Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 07:50:29 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: niekonsekrowane hostie w gazecie
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] Drukuj
Autor Wątek: niekonsekrowane hostie w gazecie  (Przeczytany 4332 razy)
marcin
Gość
« Odpowiedz #15 dnia: Maja 23, 2009, 22:44:29 pm »

transsubstancjacjalt  to pewna próba uchwycenia "Tajemnicy", a co jeśli ktoś ucieka od takich określeń filozoficznych i wyznaje wiarę że chleb i wina stają się Ciałem i Krwią? Jak rozumiem dyskusja była na temat różnicy między chlebem poświęconym a nie poświęconym. Tu nikt nie chce forsować teorii jakoby u luteran dochodziło do transubstancjacji gdyż z katolickiego punktu widzenia jest to nie możliwe ale proszę pozostawić Bogu decyzję czy "wieczerzę" luterańską uczynić źródłem łaski dla nich. Pozycja "zwykłego" luteranina i "zwykłego" katolicka po prostu kultywującego relgię swoich rodziców jest identyczna - z wiarą podchodzą do Eucharystii jako źródła łask, jedni mają ten przywilej że zostali urodzeni w "Prawdzie" drudzy że w "kłamstwie". Raz będąc na niedzielnym nabożeństwie spowiedyjno-komunijnym byłem zszokowany tym co ujrzałem... komunia klęcząc z pełną wiarą że jest to Chrystus, taka wiara w sama w sobie potrafi przemieniać człowieka... nawet jeśli jedzą ciastka.
Zapisane
marcin
Gość
« Odpowiedz #16 dnia: Maja 24, 2009, 03:07:29 am »

Hospody pomyluj!

Naprawdę czy tak trudno zrozumieć że w ich najgłębszym zrozumieniu wiary, poczuciu prawdy nie adorują wody i mąki ale Chrystusa?  Wyobraźmy sobie sytację... jakiś kapłan katolicki jest uzurpatorem, nigdy nie był wyświęcony. W zagmatwaniach biurokracji uszło to niezauważone. Ten uzurpator nie ma najmniejszego prawa do sprawowania sakramentów! Jego parafianie nie mają pojęcia że ich proboszcz jest uzurpatorem i nie ma święcenia prezbiteratu, pozostają w stanie niewiedzy która w ich przypadku jest niezawinione oraz naiwnością jest sądzić że zwykły parafianin po 8 godzinach pracy, obowiązkach domowych zachce dociekać statusu kanonicznego jego proboszcza. Z ufnością i wiarą wierni przystępują do sakramentów. Podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu adorują Hostie, przystępują do sakramentu pokuty itd itd. Pojawiają się głosy że ich proboszcz jest samozwańcem ale parafianie uważają to za nonsens.

Historię tą można rozbudować, wprowadzać poboczne wątki i dalej kontynuować. "Mój" Bóg jest Bogiem patrzącym w serce, znającym człowieka i go rozumiejącym. Prawdziwy chwalca Boga czci do w Duchu i Prawdzie, świat w którym wszystko falsyfikujemy jest światem iluzją, otchłanią. Moi rodzice, dziadkowie nigdy w życiu nie zapytali się "czy katolicyzm jest aby na pewno prawdziwy", czym się różni ich moralna odpowiedzialność od przeciętnej rodziny luterańskiej? Albo wierzymy w predestynację albo nie, jeśli nie to trzeba się czasem zastanowić... nie chodzi o relatywizm. Wiara to nie fizyka, chemia czy matematyka gdzie wynik jest pewny, a teorie udawadnia się doświadczeniem. Dla niechrześcijanina w Tabernakulum nie ma Boga ale puszka z "ciasteczkami" a ja nie umiem mu tego udowodnić poprzez eksperyment, doświadczenie, mogę zaapelować do jego poczucia wiary i przedstawić mu swoje rozumienie - czy uwierzy? Przez długi okres "próby" dzielenia się swoją wiarą wiem jedno - wiara jest darem od Boga i nie da się jej nikomu dać. A jeśli jest łaską od Boga trzeba mieć pokorę i świadomość tego jak wiele się posiada.

aha to co napisałem dla wielu pewnie będzie dowodem na mój relatywizm, sprotestantyzowanie i inne brzydkie rzeczy... mi to naprawdę nie przeszkadza :)
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #17 dnia: Maja 24, 2009, 09:43:16 am »

Panie Andrea. Zdania:

Heretycy wszelkiej maści negują transsubstancjację. Dla nich to tylko (!!!) chleb. Dla wierzącego i praktykującego Katolika to Ciało i Krew Pana Naszego i Zbawiciela, które możemy przyjmować.
Są błędne.
1) Nie każda herezja (a więc nie każdy heretyk) neguje transsubstancjację. Co więcej niektórzy heretycy są ważnie wyświęconymi kapłanami, więc w obrzędach które sprawują - transsubstancjacja może zachodzić.
2) Dla luteran nie jest to "tylko chleb" bo oni mają doktrynę "konsubstancjacji", która oznacza współistnienie substancji chleba i wina z Ciałem i Krwią w "ichnich postaciach eucharystycznych"

W ogóle popełnia się tutaj błąd subiektywizmu. To co myślą luteranie mnie jako katolika nie interesuje. Luteranie błądzą, nie mają ważnej sukcesji, a więc i ich pseudokonsekracja także nie jest ważna. Jedzą ciasteczka i tyle.
Powiedziane było "dla nich to tylko chleb" więc to odpowiedź na to twierdzenie.
Co by jeszcze bardziej zagmatwać - są pastorzy, którzy porzucili Kościół i Kapłaństwo Chrystusowe (choćby ex-ks. dr. Marcin Luter ex-OSA). W ich przypadku - także transsubstancjacja może zachodzić, nawet jeśli wspólnota ta w to nie wierzy.

