Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 02:57:46 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: do usunięcia
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] Drukuj
Autor Wątek: do usunięcia  (Przeczytany 4023 razy)
sm
Gość
« Odpowiedz #30 dnia: Listopada 04, 2014, 21:57:07 pm »

automoderacja
« Ostatnia zmiana: Listopada 04, 2014, 22:37:28 pm wysłana przez sm » Zapisane
Fideliss
aktywista
*****
Wiadomości: 931

« Odpowiedz #31 dnia: Listopada 04, 2014, 22:43:14 pm »


może, ale może dojść do takich wniosków, które wyautują go z Kościoła



I w tym zdaje się tkwić cały dramat. Pan Bóg stworzył mnie. Obdarzył mnie życiem. Niech imię Jego będzie błogosławione!
Obdarzył mnie też rozumem bym używał go zgodnie ze wszystkimi prawami logiki i rozsądku. Chwała Mu za to!
ALE! zarazem zdaje się, że postawił pewną barierę;
Jesli rozum twój sprowadzi cię na manowce i zaczniesz za bardzo kombinować i powstaną u ciebie nędzny człowiecze watpliwości
prowadzące do załamania w wierze, to ...... marny twój los, nie osiągniesz zbawienia.
Czy nie ma tu jakiejś wewnętrznej sprzeczności?
Az strach używać rozumu.
Wiarą ukorzyć trzeba myśli i rozum swój . . .  - jak śpiewamy w znanej pieśni.
Poddaję się. Nie chcę myśleć.
A z drugiej strony Fides et Ratio. A co jesli jest fides a ratio się buntuje?
 
Zapisane
sm
Gość
« Odpowiedz #32 dnia: Listopada 04, 2014, 23:08:35 pm »


może, ale może dojść do takich wniosków, które wyautują go z Kościoła



I w tym zdaje się tkwić cały dramat. Pan Bóg stworzył mnie. Obdarzył mnie życiem. Niech imię Jego będzie błogosławione!
Obdarzył mnie też rozumem bym używał go zgodnie ze wszystkimi prawami logiki i rozsądku. Chwała Mu za to!
ALE! zarazem zdaje się, że postawił pewną barierę;
Jesli rozum twój sprowadzi cię na manowce i zaczniesz za bardzo kombinować i powstaną u ciebie nędzny człowiecze watpliwości
prowadzące do załamania w wierze, to ...... marny twój los, nie osiągniesz zbawienia.
Czy nie ma tu jakiejś wewnętrznej sprzeczności?
Az strach używać rozumu.
Wiarą ukorzyć trzeba myśli i rozum swój . . .  - jak śpiewamy w znanej pieśni.
Poddaję się. Nie chcę myśleć.
A z drugiej strony Fides et Ratio. A co jesli jest fides a ratio się buntuje?

Wie Pan np. w Ewangelii według św. Łukasza prawie od początku czytamy o cudach Pana Jezus, w 9 rozdziale Apostołowie nawet sami zostają posłani i uzdrawiają etc., a w 17:5 znajdujemy coś takiego: Apostołowie prosili Pana: «Przymnóż nam wiary!» . Że nie wspomnę o św. Tomaszu... oni towarzyszyli Panu Jezusowi, widzieli różne rzeczy, a wątpili. O wiarę trzeba się modlić. Przykład wieli mistyków, którzy doświadczali Boga dużo doskonalej niż "normalni" ludzi, pokazuje, że większość ich życia to była oziębłość ducha, przeplatana stanami łaski, których efekty zostały przelane na papier. Jeżeli św. Tomasz miał rację, że „Wiara jest aktem rozumu, przekonanego o prawdzie Bożej z nakazu woli, poruszonej łaską przez Boga", to myślę, że trzeba pielęgnować te trzy elementy. Mianowice: prosić Boga o tę łaskę, nawet gdy się jej nie ma, kierować swoją wolę ku dokonaniu aktu wiary, posilać rozum odpowiednią strawą intelektualną, a już na pewno nie zatruwać niczym. Czasami musimy być natarczywi jak ślepiec, który szedł za Panem Jezusem i wołał nieustannie: Panie Jezu zmiłuj się nade mną. Czasami sam Pan Jezus przyjdzie do nas ślepych i wsadzi nam błoto ze śliną pod oczu i z bólem pójdźmy się obmyć w sadzawce wiary.
Zapisane
Fideliss
aktywista
*****
Wiadomości: 931

« Odpowiedz #33 dnia: Listopada 04, 2014, 23:21:38 pm »

@ sm.
Znam te sprawy, znam. W niczym mnie tu pan/i nie oświecił.
Pisząc "mnie" nie odnoszę tego do mojego stanu ducha a do nas.
Równie dobrze mógłbym był napisać;
"Bóg stworzył nas. Obdarzył nas życiem"  itd
Zapisane
sm
Gość
« Odpowiedz #34 dnia: Listopada 04, 2014, 23:31:24 pm »

