Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 13:15:23 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Subdiakon
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 ... 16 Drukuj
Autor Wątek: Subdiakon  (Przeczytany 45215 razy)
Niebieskooki
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 39

#yolo

« dnia: Czerwca 08, 2014, 09:55:17 am »

Witajcie!

Nie wiem czy była tutaj już dyskusja na ten temat, ale "nie mogę odłożyć pióra zanim nie dotknę tu jeszcze jednej sprawy" - mianowicie subdiakonowania. Otóż wydaje mi się (to są tylko moje przypuszczenia), że świecki lektor (po novusowym kursie lektorskim) nie może być subdiakonem! Osoba która jest tym nibym lektorem po pójściu do seminarium diecezjalnego przyjmuje posługę lektoratu i tak, więc te dwie rzeczy nie są sobie równe. Ergo taka osoba bez posługi lektoratu nie może być subem. Q. E. D. Co o tym sądzicie?

Notabene ciekawe wydaje się zagadnienie: czym w takim razie są ci novusowi "lektorzy", skoro niektórzy "przyjmują to" nawet od biskupa?

Pozdrawiam i życzę miłej Niedzieli Zesłania Ducha Świętego!

Zapisane
Kalistrat
aktywista
*****
Wiadomości: 1429


« Odpowiedz #1 dnia: Czerwca 08, 2014, 10:25:11 am »

Witamy!

Było już o tym, ale nie pamiętam gdzie. Oczywiście świecki lektor nie może być subdiakonem i to większość użytkowników wie, że tzw. "świecki lektor" jak Pan go określił to to samo, co lektor seminaryjny, który także jest świeckim (to diakonat włącza do stanu duchownego obecnie), a świecki nie może być subdiakonem - także seminaryjny.
Zapisane
Niebieskooki
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 39

#yolo

« Odpowiedz #2 dnia: Czerwca 08, 2014, 10:41:16 am »

"świecki lektor" jak Pan go określił to to samo, co lektor seminaryjny

Właśnie twierdzę, że nie. Po co miałby ponownie to samo przyjmować?
Zapisane
RaSz
aktywista
*****
Wiadomości: 550

Humilis

« Odpowiedz #3 dnia: Czerwca 08, 2014, 10:45:02 am »

Było już o tym, ale nie pamiętam gdzie. Oczywiście świecki lektor nie może być subdiakonem i to większość użytkowników wie, że tzw. "świecki lektor" jak Pan go określił to to samo, co lektor seminaryjny, który także jest świeckim (to diakonat włącza do stanu duchownego obecnie), a świecki nie może być subdiakonem - także seminaryjny.
Tylko, że Stolica Święta, pozwoliła klerykom z posługą akolitatu (prawdopodobnie dotyczy to też lektoratu) służyć jako subdiakon. Więc jednak świecki może być subdiakonem, a kleryk przed diakonatem nota bene jest świeckim.
Sądzę, że posługi dawane klerykom jakościowo się różnią od lektoratów ministranckich, i rzeczywiście panuje tu bałagan.
Zapisane
Sancte Raphael, ora pro nobis!
RaSz
aktywista
*****
Wiadomości: 550

Humilis

« Odpowiedz #4 dnia: Czerwca 08, 2014, 10:46:26 am »

"świecki lektor" jak Pan go określił to to samo, co lektor seminaryjny

Właśnie twierdzę, że nie. Po co miałby ponownie to samo przyjmować?
Praktyka jest taka, że gdy taki "lektor" pójdzie do seminarium udziela mi się tej posługi. Logiki w tym wiele nie ma, ale widocznie jak już pisałem jest różnica między jednym lektoratem a drugim.
Zapisane
Sancte Raphael, ora pro nobis!
Niebieskooki
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 39

#yolo

« Odpowiedz #5 dnia: Czerwca 08, 2014, 10:51:35 am »

"świecki lektor" jak Pan go określił to to samo, co lektor seminaryjny

Właśnie twierdzę, że nie. Po co miałby ponownie to samo przyjmować?
Praktyka jest taka, że gdy taki "lektor" pójdzie do seminarium udziela mi się tej posługi. Logiki w tym wiele nie ma, ale widocznie jak już pisałem jest różnica między jednym lektoratem a drugim.

