Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 20:26:03 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Kardynał Dziwisz: Dusia przesadza
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 8 Drukuj
Autor Wątek: Kardynał Dziwisz: Dusia przesadza  (Przeczytany 30550 razy)
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #45 dnia: Czerwca 03, 2009, 09:09:10 am »

"Ostrzeżenie z zaświatów" http://taw1.republika.pl/ozz.html

Od tej książki zaczyna się moje przejście w stronę Tradycji. Wcześniej żyłem w błogiej nieświadomości. I chociaż jest kontrowersyjna, to być może, warto jednak przeczytać i poznać?
Trudno mi się do niektórych rzeczy ustosunkować... trzeba dobrze to rozważyć.

Cytuj
Biada temu, kto prowadzi wiernych na drogę błędu. Lepiej uczyniliby tacy kapłani, gdyby z ambony, publicznie krzyczeli “Zgrzeszyłem", nie jestem już zdolny do praktykowania cnót. Módlcie się za mnie, abym mógł się nawrócić i od nowa postępować na drodze cnoty." To byłoby o wiele lepiej mówić podobnie, a my demony nie mielibyśmy tej mocy do panowania nad tymi kapłanami, ponieważ oni uczyniliby akt pokuty. Nawet gdyby niektórzy mieli pogardę dla kapłana, któryby tak mówił, większość tych, którzy by go słyszeli zbudowani byliby jego pokorą i mogliby mu pomóc w nawróceniu. Większość wiernych miałaby szacunek dla kapłana, który by się wyrażał w ten sposób: byłoby to o wiele lepsze, niż pozostawać na drodze kłamstwa i hipokryzji. Na co ma służyć celebrowanie Mszy twarzą do ludzi i mówienie do nich:

"Zbliżcie się! Bóg wam przebacza wszystkie wasze grzechy, On was rozumie. Zbliżcie się do Ojca Światłości; a jeśli jesteście w ciemnościach, On was znowu przywróci do łaski". Wszyscy ci zapominają to, że powinni wpierw uczynić niektóre sprawy, aby Ojciec wziął was w końcu w swe ramiona i obdarzył was swą łaską. To prawda, że Ojciec bierze swe dzieci w ramiona, lecz wpierw trzeba żalu i postanowienia zmiany kierunku życia. Trzeba zejść z drogi, która prowadzi na zatracenie.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2009, 09:25:29 am wysłana przez Andris Inkvizitors » Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2129


« Odpowiedz #46 dnia: Czerwca 03, 2009, 09:14:32 am »

Może i warto poczytać. Ale z dużym dystansem.
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #47 dnia: Czerwca 03, 2009, 09:38:48 am »

To książka. Bonawentura Meyer, "Ostrzeżenie z zaświatów. O kościele naszych czasów (posoborowych). Dokumentacja wypowiedzi demonów przy egzorcyzmach", Poznań 2009

W świetle tej ksiązki Paweł VI to święta osoba otoczona przez demony...

Pan mam nadzieję zdaje sobie sprawę, że demony w czasie egzorcyzmów kłamią i to cały czas. Bardzo wiele na ten temat można przeczytać w opiniach doświadczonych egzorcystów.
Jedyne co ich zdaniem jest "prawdziwe" w demonicznych wypowiedziach to ich imiona oraz bluźnierstwa którymi miotają. Nawet to czy de facto wyszedł taki demon z człeka czy tez nie musi byc prawda - vide egzorcyzmy Annelise Michael ...także wypowiedzi X.Gabriela Amortha choćby, ale to powszechnie znana opinie bardzo wielu egzorcystów. Opieranie jakiegokolwiek przeświadczenia a zwłaszcza przeświadczenia o czyjejś świętości na opiniach demonów to po prostu kpina.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2009, 10:02:30 am wysłana przez Tato » Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #48 dnia: Czerwca 03, 2009, 09:57:39 am »

A co Pawła VI oj to jest wiele ciekawej literatury i po polsku i angielsku. To że był podmieniony a to że miał sobowtóra co go zastępował, a że nie był ochrzczony i był wiadomo z jakiej nacji, ostatnio doszedł homoseksualizm aktywny etc.... Dużo ilustracji i fotek na poparcie tez.

