Na przykład od pierwszych wieków przywilejem lektora jest błogosławienie owoców i pokarmów, również na stół wielkanocny.Również po reformie ustanowiony lektor i akolita może sprawować wiele błogosławieństw
Kiedy komisji szefowal ks. Perl, to wystarczylo go przydybac w korytarzu i pomeczyc pytaniami, a dawal odpowiedzi, zeby zadowolic pytajacego. Niekiedy z dnia na dzien zupelnie sprzeczne ze soba. To ma byc zrodlo aktw normatywnych obligujacych katolika w sumieniu?
Wtrącę od siebie tyle, że pokarmy na stół wielkanocny może błogosławić tylko lektor będący klerykiem, ale i tak Obrzędy błogosławieństw przewidują możliwość sprawowania wielu benedykcji przez upoważnionego świeckiego, który nie musi mieć posług.
próbuje odnieść do powagi urzędu prywatne wypowiedzi jej pracowników na korytarzu
Zrobimy tak: najpierw postara sie Pan zrozumiec choc 10% z tego, co pisze, a potem bedziemy kontynuowac. Jesli pisze niejasno, albo zbyt skomplikowanie, to prosze powiedziec, a postaram sie wytmumaczyc prosciej.
Chyba nikt nie neguje na tym forum słuszności odprawiania tradycyjnej Mszy przez kapłanów wyświęconych po nowemu. No i co ma ryt chrztu, bierzmowania czy małżeństwa do zdatności do ministrantury czy śpiewu?
Jeśli powoli utożsamia się Pan z Duchem Świętym, skoro uważa że lepiej wie jak zachodzi u mnie percepcja, to czas najwyższy upewnić się, czy do kompletu nie jest Pan Napoleonem i odwiedzić specjalistę.
Do jakiej okoliczności Pan "pije" - bo to robi różnicę jednak
Nie ma szans. Po pierwsze posług udziela się, podobnie jak święceń, z Pontyfikału Rzymskiego. W Polsce - akolitatu i lektoratu z tłumaczeń studyjnych, a nie żadnej agendy. A nawet gdyby ktoś użył tego samego obrzędu, to i tak posługa nie została udzielona, bo nie taki był zamiar/intencja. Kandydat na ustanowionego lektora/akolitę musi złożyć pisemny wniosek do ordynariusza z prośbą o udzieleni posługi,w którym wyraża wolę dożywotniego pełnienia tego urzędu. Co więcej, sam ryt podkreśla dożywotni charakter ustanowienia itd. Jestem przekonany, że wspomniany obrzęd nie nosił żadnego z w/w znamion. Tym bardziej czynności prawne go poprzedzające. Prędzej klerycy nieprawidłowo otrzymali posługę... ale nie wpływa to na ważność późniejszych święceń (na szczęście !)
Wszystko więc wskazuje na to, że lektor ustanowiony, niezależnie czy klerykiem jest, czy nie takiego błogosławieństwa udzielać może.[/b]
Generalnie takie błogosławieństwa może sprawować każdy świecki i będą one skuteczne. Jednak trzeba posiadać specjalną misję by móc to robić publicznie.