Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 20, 2024, 06:00:26 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231949 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Bractwo Świętego Wincentego Ferrera
« poprzedni następny »
Strony: [1] Drukuj
Autor Wątek: Bractwo Świętego Wincentego Ferrera  (Przeczytany 2938 razy)
binraf
aktywista
*****
Wiadomości: 1266


« dnia: Kwietnia 22, 2013, 23:22:50 pm »

Bractwo zostało założone w 1979 roku przez Louisa-Marię de Blignières'a i było początkowo związane z sedeprywacjonizmem, ale później pojednało się z Stolicą Apostolską.

Czy ktoś zna postać Louisa-Marię de Blignières'a ?

Czy gdzieś w internecie są opracowania  doktrynalne z przed i po pojednaniu się z Stolicą Apostolską?

Ja obecnie skłaniam się do Light sedeprywacjonizmu. Niedawno rozmawiałem z x . Rafałem Trytkiem i zapytałem czy jest sedewakantystą czy sedeprywacjonistą. Odpowiedział że, sedeprywacjonistą ale nie będzie tego prostował, bo to odmiana sedewakantyzmu i wierni by się pogubili.

Zapytałem czy są księża sedeprywacjoniści, którzy wymieniają papieża w kanonie on odpowiedział, że nie zna takiego . Powiedział że nasz forumowy Krusejder zna .  ;) Po przemyśleniach stwierdziłem ze każdy tradycjonalista / post indultowiec jest po trochu sedeprywacjonistą. Ja uznaję papieża formalnie i realnie, ale gdy głosi głupoty i odchodzi od wiary to nie zamierzam go słuchać. Czy moje rozumowanie ma rację?.
Zapisane
Wolność gospodarcza jako źródło sukcesu. Etyka jako fundament wolności.
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5779


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #1 dnia: Kwietnia 22, 2013, 23:32:38 pm »

Poniekąd tak. Cóż, przyszło nam zyć w takich czasach, że wszystko jest tak nieoczywiste, ze az boli. I tak wszystko w rękach Pana Boga...
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
binraf
aktywista
*****
Wiadomości: 1266


« Odpowiedz #2 dnia: Kwietnia 22, 2013, 23:58:34 pm »

Szukam opracowań a w necie pustki tylko wikipedia dwa zdania.
Zapisane
Wolność gospodarcza jako źródło sukcesu. Etyka jako fundament wolności.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #3 dnia: Kwietnia 23, 2013, 06:43:45 am »

Mają stronę w internecie więc można się z kontaktować. Kiedyś chyba widziałem ich folderek reklamowy po polsku.
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #4 dnia: Kwietnia 23, 2013, 08:33:23 am »

W internecie jest cala masa informacji, tylko moze w innym jezyku niz polski. Mozna sie tez do nich zglosic listownie, z checia odpowiedza. Sadze, ze jesli zacznie pan prezentacje od "bedac mlodym sedeprywacjonista...", to popedza panu kota :)

Poznalem ich cale lata temu. Dziwilo mnie, ze za kazdym razem jak kogos od nch spotykalem, to bylo ich coraz mniej. Bylo to dla mnie, tradi-neofity, nie do pojecia, bo wszystkie inne zgromadzenia, ktore znalem rosly na potege, a ksiezy i wiernych przybywalo im w tempie ekspresowym. Teraz jest lepiej, widze od czasu do czasu newsy o swieceniach. Ale to nie liczebnosc jest ich sila, ale formacja : katechizm, pismo, formacja doroslych, rekolekcje, tomizm etc.

Bractwo sw. Wincentego Ferreriusza jest dobrym przykladem na to, ze diabel tkwi w szczegolach. Zamiast miec wizje calosciowa kryzysu w Kosciele, to o. de Blignières uczepil sie jak rzep sprawy wolnosci religijnej. Kiedy po lekturze ksiazki ks. Harrissona doszedl do wniosku, ze z DH nie ma problemu, to mu sie przestawily wektory : sedeprywacjonizm przestal miec racje bytu, trzeba bylo dazyc jak najszybciej do uregulowania sytuacji kanonicznej. Bylo to w 1986 r., wiec problem polegal na tym, ze wtedy nie mozna bylo obstawac przy ekskluzywizmie liturgii trydenckiej i dostac papierka z pieczatka. Na szczescie przypadkowo z tragarzami przechodzil abp Lefebvre, ktory wyswiecajac biskupow przyczynil sie do wywalczenia mini-getta w postaci Ecclesia Dei. Bractwa SVF skorzystalo z okazji legalizujac sie.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #5 dnia: Kwietnia 23, 2013, 08:44:24 am »

Szukam opracowań a w necie pustki tylko wikipedia dwa zdania.

Ma Pan dostęp do "Nova et Vetera"? W jednym z numerów był wywiad z przełożonym.
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #6 dnia: Kwietnia 23, 2013, 08:50:26 am »

Miałem przyjemność ich spotkać na pielgrzymce do Chartres gdzieś na przełomie stulecia. To o nich krążyła taka anegdota, że gdy normalizując swe związki ze Stolicą Apostolską wybrali sobie habity bardzo podobne do dominikańskich (skąd się wywodzą), dominikanie posoborowi podnieśli bek do J.E. Józefa Kardynała Ratzingera, że będą przez to z nimi myleni. Kardynał miał im odpowiedzieć "o co wam właściwie chodzi, przecież i tak habitów nie nosicie".
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #7 dnia: Kwietnia 23, 2013, 10:01:42 am »

Po przemyśleniach stwierdziłem ze każdy tradycjonalista / post indultowiec jest po trochu sedeprywacjonistą.

Ja nie jestem nawet tyci-tyci sedeprywacjonistą -
to znaczy, żem tylko "trochu tradycjonalistą"?
:)
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #8 dnia: Kwietnia 23, 2013, 11:18:57 am »

Gwoli ścisłości, to oni i Avrille są autentycznymi synami św. Dominika czy św. Tomasza z Akwinu. Szaleństwem byłoby sądzić, że jest nim np. taki Marek Kosacz.
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #9 dnia: Kwietnia 23, 2013, 11:51:36 am »

Miałem przyjemność ich spotkać na pielgrzymce do Chartres gdzieś na przełomie stulecia. To o nich krążyła taka anegdota, że gdy normalizując swe związki ze Stolicą Apostolską wybrali sobie habity bardzo podobne do dominikańskich (skąd się wywodzą), dominikanie posoborowi podnieśli bek do J.E. Józefa Kardynała Ratzingera, że będą przez to z nimi myleni. Kardynał miał im odpowiedzieć "o co wam właściwie chodzi, przecież i tak habitów nie nosicie".

Ale dominikanie postawili na swoim i FSVF maja naszyte szare krzyzyki na habitach, zeby sie odroznic od OP.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Strony: [1] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Bractwo Świętego Wincentego Ferrera « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!