Nominacje i dymisje. Polityka personalna za Franciszka I

Wkrótce zaczną się porządki.

Ciekawe czy ks. prałat Guido Marini pójdzie na kuroniówkę od razu, jeszcze przed inauguracją czy też papież uzna, że są pilniejsze sprawy personalne.

(P.S. Chciałbym aby po zdymisjonowaniu Ks. Mariniego, Ojciec Św. zesłał go przymusowo do mojej parafii, gdzie parę antyków miesza się z plastikiem, aluminium i niklowanym betonem, i żeby tu zrobił trochę przemeblowania ).

Myślę, że niepotrzebnie zaczyna Pan wątek od takich niekorzystnych prognoz. Proszę zobaczyć, że nawet trochę czasu minęło zanim Benedykt XVI zmienił ceremoniarza. Wszystko może się zdarzyć ale póki co ks. prałat jest i nie ma co "przewidywać".

Tyle, że Benedykt był wcieleniem niezdecydowania i inteligenckiego wiecznego dzielenia włosa na czworo. A nowy papież, zdaje się, nie uznaje "stania w miejscu". Camminare, camminare...

http://press.catholica.va/news_services/bulletin/news/30641.php?index=30641&lang=it

Il Santo Padre Francesco ha espresso la volontŕ che i Capi e i Membri dei Dicasteri della Curia Romana, come pure i Segretari, nonché il Presidente della Pontificia Commissione dello Stato della Cittŕ del Vaticano, proseguano, provvisoriamente, nei rispettivi incarichi donec aliter provideatur.

Il Santo Padre desidera, infatti, riservarsi un certo tempo per la riflessione, la preghiera e il dialogo, prima di qualunque nomina o conferma definitiva.

Czyli szefów dykasterii razem z Sekretarzem Stanu Ojciec Święty tymczasowo przywrócił. Zastrzega, że mogą być zmiany ale potrzebuje trochę czasu.

No i mamy pierwszą sobotę  .

Tyle, że Benedykt był wcieleniem niezdecydowania i inteligenckiego wiecznego dzielenia włosa na czworo. A nowy papież, zdaje się, nie uznaje "stania w miejscu". Camminare, camminare...

No wlasnie. Gydby Benedykt XVI mail cwierc tego zdecydowania co obecny papiez... Gdyby po wyborze od razu powiedzial ceremoniarzowi "spadaj pan na Berdyczow z temi plastykowemi ciuchamy". Gdyby lamal i narzucal zamiast delikatnie sugerowac i do kazdej decyzji pisal kilkustronicowe listy wyjasniajace i usprawiedliwiajace sie... Eh... Byloby lepiej.

no bo http://www.youtube.com/watch?v=yt8jY1hwOYE

Na razie plotka: abp Gaenswein ma podobno zostać koadjutorem archidiecezji kolońskiej z prawem następstwa.

Ciekawe czy ktoś z polskich biskupów trafi do kurii rzymskiej. Może kard. Dziwisz ?

Ciekawe czy ktoś z polskich biskupów trafi do kurii rzymskiej. Może kard. Dziwisz ?

Raczej zostanie w kraju do emerytury.

Na razie plotka: abp Gaenswein ma podobno zostać koadjutorem archidiecezji kolońskiej z prawem następstwa.

Pewnie to plotka, ale jest faktem, ze archidiecezja kolonska czeka na nowego arcybiskupa. Kardynal Meisner w grudniu skonczyl 79 lat i idzie mu juz osiemdziesiaty rok zycia. Jak na Europe to BARDZO duzo. Abo Gaenswein moze faktycznie isc do dobrej niemieckiej diecezji - i to nawet niekoniecznie jako koadiutor (nawet do Kolonii).

Ciekawe czy ktoś z polskich biskupów trafi do kurii rzymskiej. Może kard. Dziwisz ?

Raczej zostanie w kraju do emerytury.

Oby nie opoznionej przez przedluzenie "poslugi" pasterskiej

Kardynal Meisner w grudniu skonczyl 79 lat i idzie mu juz osiemdziesiaty rok zycia. Jak na Europe to BARDZO duzo. Abo Gaenswein moze faktycznie isc do dobrej niemieckiej diecezji - i to nawet niekoniecznie jako koadiutor (nawet do Kolonii).

Na dodatek źle się już czuje.
http://blog.messainlatino.it/2013/02/cattoprotestantesimo-renano.html

Przypominam, że nuncjatura w Teheranie pozostaje nieobsadzona  .

Przypominam, że nuncjatura w Teheranie pozostaje nieobsadzona  .

To propozycja dla pralata Mariniego czy abpa Gaensweina?

Przypominam, że nuncjatura w Teheranie pozostaje nieobsadzona  .

Podczytuje komentarze na zachodnich b. umiarkowanych kato-stronach. "Szacunek" dla niewierzących i pozawerbalne "myślne błogosławieństwa" powodują furię. Padają zapytania czy aby tylko Teheran pozostaje nieobsadzony.
Jeszcze to członkostwo w Rotary. (ma się rozumieć bez swojej wiedzy ani zgody)