Właśnie Pan RaSz (RaSz'a?) napisał to, co ja w pierwszym poście. ;D

To może jest lektorat niższy i wyższy? ;)
Zapisane
superfluus
rezydent
****
Wiadomości: 428

« Odpowiedz #6 dnia: Czerwca 08, 2014, 12:36:55 pm »

O, to ciekawe.
Jako kleryk OP otrzymałem od prowincjała Lektorat i Akolitat. Mam nawet na to gdzieś jeszcze odpowiednie zaświadczenia.
To jest dalej ważne?
Zapisane
Kalistrat
aktywista
*****
Wiadomości: 1429


« Odpowiedz #7 dnia: Czerwca 08, 2014, 13:38:01 pm »

Było już o tym, ale nie pamiętam gdzie. Oczywiście świecki lektor nie może być subdiakonem i to większość użytkowników wie, że tzw. "świecki lektor" jak Pan go określił to to samo, co lektor seminaryjny, który także jest świeckim (to diakonat włącza do stanu duchownego obecnie), a świecki nie może być subdiakonem - także seminaryjny.
Tylko, że Stolica Święta, pozwoliła klerykom z posługą akolitatu (prawdopodobnie dotyczy to też lektoratu) służyć jako subdiakon. Więc jednak świecki może być subdiakonem, a kleryk przed diakonatem nota bene jest świeckim.
Sądzę, że posługi dawane klerykom jakościowo się różnią od lektoratów ministranckich, i rzeczywiście panuje tu bałagan.
Pozwoliła? A w jaki sposób? Prawdopodobnie? A dlaczego prawdopodobnie? Bo Panu się tak wydaje? Jeżeli pozwoliła klerykom, to jakim cudem kleryk może być świeckim (laicus)? Posługi udzielane seminarzystom nie różnią się w ogóle od posług udzielanych tym, którzy nie są w seminariach - jeśli jednak różnią się, to proszę wskazać różnicę.
Zapisane
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2324


« Odpowiedz #8 dnia: Czerwca 08, 2014, 14:36:16 pm »

Pomijając już fakt, że odpowiedzi EC bywały sprzeczne (http://wdtprs.com/blog/2011/04/quaeritur-tlm-straw-subdeacon/ i komentarz), to chyba czym innym jest ewentualne odśpiewanie Lekcji przez ustanowionego akolitę podczas Mszy, a czym innym spełnianie funkcji subdiakona.
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
RaSz
aktywista
*****
Wiadomości: 550

Humilis

« Odpowiedz #9 dnia: Czerwca 08, 2014, 14:53:08 pm »

Było już o tym, ale nie pamiętam gdzie. Oczywiście świecki lektor nie może być subdiakonem i to większość użytkowników wie, że tzw. "świecki lektor" jak Pan go określił to to samo, co lektor seminaryjny, który także jest świeckim (to diakonat włącza do stanu duchownego obecnie), a świecki nie może być subdiakonem - także seminaryjny.
Tylko, że Stolica Święta, pozwoliła klerykom z posługą akolitatu (prawdopodobnie dotyczy to też lektoratu) służyć jako subdiakon. Więc jednak świecki może być subdiakonem, a kleryk przed diakonatem nota bene jest świeckim.
Sądzę, że posługi dawane klerykom jakościowo się różnią od lektoratów ministranckich, i rzeczywiście panuje tu bałagan.
Pozwoliła? A w jaki sposób? Prawdopodobnie? A dlaczego prawdopodobnie? Bo Panu się tak wydaje? Jeżeli pozwoliła klerykom, to jakim cudem kleryk może być świeckim (laicus)? Posługi udzielane seminarzystom nie różnią się w ogóle od posług udzielanych tym, którzy nie są w seminariach - jeśli jednak różnią się, to proszę wskazać różnicę.
Osobiście rozmawiałem z klerykiem akolitą, który wystosował o to pytanie do ED. Odpowiedź była pozytywna, niestety nie pamiętam czy rzecz rozciąga się na lektorat (dlatego napisałem, że przypuszczam). Na ostatniej Biało-Czarno-Czerwonej służył jako subdiakon akolita z polskiego seminarium.
Zapisane
Sancte Raphael, ora pro nobis!
Niebieskooki
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 39

#yolo

« Odpowiedz #10 dnia: Czerwca 08, 2014, 14:54:29 pm »

O, to ciekawe.
Jako kleryk OP otrzymałem od prowincjała Lektorat i Akolitat. Mam nawet na to gdzieś jeszcze odpowiednie zaświadczenia.
To jest dalej ważne?

