Wspólne mieszkanie przed ślubem?

A kto z  rodziców teraz ośmieli sie zwrócić uwagę swoim dzieciom, że żyją bez ślubu? Zaraz dostanie ,,wiązankę" od dzieci, że nie chcą słyszeć nauk pochodzących od ,,czarnych",,pedofil" i że niech ci ,,pedofile" nie zaglądają im do łóżek i że niech pilnują swoich kochanek na plebaniach. Takie teksty to teraz norma.

Proszę Pana, powoływanie się na MARGINES, bo to JEST margines, jakby nie był liczny nie jest metodą w rzeczowej dyskusji.

Pan Ryszard, zdaje się, zapomniał, że rozmawiamy o parach zaangażowanych w ruchach kościelnych.

Kwiat wynikający z zepsucia rodziny, w której ojciec jest królem, czyli władcą i sędzią, a matka kapłanką ogniska domowego i karmicielką. Skoro rodzice nie mają władzy nad dziećmi, to kto ma?

Z doświadczenia:

Mieszkałem przez półtora tygodnia ze swoją (byłą już) dziewczyną. W jednym łóżku i jednym pokoju. Wcześniej w kwietniu br. podjeliśmy decyzję o życiu w czystości, która bardzo wiele dobrego uczyniła w naszym życiu. Założenie było takie, by zamieszkać razem, tj. w jednym mieszkaniu, w dwóch osobnych pokojach, ze współlokatorami - ja z kolegą, ona z koleżanką. Nasze półtoratygodniowe wtedy, a w założeniu maksymalnie dwa tygodnie (szukaliśmy mieszkania z dwoma pokojami) było uzgodnione ze spowiednikiem, który stwierdził że będzie ok. Czego się nauczyłem? Nie da się tak mieszkać, tj w jednym łóżku, w całkowitej wstrzęmięźliwości od pieszczot; i nie zwariować. Pod koniec pokusy były ogromne, ogrmone napięcie. Myślę że udałoby się nam dotrwać do oddzielenia się ścianami pokoju i osobnych łóżek, ale byłoby to bardzo trudne. Niestety (albo stety) się rozstaliśmy.

Nie da się na dłuższą metę spać przy kobiecie i nie czuć napięcia, popędu, ochoty. Nawet jeśli człowiek codziennie przysięga "nie podejmować współżycia seksualnego do czasu zawarcia Sakramentu Małżeństwa" (R.C.S - Modlitwa Zawierzenia), czyta z nią Pismo Święte, modli się rano i wieczorem. A jak już pisano - wystawianie się na pokusy jest grzechem.

czyta z nią Pismo Święte, modli się rano i wieczorem.

Słusznie klasyk powiada: "quo sanctiores fuerint, eo magis alliciunt".

Dlaczego nie mieszkać razem przed ślubem?

- odpowiada ks. Piotr Pawlukiewicz.

http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,1225,dlaczego-nie-mieszkac-razem-przed-slubem.html