Nie powinno się oddawać wobec chleba czci należnej Chrystusowi. Św. Katarzyna Sieneńska ostrzegała przed tego typu bałwochwalstwem w przypadku symulowania sakramentu Eucharystii. To jest wiara bałwochwalcza, a nie chrześcijańska.
Zatem "na wszelki wypadek" zaniechajmy wszelkiej adoracji Postaci Eucharystycznych? Wszak ksiądz może mieć niewłaściwą intencję (albo jego biskup podczas święceń, albo jak twierdzą sedecy święcenia są nieważne itp)

aha to co napisałem dla wielu pewnie będzie dowodem na mój relatywizm, sprotestantyzowanie i inne brzydkie rzeczy... mi to naprawdę nie przeszkadza :)
Zacznie przeszkadzać, jak stoss się bardziej rozpali... ;D
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
marcin
Gość
« Odpowiedz #18 dnia: Maja 24, 2009, 09:50:36 am »

Panie Andrea. Zdania:
aha to co napisałem dla wielu pewnie będzie dowodem na mój relatywizm, sprotestantyzowanie i inne brzydkie rzeczy... mi to naprawdę nie przeszkadza :)
Zacznie przeszkadzać, jak stoss się bardziej rozpali... ;D

oj... złego diabli nie biorą :D
Zapisane
marcin
Gość
« Odpowiedz #19 dnia: Maja 24, 2009, 16:13:56 pm »

Cytuj
@ p. Marcin
No bez żartów. Jeśli ktoś zrywa z wiarą w sakrament kapłaństwa, jego wiara w sakrament Eucharystii to jakaś hybryda.

kto zrywa? Luteranie, chwilka ... luteranie nie zerwali z sakramentem kapłaństwa po prostu inaczej rozumieją sakramenty. Ordynacja u luteran była jest i będzie choć oni sami zaliczają ją do czegoś co możemy nazwać sakramentaliami to znaczy 2+5 (dwa Sakramenty+5 sakramentów "sakramentaliów"). Proszę spojrzeć na błądzących tak jakby pani stała na wzniesieniu i spoglądała na błądzących po górskich ścieżkach pielgrzymów. Naprawdę luteranie to nie baptyści czy inni "wolni" chrześcijanie.
Przywoływanie św. Katarzyny ze Sieny jako głos odnośnie luteranizmu... można i tak ale troche to naciągane. Chyba w Radio Józef była audycja gdzie wspomniano że częstą praktyką u luteran było wyrzucanie po nabożeństwie tego co zostało z komunii, sami luteranie nie znali swojej nauki o Eucharystii i myśleli że konstubstancjacja to tyle co przemiana tylko na nabożeństwie. Wtedy to katolicy zaapelowali aby luteranie pozostali wierni naukom swoich reformotorów i wierzyli że przemiana dokonuje się na stałe. W łonie luteranizmu w XX wieku głównie w skandynawii miał miejsce ruch "katolicyzacji" i powstawały zakony, zmienił się język teologiczny (nawet pojawiał się termin ofiara dla określenie nabożeństwa mszalnego) itd. To że chcą adorować "elementy wieczerzy" to przecież nie jest jakiś kaprys ale wpływ katolicyzmu i jeśli nawet adorują zwykły chleb ich świadomość się zmienia czują potrzebą realnego kontaktu z Chrystusem w adoracji. Wierzę że Chrystus pozwoli im pójść dalej aby dostrzegli kolejne braki i chcieli je uzupełnić stając się członkami Kościoła katolickiego.
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #20 dnia: Maja 25, 2009, 10:59:59 am »

Dlaczego zatem odrzucają sakramenty? Wg mnie to jakiś ośli upór i tyle.
Niezupełnie. Czytała Pani (jeszcze wtedy nawet nie ks. ) kard. Newmana? Do pewnych decyzji trzeba dojrzeć, trzeba być przekonanym w 100%. Nie powinno to być impulsem (chyba, ze  było by to natchnienie).

Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
PSFF
uczestnik
***
Wiadomości: 229


« Odpowiedz #21 dnia: Maja 30, 2009, 15:37:06 pm »

Dziwna dyskusja.
Do gazety załączono hostie, do innego numeru prezerwatywy (może nie, nie czytuje tego pisma)? Na okładce dziewczyna przebrana za zakonnice, w innym pisemku pokazuje tyłek? Nie ma znaczenia czy hostie były konsekrowane czy nie. Mnie jako katolika to obraża.
Zapisane
Strony: 1 [2] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: niekonsekrowane hostie w gazecie « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!