@ sm.
Znam te sprawy, znam. W niczym mnie tu pan/i nie oświecił.
Pisząc "mnie" nie odnoszę tego do mojego stanu ducha a do nas.
Równie dobrze mógłbym był napisać;
"Bóg stworzył nas. Obdarzył nas życiem"  itd

Ja też odnoszę do nas, nie miało to brzmieć jak oświecanie. Odnoszę do nas, bo wspomniany niewierny Tomasz (aram. תום, tôma – „bliźniak” nazywany z grecka. Didymos) to brat bliźniak nas wszystkich. A czy jest jakaś sprzeczność w powalaniu do życia, daniu wolnej woli i rozliczaniu jej, dla mnie nie. Rodzice pozwalali mi się bawić, jak chciałem, ale gdy narozrabiałem, dostawałem klapsa.
Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #35 dnia: Listopada 05, 2014, 09:36:12 am »

Nie musiał mnie Pan rozumieć, to same skróty myślowe.
"Wiarą ukorzyć trzeba myśli i rozum swój" - o to to właśnie tu chodzi.
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
Angelus Silesius
aktywista
*****
Wiadomości: 585


I'm gonna make him an offer he can't refuse

« Odpowiedz #36 dnia: Listopada 05, 2014, 22:13:14 pm »

Nie musiał mnie Pan rozumieć, to same skróty myślowe.
"Wiarą ukorzyć trzeba myśli i rozum swój" - o to to właśnie tu chodzi.

"Sedno tarczy" tkwi w pokorze.
Współcześni "naukowcy" z uczelni są tak pyszni, tak pewni siebie że nie dopuszczają w ogóle rzeczywistości nadprzyrodzonej. To oczywiście ułuda, ale tacy są. Płytkie to oczywiście i prymitywne ale to też nie są postaci wielkiego formatu.

Ale na ten przykład taki Benedykt XVI - tytan intelektualny przecież! a jakaż gigantyczna pokora - wystarczy spojrzeć na wstęp do "Jezusa z Nazaretu".

Ja myślę, że katolik musi myśleć samodzielnie. Oczywiście różne są talenta i ich rozłożenie wśród ludzi więc trzeba też znać swoje możliwości i jednak brać pod uwagę "starszych i mądrzejszych" ;) no ale to jest pokora właśnie.
PS. Nie mówię tu o Starszych Braciach w Wierze.
Zapisane
"Religijny liberalizm pozbawia nas męczenników i misjonarzy, pozostawiając jedynie osoby kupczące religią, którym wtórują kobzy głoszące pokój w słowach, a nie w czynach!" abp Marcel François Lefebvre
Fideliss
aktywista
*****
Wiadomości: 931

« Odpowiedz #37 dnia: Listopada 05, 2014, 22:51:39 pm »


Ja myślę, że katolik musi myśleć samodzielnie. Oczywiście różne są talenta i ich rozłożenie wśród ludzi więc trzeba też znać swoje możliwości i jednak brać pod uwagę "starszych i mądrzejszych" ;) no ale to jest pokora właśnie.

Słuszna uwaga. Spotkałem się na uczelni z przypadkami; ledwo wykluty, marny pan magister - nie wierzący, jego szef, pan profesor - wierzący.
Dobrze wiemy, ze można sporządzić listę naukowców (nawet bez cudzysłowu) - ateistów, ... i taką samą listę naukowców teistów. Czyżby ci ostatni byli
idiotami?
I tu Blaise Pascal się kłania;
"Boga czuje serce, nie rozum. Oto co jest wiara; Bóg dotykalny dla serca, nie dla rozumu." (Pensees)
Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #38 dnia: Listopada 05, 2014, 23:10:45 pm »

A właśnie, że przede wszystkim dla rozumu!
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
Fideliss
aktywista
*****
Wiadomości: 931

« Odpowiedz #39 dnia: Listopada 05, 2014, 23:27:41 pm »

No to pogódźmy się. Tak żydowskim handlem - 60% dla rozumu, 40% dla serca.
Nyyyy? Może być?  :)
Zapisane
Tadeusz
uczestnik
***
Wiadomości: 212

« Odpowiedz #40 dnia: Listopada 06, 2014, 00:38:52 am »

[...]
I tu Blaise Pascal się kłania;
"Boga czuje serce, nie rozum. Oto co jest wiara; Bóg dotykalny dla serca, nie dla rozumu." (Pensees)
Nabawiłem się alergii na słowo "czuje", po wizycie siostrzeńca ze stanów (ostatnie wakacje), on nic nie rozumiał, tylko wszystko czuł, i nie był tutaj problemem język polski lub jego brak, po angielsku nadawał tak samo. Nie wiem co Pascal miał na myśli, jednak moje doświadczenia i przemyślenia wskazują, że zawsze gdzieś decydującą rolę ma rozum. Rozum, który każe wybrać to co dobre a nie to co czujemy, że może być dobre. 
Zapisane
Strony: 1 2 [3] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: do usunięcia « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!