Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Listopada 07, 2024, 02:00:33 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232640 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Herezja "Kościoła chorego w swych członkach"
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 Drukuj
Autor Wątek: Herezja "Kościoła chorego w swych członkach"  (Przeczytany 25510 razy)
Jacek Rządkowski
uczestnik
***
Wiadomości: 110

« Odpowiedz #105 dnia: Września 05, 2014, 18:50:32 pm »

Gorzej, gdy ostatnią niezapytaną osobą w Portugalii będzie niewiasta  ::)
Zapisane
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #106 dnia: Września 05, 2014, 20:48:51 pm »

Gorzej, gdy ostatnią niezapytaną osobą w Portugalii będzie niewiasta  ::)
Pytać tylko mężczyzn ochrzczonych
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #107 dnia: Września 06, 2014, 10:59:32 am »

Cytuj
Podważanie zaufania do wszystkich bez jakiegokolwiek wyjątku kapłanów katolickich w Polsce oraz zniechęcanie do korzystania z oferowanej przez nich posługi sakramentalnej bez wątpienia wyczerpuje ów punkt

"Obywatel Klucznik chciał obalić siłą ustrój Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej" - powiedziałby... ktoś 30 lat temu.

To zwykła cenzura wynikająca ze strachu i braku argumentów - to jedno.
Ponadto rzeczywistość skrzeczy - trudno jest trwać w wierze, że ktoś kto prześladuje Ofiarę Mszy jest papiezem, biskupem miejsca.
Działacze reglamentowanej Tradycji, którzy z Kościołem przedsoborowym mają wspólną tylko składnię językową, muszą dbać o "jedność" z diecezjami. W przeciwnym razie bp. zabierze im zabawki.
Jeden z lokalnych działaczy niedawno był na fotkach z imprezy urodzinowej u biskupa, który prześladuje Mszę i odmawia święceń tradi-klerykowi(om).
Dlatego: Klucznika się wyrzuca a o największej łajzie posoborowej mówi się z szacunkiem.
« Ostatnia zmiana: Września 06, 2014, 11:02:38 am wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5826


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #108 dnia: Września 06, 2014, 14:16:57 pm »

Panie rysio, niech Pan zachowa swoje sarkazmy dla siebie. Ok?
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
Niebieskooki
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 39

#yolo

« Odpowiedz #109 dnia: Września 06, 2014, 15:03:01 pm »

"Obywatel Klucznik chciał obalić siłą ustrój Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej" - powiedziałby... ktoś 30 lat temu.

To zwykła cenzura wynikająca ze strachu i braku argumentów - to jedno.
Ponadto rzeczywistość skrzeczy - trudno jest trwać w wierze, że ktoś kto prześladuje Ofiarę Mszy jest papiezem, biskupem miejsca.
Działacze reglamentowanej Tradycji, którzy z Kościołem przedsoborowym mają wspólną tylko składnię językową, muszą dbać o "jedność" z diecezjami. W przeciwnym razie bp. zabierze im zabawki.
Jeden z lokalnych działaczy niedawno był na fotkach z imprezy urodzinowej u biskupa, który prześladuje Mszę i odmawia święceń tradi-klerykowi(om).
Dlatego: Klucznika się wyrzuca a o największej łajzie posoborowej mówi się z szacunkiem.

Boże drogi! Okradziono komisariat policji, w szpitalu lekarze chorzy, pali się straż pożarna, a na Forum Krzyż prześladują tradycyjnych katolików!  ;D

Panie rysio, bez przesady. Nie ma co za dużo pozwalać, teraz co drugi to "ten prawdziwy katolik"... jeden nie uznaje NOMu, drugi Soboru, trzeci Papieża, czwarty sedewakantyzmu, piąty indultu, szósty FSSPX... to jest jakaś schizofrenia po prostu. Co kolejny, to coraz bliżej do protestantyzmu swoim brakiem pokory wobec Papieża (tego rzymskiego, nie z Portugalii...). Dlatego warto powiedzieć STOP w pewnym momencie.
Zapisane
neotomista
uczestnik
***
Wiadomości: 109


« Odpowiedz #110 dnia: Września 06, 2014, 15:35:15 pm »

"Widzialnym jest Kościół katol., jeśli te elementa, które z ustanowienia Chrystusa tworzą istotę Kościoła jako społeczności religijnej, podpadają pod zmysły, tak, że z nich rozum może łatwo poznać, iż jest to rzeczywiście jedna społeczność religijna, odrębna od wszystkich innych, istotę Kościoła tworzą, jak już mówiliśmy członkowie Kościoła, wyznanie jednej wiary, te same dla wszystkich środki zbawienia, a przedewszystkiem jedna najwyższa władza". - APOLOGETYKA CZYLI DOGMATYKA FUNDAMENTALNA, KS. DR. M. SIENIATYCKI, s. 305

W zacytowanym przez pana Klucznika tekście znajduje się argument przeciwko jego poglądom. Otóż on nie rozpoznaje swoim rozumem owej społeczności religijnej(Kościoła) reprezentowanej przez widzialną głowę - papieża.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #111 dnia: Września 06, 2014, 15:40:18 pm »

Cytuj
Panie rysio, niech Pan zachowa swoje sarkazmy dla siebie. Ok?