Mi w zupełności wystarczy ( by nie wchodzic w rozmaite spekulacje na temat Pawła VI ) rola jaką odegrał monsignore Montini w Watykanie, jego "współpraca" z KGB i kontakty z komunistami wbrew i pomimo zakazu Ojca Świętego Piusa XII zakończona jego wydaleniem w osobliwych okolicznościach z Watykanu, zażyła przyjażń z kard.Roncallim i rola tego "duetu" w Kościele, zas następnie destrukcja Kościoła na SVII i po nim ( to już wyłączna rola i odpowiedizalność Pawła VI ) wprowadzenie NOM, rewolucja w całym Kościele, dekapitacja konserwatywnych biskupów i zastąpienie ich modernistami, wymiana wszystkich władz zakonnych oraz ich tradycyjnych reguł. rzekomy zakaz KRR któy podług "Summorum Pontificum" Benedykta XVI "nigdy nie został wydany" za to był bardzo skutecznie wdrażany i realizowany z żelazna konsekwencją. To wystarczy mi zupełnie by wszelkie banialuki na temat rzekomej prawdopodobnej "świętości  Pawła VI"  włożyć między bajki i nie wdając się w dlasze spekulacje sąd pozostawić Bogu.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #49 dnia: Czerwca 03, 2009, 10:00:23 am »

Pan mam nadzieję zdaje sobie sprawę, że demony w czasie egzorcyzmów kłamią i to cały czas. Bardzo wiele na ten temat można przeczytać w opiiach doświadczonych egzorcystów.
Jedyne co ich zdaniem jest "prawdziwe" w demonicznych wypowiedziach to ich imiona oraz bluźnierstwa którymi miotają. Nawet to czy de facto wyszedł taki demon z człeka czy tez nie musi byc prawda - vide egzorcyzmy Annelise Michael ...także wypowiedzi X.Gabriela Amortha choćby, ale to powszechnie znana opinie bardzo wielu egzorcystów.

Tak myślę, że tam gdzie nie ma przymusu mówienia prawdy, demon stara się mówić półprawdami, abyśmy mieli fałszywy obraz całości. Dlatego trzeba uważać.
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2919

« Odpowiedz #50 dnia: Czerwca 03, 2009, 10:43:02 am »

@P. Tato
A mi się wydaje, że Pawłowi VI jakby się to wszystko sypało z rąk. Z jednej strony rzeczywiście do tego wszystkiego dochodziło a z drugiej sam krytykował stan Kościoła mówiąc o dymie czy swądzie szatana.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #51 dnia: Czerwca 03, 2009, 10:50:13 am »

@P. Tato
A mi się wydaje, że Pawłowi VI jakby się to wszystko sypało z rąk. Z jednej strony rzeczywiście do tego wszystkiego dochodziło a z drugiej sam krytykował stan Kościoła mówiąc o dymie czy swądzie szatana.

Dlatego sąd pozostawmy Panu Bogu. Natomiast wszelkie banialuki o rzekomej świętości" wkładam osobiście między bajki. To nie był ministrant, to był Papież odpowiedzialny za stan Kościoła i obronę Doktryny Wiary.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #52 dnia: Czerwca 03, 2009, 11:07:07 am »

Panie Tato! Litości!
1) Z KGB współpracował (a właściwie -- był agentem) sekretarz Pawła VI.
2) "Dekapitacja" to ścięcie głowy (lub jej pozbawienie w inny sposób) - czy Paweł VI urywał głowy biskupom???
3) Zmiany reguł zakonnych przeprowadzały same zakony.Choć było to z inspiracji Papieża, nikt im nie kazał wprowadzać takich, nie innych zmian.
4) Mimo wszystko wymienione fakty nie są zaprzeczeniem potencjalnej osobistej świętości
5) Też nie podobał mi się pontyfikat Pawła VI - najgorszego papieża XX wieku...

Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #53 dnia: Czerwca 03, 2009, 11:23:56 am »

Panie Tato! Litości!
1) Z KGB współpracował (a właściwie -- był agentem) sekretarz Pawła VI.
2) "Dekapitacja" to ścięcie głowy (lub jej pozbawienie w inny sposób) - czy Paweł VI urywał głowy biskupom???
3) Zmiany reguł zakonnych przeprowadzały same zakony.Choć było to z inspiracji Papieża, nikt im nie kazał wprowadzać takich, nie innych zmian.
4) Mimo wszystko wymienione fakty nie są zaprzeczeniem potencjalnej osobistej świętości
5) Też nie podobał mi się pontyfikat Pawła VI - najgorszego papieża XX wieku...

