Seminaria gwarantują w miarę jednolity poziom kandydatów do świeceń. Kapłan "szkolony" przez kiepskiego kapłana - z reguły też będzie kiepski.
moze uda sie przejsc takie szkolenie na Zachodzie, ze wzgledu na prostote liturgiczną KRK.
Poziom kandydata nie zalezy od jego przeszkolenia... .
Mozna znac ustaw cerkiewny w teorii i zupelnie nie umiec służyć przed ołtarzem czy dyrygowac chorem.
Nowowyświęcony i tak nabiera praktyke pod opieką innego prezbitera czy diakona. Nie ma znaczenia czy to jest jego ojciec czy nie.
"Pytany o Kościoły prawosławne Ojciec Święty wyraził uznanie dla piękna ich liturgii i zmysłu adoracji. Zacytował zasłyszaną niegdyś opinię, że „ex Oriente lux", a „ex Occidente luxus”, czyli ze Wschodu światło, a z Zachodu luksus, czyli konsumpcjonizm i dobrobyt wyrządzający tak wiele szkód. Natomiast Kościoły wschodnie zachowują piękno tego centralnego miejsca Boga. „Kiedy się czyta Dostojewskiego można dostrzec to, co jest duszą Rosji i Europy Wschodniej. Bardzo potrzebujemy tego świeżego powietrza Wschodu, tego światła” - odpowiedział papież".
" Dlaczego określenie siebie jako biskup Rzymu nie oznacza bycie „primus inter pares”?
Papież zaznaczył, że w terminie „Biskup Rzymu zawarte jest wszystko. Jest to pierwszy tytuł, a z tego wynika reszta. Nie oznacza to, jakoby Następca Piotra miał być 'primus inter pares'" – pierwszym między równymi. Podkreślenie pierwszego tytułu - Biskup Rzymu - może jego zdaniem nieco pomóc w dialogu ekumenicznym."
Cos jednak jest wzruszającego w tym papiezu.