No i trochę jednak niespodzianek:
Z pozytywnych brak Nicholsa w delegacji WB. Sam Nichols to zresztą ciekawy przypadek. Bardzo pozytywnie nastawiony do liturgii trydenckiej a jednocześnie doktrynalny liberał. Być może zostanie wybrany przez papieża?
Za to świetnie, że w zamian jedzie abp Tartaglia z Glasgow, który u siebie jest dosyć regularnie oskarżany o homofobię

Na Niemców nie ma co patrzyć, bo tam niezależnie kogo by wybrali to i tak byłby to wybór zły lub bardzo zły.
Z Portugalii min patriarcha Clemente, niezbyt dobra informacja, ale Portugalia jest także mocno liberalna, więc należało się tego spodziewać.
Dziwne, że z Czech nie jedzie Duka o tym Vokalu nic nie potrafię powiedzieć.
Fajnie, że z Białorusi abp Kondrusiewicz no i bp Schneider z Kazachstanu, który może przejąć rolę jaką odgrywał ostatnio kardynał Burke, którego teraz już niestety nie będzie.
Z pozostałych szkoda, że nie jedzie kardynał Thorne z Peru. Z drugiej strony cieszy brak kardynała Tagle z Filipin.