Monsigniore Montini został wydalony z Watykanu za osobiste kontakty z komunistami, nie zaś za kontakty swego sekretarza. Było to jeszcze za pontyfikatu Papieża Piusa XII warto o tym poczytać okoliczności były doprawdy niemiłe. Sekretarz owszem trafił nawet do więzienia. Zaś Montini został arcybiskupem. "Dekapitacja" to takie z mojej strony barwne określenie decyzji personalnych Pawła VI może się owszem wydawać nieco "przesolone";) ale ja lubię wyrazistość. O zmianach reguł sam Pan napisał ślicznie: "było to z inspiracji Papieża" więc się zgadzamy. Co do "potencjalnej świętości" to proszę mieć na uwadze to że kanonizacja jest postawieniem danej postaci ( świętość wszak posaidają wszyscy zbawieni) za wzór do naśladowania dla Wiernych  Kośicoła,  zaś powyższe okoliczności zdecydowanie wskazują, że "naśladowanie"to mogłoby przynieść jedynie opłakane skutki.
Punk 5 - pełna zgoda.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
best
Gość
« Odpowiedz #54 dnia: Czerwca 03, 2009, 11:56:08 am »

Panie jp7

Nie rozumiem pańskiej argumentacji. Jak osoba niszcząca Kościoł może mieć "potencjalna osobistą świętość" ???
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #55 dnia: Czerwca 03, 2009, 12:07:17 pm »

Ja rozumiem dobrą wolę wielu osób w tym, by poszukiwac w każdej postaci, zwłaszcza zaś duchownej, zwłaszcza hierarchy, wszelkich przejawów dobra.
Nie mniej jednak nie moge się zgodzić z relatywizacją i przesadnym czy wręcz naiwnym usprawiedliwianiem wszystkiego za wszelką cenę. To do niczego nie prowadzi.
Argumentacja usprawiedliwiania każdego czynu czy inrerpretowania go w kategoriach "możliwego dobra" jest zacieraniem prawdy. To tak jak w przypadku kard.Roncallego ( póśniejszego Jana XXIII ), rzeczą powszechnie już wiadomą  i bezsporną jest fakt ,ze będąc nuncjuszem w Paryżu nie tylko "przyjaźnił się z masonami" w dodatku ostentacyjnymi i deklarowanymi, ale takoż co czwartek wieczór , eminencja "bywał" regularnie w siedzibie loży. Po czym następuję szereg bagatelizujących prób usprawiedliwiania że owszem "palił ale się nie zaciągał", że przecież "to nie świadczy o tym, ze był masonem", bo może "nie przeszedł inicjacji" itp itd. a skutki działań takich ludzi zbiera cały Kośicół. Jezleli dajmy na to ja byłbym nauczycielem Państwa dzieci, a powszechnie byłoby wiadomym ( także moim uczniom ), że dajmy na to raz w tygodniu wieczorem, chadzam sobie do bordelu, czego wogóle nie kryję wręcz się z tym obnoszę, to czy Państwo swoim dzieciom wciskaliby "baje" typu, że "pan profesor nie wiadomo co tam robi, ,może chodzi posłuchać muzyki, wypalić cygaro o porozmaiwać sobie z "paniami" o francuskiej literaturze", czy też mając na uwadze dobro swoich dzieci natychmiast by mnie Państwo "wykineli za drzwi" szkoły w której bym uczył Państwa dzieci? Ja sam bym sobie wywalił ostrego kopa w rzyć w takim wypadku a nie snuł banialuki typu że "owszem pan profesor do bordellu chadza, ale przeciez pięknie śpiewa w parafialnym chórze itd itp. zas w powyższym przykładzie chodzi o dobro Całego Kościoła i zbawienie wiernych... 
« Ostatnia zmiana: Czerwca 03, 2009, 12:47:04 pm wysłana przez Tato » Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
best
Gość
« Odpowiedz #56 dnia: Czerwca 03, 2009, 12:26:09 pm »

Panie Tato

Bardzo zreczna analogia z tym bordello ;D

A mówiąc poważnie Jan XXIII to przebiegły rewolucjonista. W krótkim czasie zdołał dokonać ogromnych zniszczeń w Kościele
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #57 dnia: Czerwca 03, 2009, 12:34:53 pm »

A mówiąc poważnie Jan XXIII to przebiegły rewolucjonista. W krótkim czasie zdołał dokonać ogromnych zniszczeń w Kościele

Ano niestety "duet" Roncalli - Montini był nad wyraz "sprawny"...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
best
Gość
« Odpowiedz #58 dnia: Czerwca 03, 2009, 12:43:57 pm »

Ano niestety "duet" Roncalli - Montini był nad wyraz "sprawny"...

Rozumiem, że "w nagrodę" za tę sprawność został beatyfikowany przez Jana Pawła II i dany katolikom jako WZÓR do naśladowania  ;D.

Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #59 dnia: Czerwca 03, 2009, 12:45:49 pm »

Rozumiem, że "w nagrodę" za tę sprawność został beatyfikowany przez Jana Pawła II i dany katolikom jako WZÓR do naśladowania  ;D.

Cóż...beatyfikacje to nie kanonizacje.. nie są nieomylne.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 8 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Kardynał Dziwisz: Dusia przesadza « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!