Ważne, przecież te posługi (czyli w starym nazewnictwie święcenia niższe) nie wygasają (czyż nie?).

Pozwoliła? A w jaki sposób? Prawdopodobnie? A dlaczego prawdopodobnie? Bo Panu się tak wydaje? Jeżeli pozwoliła klerykom, to jakim cudem kleryk może być świeckim (laicus)? Posługi udzielane seminarzystom nie różnią się w ogóle od posług udzielanych tym, którzy nie są w seminariach - jeśli jednak różnią się, to proszę wskazać różnicę.

Panie Kalistrant, Pan z uporem maniaka powtarza swoje nieodpowiedziawszy na moje pytanie! ::) Jak to może być to samo, skoro się powtarza, hę?

Kleryk (seminarzysta) jest świecki aż do święceń diakonatu. (I. Tonsury od tego czasu nie udziela się; włączenie zaś do stanu duchownego zostaje związane z diakonatem,)

Panie Andrzej75, Paweł VI pisze nawet, że akolita może być nazywany subdiakonem - Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby akolita mógł być według uznania Konferencji biskupiej nazywany gdzieniegdzie również subdiakonem.!

Zapisane
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2324


« Odpowiedz #11 dnia: Czerwca 08, 2014, 15:27:07 pm »

Panie Andrzej75, Paweł VI pisze nawet, że akolita może być nazywany subdiakonem - Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby akolita mógł być według uznania Konferencji biskupiej nazywany gdzieniegdzie również subdiakonem.!

Słowa Pawła VI dotyczą:
1. nowego rytu1;
2. grzecznościowego nazywania akolity subdiakonem2.
_____
1 Na temat starego rytu Paweł VI wypowiadał się tak: "W imię tej samej Tradycji wymagamy od wszystkich naszych synów i od wszystkich wspólnot katolickich celebrowania z godnością i zapałem obrzędów odnowionej liturgii. Przyjęcie nowego Ordo Missae nie jest z pewnością pozostawione wolnej decyzji kapłanów czy wiernych. Instrukcja z 14 czerwca 1971 przewidywała, że odprawianie Mszy według dawnego rytu będzie dozwolone – za zgodą ordynariusza – jedynie dla kapłanów w podeszłym wieku lub chorych, którzy odprawiają bez uczestnictwa wiernych. Nowy Ordo został ogłoszony, aby zajął miejsce dawnego, po dojrzałym namyśle i w celu wykonania decyzji Soboru. W ten sam sposób nasz poprzednik, św. Pius V uczynił obowiązkowym Mszał zrewidowany na jego rozkaz po Soborze Trydenckim. Z tą samą najwyższą władzą, którą otrzymaliśmy od Chrystusa, żądamy tego samego natychmiastowego podporządkowania się wszystkim pozostałym reformom liturgicznym, dyscyplinarnym, duszpasterskim, które dojrzały w tych ostatnich latach jako zastosowanie dekretów soborowych".
2 Paweł VI nie mówi, że akolita JEST subdiakonem, tylko może być tak NAZYWANY, bo "nie będzie odtąd w Kościele łacińskim wyższego święcenia subdiakonatu" (co, jak skądinąd wiemy, dotyczy tylko nowego rytu).
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
Niebieskooki
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 39

#yolo

« Odpowiedz #12 dnia: Czerwca 08, 2014, 15:58:55 pm »

Tak, ale z drugiej strony - "Funkcje, które dotychczas należały do subdiakona, powierza się lektorowi i akolicie"
Zapisane
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2324


« Odpowiedz #13 dnia: Czerwca 08, 2014, 16:26:40 pm »

Tak, ale z drugiej strony - "Funkcje, które dotychczas należały do subdiakona, powierza się lektorowi i akolicie"

Z drugiej strony czego?
Słowa Pawła VI dotyczą nowego rytu.
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
RaSz
aktywista
*****
Wiadomości: 550

Humilis

« Odpowiedz #14 dnia: Czerwca 08, 2014, 16:33:49 pm »

Tak czy inaczej: tak jak akolita z niższymi święceniami, tak też akolita z posługą może subdiakonować do mszy solennej.
Zapisane
Sancte Raphael, ora pro nobis!
Strony: [1] 2 3 ... 16 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Subdiakon « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!