Przeczytałem takie coś. Ki diabeł? Zwłaszcza, że nie ma daty umieszczenia: http://info.wiara.pl/doc/637338.Cicha-rewolucja
Niestety, żądanie odrzucenia rzekomych błędów i przyjęcia ciasno rozumianych zasad katolickich wydaje się być dziś wśród katolików coraz powszechniejsze.
DODANE 2010-09-25 19:13Badania historyczne potwierdzają współistnienie prymatu i kolegialności w pierwszym tysiącleciu Kościoła. To najważniejsze wnioski z dobiegających końca obrad Komisji Mieszanej ds. dialogu prawosławno-katolickiego. Toczą się one za zamkniętymi drzwiami w Wiedniu.
Coś Państwu niezwykle ciekawego zacytuję:"Wraz z reformą liturgiczną powinien zostać przezwyciężony stereotyp księdza "odprawiającego" Msze, którego jedynym niepokojem była formalna wierność przepisom ceremonii. Dziś ten, kto przewodniczy celebracji, powinien wypełniać dynamiczną posługę. Liturgia bowiem nie jest czymś statycznym i zimnym, ale jest akcją do wspólnego tworzenia przez podmioty tworzące zgromadzenie modlitewne.Jednak pomimo reformy istnieją jeszcze celebracje bezbarwne, monotonne, powtarzające się, wystarczające jedynie temu, kto zadowala się wypełnieniem przepisu. Nie są one zdolne do spowodowania efektywnego uczestnictwa i ryzykują wraz z upływem czasu, że staną się męczące i odstręczające dla kapłanów i wiernych".Antoni Sorrentino [tłum. ks. Paweł Cembrowicz], Celebracje liturgiczne. Sztuka przewodniczenia. Praktyczne wskazówki dla kapłanów, Wydawnictwo M, Kraków 2009, s. 97.
Do szklanej urny, jaka powędrowała potem do wnętrza kamienia węgielnego, włożono nie tylko akt erekcyjny obiektu, ale też szalik klubu Korony Kielce, krzyż, podkowę na szczęście, gazetę, fotografię miejsca z lotu ptaka oraz akt erekcyjny. Całość została potem umieszczona przez dźwig w ziemi i zamurowana.Niektórych gości najbardziej zdumiała przychylność wobec nowego, gigantycznego centrum handlowego, biskupa ordynariusza diececji kieleckiej Kazimierza Ryczana. Wiele razy grzmiał on w katedrze, aby nie robić zakupów w niedzielę. Teraz osobiście murował kamień węgielny, a do urny zakopywanej w ziemi włożył krzyż na szczęście. Galeria Korona stanie na gruncie, jaki spółka Dariusza Miłka wydzierżawiła właśnie od kościoła.
Do szklanej urny, jaka powędrowała potem do wnętrza kamienia węgielnego, włożono nie tylko akt erekcyjny obiektu, ale też szalik klubu Korony Kielce, krzyż, podkowę na szczęście, gazetę, fotografię miejsca z lotu ptaka oraz akt erekcyjny. Całość została potem umieszczona przez dźwig w ziemi i zamurowana.
Cytat: Andris Inkvizitors w Września 28, 2010, 09:51:15 amDo szklanej urny, jaka powędrowała potem do wnętrza kamienia węgielnego, włożono nie tylko akt erekcyjny obiektu, ale też szalik klubu Korony Kielce, krzyż, podkowę na szczęście, gazetę, fotografię miejsca z lotu ptaka oraz akt erekcyjny. Całość została potem umieszczona przez dźwig w ziemi i zamurowana.Krwią czarnego kozła nie skropili???
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/tp2010-35-watykan.html