Spoko, bez nerff, przecież to nie Pan był na urodzinach u biskupa  :)

Jest winny znajdzie się paragraf.
Wszystkich mógłby Pan zabanować powołując się na ten paragraf 22, który zacytował p. Krusejder.

( np. p. F.B. przypisał prof.ks kard. Ch.Journet'owi słowa jakoby zbawienie osiągną muzułmanie podrzynający gardła chrześcijanom. I co? Nie podpada pod paragraf? Podpada. I co? I nic.
Więc proszę nie udawać, że wszystkich obowiązują te same zasady.  ;)

Ad. Neotomista
No właśnie, nie podyskutuje Pan z p. Klucznikiem. A szkoda.
« Ostatnia zmiana: Września 06, 2014, 15:46:32 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #112 dnia: Września 07, 2014, 10:02:09 am »

Trudno dyskutować na poważnie z typem, który na dzień dobry chce nawracać x. Olewińskiego, bo uznaje go za świeckiego sedewakantystę.

"Są granice, których przekraczać nie wolno" - śp. gen. Wojciech Jaruzelski
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #113 dnia: Września 07, 2014, 10:26:13 am »

Cytuj
Trudno dyskutować na poważnie z typem, który na dzień dobry chce nawracać x. Olewińskiego, bo uznaje go za świeckiego sedewakantystę.

Zdecydujcie się w końcu za co został zabanowany p. Klucznik  :) Forowicze forum krzyż nie muszą znać kłótni fejsbukowych.
Zaraz się okaże, że p. K. nie myje nóg.
Jednak indult to "Bareja"  ;D
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #114 dnia: Września 07, 2014, 16:49:57 pm »

ciekawy sojusz bezpopowca indultowego z bezpopowcem właściwym
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #115 dnia: Września 07, 2014, 22:28:03 pm »

To zwykła cenzura wynikająca ze strachu i braku argumentów - to jedno.
Z tym "brakiem argumentów" coś jest. ale nie tam, gdzie sz.p. Rysio chciałby brak argumentów widzieć...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #116 dnia: Września 07, 2014, 23:08:36 pm »

Cytuj
rysio w Wrzesień 06, 2014, 10:59:32 am
To zwykła cenzura wynikająca ze strachu i braku argumentów - to jedno.
Z tym "brakiem argumentów" coś jest. ale nie tam, gdzie sz.p. Rysio chciałby brak argumentów widzieć...

Proszę wszystko to powiedzieć p. Klucznikowi jak wyjmiecie mu knebel z ust :)

Ja zwracam uwagę jedynie na zasady jakie są łamane gdy dyskutent reprezentuje poglądy niezgodne z oczekiwaniami. Dyskutować można z neonem i sedekiem.
Widzę metody takie same jakie stosuje Gosc Niedzielny na swojej stronie wobec tradsów.
Dobranoc.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
SzymonKlucznik
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 35

Katolik Integralny
« Odpowiedz #117 dnia: Września 13, 2014, 11:48:49 am »

"Widzialnym jest Kościół katol., jeśli te elementa, które z ustanowienia Chrystusa tworzą istotę Kościoła jako społeczności religijnej, podpadają pod zmysły, tak, że z nich rozum może łatwo poznać, iż jest to rzeczywiście jedna społeczność religijna, odrębna od wszystkich innych, istotę Kościoła tworzą, jak już mówiliśmy członkowie Kościoła, wyznanie jednej wiary, te same dla wszystkich środki zbawienia, a przedewszystkiem jedna najwyższa władza". - APOLOGETYKA CZYLI DOGMATYKA FUNDAMENTALNA, KS. DR. M. SIENIATYCKI, s. 305

W zacytowanym przez pana Klucznika tekście znajduje się argument przeciwko jego poglądom. Otóż on nie rozpoznaje swoim rozumem owej społeczności religijnej(Kościoła) reprezentowanej przez widzialną głowę - papieża.

Szanowny Panie neotomista. Widzialność Kościoła jest jego przymiotem a nie stosunkiem jaki zachodzi pomiędzy obserwatorem a Kościołem.

