryjne litanie odmawiane przed Najświętszym Sakramentem.(...)
http://www.jezuici.pl/rozmawiamy/forum/47/n/2481Cytujalbo ideologia o wszechpośrednictwie łask czy teksty modlitw nazywające Maryję szafarką łask, czy nawet maryjne litanie odmawiane przed Najświętszym Sakramentem.Jeżeli Maryja nie jest Królową Nieba i Ziemi to zarzuty są słuszne. Ach, no i oczywiście musimy obwołać heretykami św. Ludwika Grignion i św. Maksymiliana Kolbego.
można karmić ptaki, w ten sposób pośrednio się dokarmia i koty W okolicach św. Benona, w ogóle na całej starówce jest mnóstwo kotów. Te u dominikanów mają się średnio, ale "bezdomne" z podwórka między Mostową a Barbakanem wyglądają jak pączki w maśle. Zawsze można podejść i je poglaskać
Cytat: Andris Inkvizitors w Sierpnia 26, 2009, 17:02:56 pmhttp://www.jezuici.pl/rozmawiamy/forum/47/n/2481Cytujalbo ideologia o wszechpośrednictwie łask czy teksty modlitw nazywające Maryję szafarką łask, czy nawet maryjne litanie odmawiane przed Najświętszym Sakramentem.Jeżeli Maryja nie jest Królową Nieba i Ziemi to zarzuty są słuszne. Ach, no i oczywiście musimy obwołać heretykami św. Ludwika Grignion i św. Maksymiliana Kolbego.i sw. Alfonsa Marie Liguoriego (ma juz przedawniony "doktorat")
A jezuici to taki piękny zakon był kiedyś?
http://www.jezuici.pl/rozmawiamy/forum/109/n/2763CytujChrystus nie interesuje się naszymi grzechami lecz dobrem, jakie możemy wyświadczyć innym.