Biskup Rzymu znosi tytuły honorowe

To jest kolejny ruch antymonarchistyczny po skasowaniu przez Pawła VI Gwardji Szlacheckiej oraz dworu papieskiego z jego funkcjami. Przypomnę, że w czerwcu skasowano szambelanów http://wiadomosci.onet.pl/swiat/watykan-papiez-wyrzuca-szambelanow/4j6fm

W konsekwencji tych zachowań. nie widzę żadnego uzasadnienia dla podmieniania imienia osobistego przybieranem na czas pontyfikatu. Niech Bergoglio przestanie udawać Franciszka, przestanie zakładać białą sutannę i udawać kogoś, kim nie jest ani nie chce być. Święty Piotr też białej sutanny nie nosił.

kto wie, może za jakiś czas Papież w ogóle nie będzie nosił sutanny?

I zaraz potem się ożeni!

A czemu nie ? "Miał Piotr Apostoł, córkę, Petronelę.,." jak to w Aragonie śpiewano.

Jak powiedział pewien komunistyczny redaktor, że mu powiedział (w wywiadzie) papież Franciszek:
"Dwór to trąd."

Ja, mimo wszystko, nie uważam monarchii za ustrój "własny" Kościoła. Ani żadnego innego.

Jednak chrześcijańska monarchia jest najdoskonalszym modelem Kościoła jako mistycznego Ciała Chrystusa Pana. Oczywiście nie żadna monarchia "oświecona" ani absolutna ani żadna inna "zmodyfikowana genetycznie".

Ciekawa tendencja na info.wiara.pl. Redaktorek (nomen omen Franciszek) Kucharczyk, który na kanwie laudacji na cześć likwidacji tytułów honorowych przyczepił się do manipularzy, wywołał ostre reakcje przeciwne: http://info.wiara.pl/komentarze/pokaz/470125.

Niejedni powiesiliby redaktora na manipularzu.

Przeczytałem artykuł i stwierdziłem,  że dobrze się stało, że GN już nie czytam.