Rozum może poznać, że Kościół jest Kościołem ponieważ przymiotem Kościoła jest, iż podpada pod zmysły. Co nie znaczy, że w chwili gdy Kościół nie podpada pod moje zmysły staje się niewidzialny, gdyż nie o stosunek jaki zachodzi pomiędzy moimi zmysłami a Kościołem tu chodzi, ale o cechę Kościoła.

Idąc Pana tokiem rozumowania za każdym razem, gdy ma miejsce całkowite zaćmienie słońca przez księżyc, słońce przestaje być widzialne, ponieważ nie podpada pod zmysły a przez to rozum nie może go w tym czasie poznać. Jednak zaćmione słońce nie traci swej cechy widzialności, jest tylko niewidoczne przez obserwatora. Widzialność a widoczność to dwie różne rzeczy. Dlatego mówi św. Ambroży, iż Kościół może być zaćmiony, ale zgaszony być nie może.
Zapisane
SzymonKlucznik
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 35

Katolik Integralny
« Odpowiedz #118 dnia: Września 13, 2014, 11:51:29 am »

Arvinger

Kanony na które Szanowny Pan się powołuje należą do prawa pozytywnego, konkretnie do prawa sądowego oraz karnego Kościoła. Papież nie podlega pod prawo pozytywne ludzkie a tym samym wspomniane kanony nie mają zastosowania do osoby papieża. Papież podlega tylko pod prawo boże i właśnie z mocy tego prawa, papież, który popadł w herezję, traci wszelki urząd i jurysdykcję.

Ponieważ papież nie podlega pod prawo pozytywne nie ma potrzeby osobie papieża udowodnić herezji formalnej w oparciu o Prawo Kanoniczne. Papież, który dopuścił się herezji musi być osądzony przez lud, dlatego też twierdzenie, iż papież utracił urząd i jurysdykcję, nie jest prywatną opinią teologiczną, ale faktem dogmatycznym, ponieważ "…tym bardziej nie powinien chlubić się rzymski Papież, ponieważ może być osądzony przez ludzi, a raczej, może być ukazane, że już został osądzony, jeżeli na przykład popadnie w herezję; gdyż ten, kto nie wierzy już został osądzony. W takim wypadku powinno się o nim powiedzieć: «Jeśli sól utraci swój smak, jaki z niej będzie pożytek jak tylko by została wyrzucona i podeptana przez ludzi»" – papież Innocenty III.

Osądzenie czy osoba sprawująca urząd papieski popadła w herezję formalną jest w istocie osądzeniem czy dana osoba jest papieżem czy nie jest.

Co więcej, osąd taki jest konieczny do zbawienia, ponieważ zaniechanie takiego osądu i uznawanie heretyka za papieża jest równoznaczne z uznaniem, iż Kościół jest omylny, a tym samym, iż Kościół nie jest święty, co jest przecież herezją.

Dlatego też, do zbawienia jest konieczne osądzenie papieża heretyka, jako heretyka, gdyż bez takiego osądu samemu popada się w herezję formalną.
Zapisane
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2327


« Odpowiedz #119 dnia: Września 13, 2014, 16:07:26 pm »

Idąc Pana tokiem rozumowania za każdym razem, gdy ma miejsce całkowite zaćmienie słońca przez księżyc, słońce przestaje być widzialne, ponieważ nie podpada pod zmysły a przez to rozum nie może go w tym czasie poznać. Jednak zaćmione słońce nie traci swej cechy widzialności, jest tylko niewidoczne przez obserwatora. Widzialność a widoczność to dwie różne rzeczy. Dlatego mówi św. Ambroży, iż Kościół może być zaćmiony, ale zgaszony być nie może.

Św. Ambroży w ogóle nie mówi o zaćmieniu księżyca, tylko o jego fazach, czyli okresowym, comiesięcznym zmniejszaniu i zwiększaniu się jego światła, i o tym, że z niewielkiego widocznego fragmentu (Et inde cornua eius refulgent / Hence, it is only the horns that shine; deficiente portionis / partly diminished) można domyślić się jego prawdziwego kształtu i rozmiarów. Nie ma u tego Doktora Kościoła nawet sugestii, że Kościół może być niewidoczny w taki sposób, jak to Pan sugeruje. Zawsze jakaś część Kościoła jest zarówno widzialna, jak i widoczna dla obserwatora.

http://www.docstoc.com/docs/19376286/Hexaemeron-of-Saint-Ambrose-of-Milan (s. 131–132).

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,8327.msg182161.html#msg182161
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Herezja "Kościoła chorego w swych członkach" « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!