Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Października 05, 2024, 03:22:14 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232515 wiadomości w 6637 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Halloween-prawdziwe oblicze spirytyzmu.
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 Drukuj
Autor Wątek: Halloween-prawdziwe oblicze spirytyzmu.  (Przeczytany 9090 razy)
Aeste
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 139

« dnia: Października 17, 2012, 14:19:19 pm »


Specjalne wydanie tygodnika "Gazeta Polska":

http://www.armia-pana.pl/


Drodzy Przyjaciele!

W środę, 31 października specjalne wydanie tygodniaka Gazeta Polska
"HALLOWEEN - Prawdziwe Oblicze Spirytyzmu" !



My, chrześcijanie odrzucamy pogańskie i okultystyczne praktyki Halloween!

W specjalnym wydaniu m.in:

- Dowód na demoniczne podstawy Halloween.
- Świadectwo ataktów demonicznych na osobę która dla żartów wywoływała duchy.
- Artykuł s.Michaeli Pawlik na temat kłamstwa reinkarnacji.
- Tekst na temat tego czym jest Czyściec oraz jak można pomagać duszom czyśćcowym.
- Ważny artykuł na temat "czarnych mszy" które są organizowane zawsze 1 listopada w wielu miejscach Polski oraz tekst modlitwy o ochornę, a także wstrząsające świadecwto egzorcysty który pomagał osobom zniewolonym po "zabawie w Halloween".
- Wywiad z szefem polkich egzorcystów, ks.Andrzejem Grefkowiczem.

W specjalnych wydaniu wiele innych ważnych treści!


Bardzo proszę Was o zapraszanie do tego wydarzenia znajomych!
To wydanie tygodnika Gazeta Polska może uratować wiele żyć, ostrzec oraz uświadomić wiele osób!
Zapisane
G.M.
adept
*
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #1 dnia: Października 17, 2012, 14:38:56 pm »

Szczytna idea, ale medium takie sobie, moim zdaniem Gazeta Polska jest równie obiektywna jak Gazeta Wyborcza ;D
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #2 dnia: Października 17, 2012, 14:44:21 pm »

Szczytna idea, ale medium takie sobie, moim zdaniem Gazeta Polska jest równie obiektywna jak Gazeta Wyborcza ;D
Z tego porównania dla mnie wynika, że jest pan równie obiektywny jak poseł niesiołowski.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #3 dnia: Października 17, 2012, 16:25:03 pm »

Szczytna idea, ale medium takie sobie, moim zdaniem Gazeta Polska jest równie obiektywna jak Gazeta Wyborcza ;D
Jak Pan śmie tak obrażać organ p. Michnika Toż w obiektywiźmie są standardem sami dla siebie...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
G.M.
adept
*
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #4 dnia: Października 17, 2012, 17:03:20 pm »

Może trochę przesadziłem, ale nijak nie mogę doszukać się obiektywizmu w czasopiśmie, które zachowując ogólnonarodową fasadę, jest de facto tubą medialną jednej z partii politycznych, szczującej Polaków na Polaków, Polaków na Rosjan etc., w myśl zasady divide et impera, tylko kto ma rządzić, czyżby B'nai b'rith, którą ś.p. brat lidera tej partii triumfalnie sprowadził do Polski?
Chyba FK nie jest najlepszym miejscem na polityczne dyskusje. Przy okazji pozdrawiam wszystkich uczestników forum. Cieszę się, że są takie miejsca w internecie.
PS. Dla jasności - zwolennikiem tej drugiej partii też nie jestem :)
« Ostatnia zmiana: Października 17, 2012, 17:20:26 pm wysłana przez G.M. » Zapisane
stary kontra
aktywista
*****
Wiadomości: 536

« Odpowiedz #5 dnia: Października 17, 2012, 22:53:50 pm »

B'nai b'rith, którą ś.p. brat lidera tej partii triumfalnie sprowadził do Polski?
Nie sprowadził, tylko wyraził szczery zachwyt z powodu jej reaktywowania,ustami niejakiej pani  Ewy Juńczyk-Ziomeckiej.
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6652


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #6 dnia: Października 18, 2012, 00:03:55 am »

To kolejna inicjatywa p. Dominika Tarczyńskiego. Wprawdzie robi on wrażenie świra, ale chyba nie jest z nim tak źle: wg Brawaria był w tym roku na koncercie Metalliki, a to przecież oznaka normalności.
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3660


« Odpowiedz #7 dnia: Października 18, 2012, 02:10:09 am »

 Halloween  to bardzo głupie "święto", choć z tymi demonicznymi podstawami to bym nie przesadzał. Mnie natomiast martwi coś zupełnie innego: strasznie mi przykro, że Polacy tak łatwo przejmują anglosaskie zwyczaje. Tak samo jak napawa mnie smutkiem, że coraz więcej ludzi w Polsce zaczyna obchodzić urodziny, a zarzuca obchodzenie imienin.

Szkoda, naprawdę szkoda, że Polacy tak chętnie małpują wszystko, co widzą na amerykańskich filmach...
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #8 dnia: Października 18, 2012, 09:05:03 am »

Nie sprowadził, tylko wyraził szczery zachwyt z powodu jej reaktywowania,ustami niejakiej pani  Ewy Juńczyk-Ziomeckiej.
... która wiedziona intuicją "starszym braciom" (i siostrom) właściwą, wiedziała kiedy wypisać się z Listy Smoleńskiej.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #9 dnia: Października 18, 2012, 09:25:07 am »

... szczującej Polaków na Polaków, Polaków na Rosjan etc., ...

Już książe Adam Czartoryski zauważył, że w Polsce są faktycznie dwa ugrupowania: patriotyczne i kosmopolityczne, nastawione na egoistyczny zysk. Tu nikogo na nikogo szczuć nie trzeba, możliwe jest jedynie  chwilowe taktyczne zawieszenie broni. "Kochajmy się" w tym układzie nie przejdzie, bo nie może przejść.

Zaś co do Rosjan, to hasła o "braterstwie Słowian" uważam za naciągane. Po pierwsze, Ruś to była kolonia wareska, urządzona i długo rządzona przez normańską dynastię Rurykowiczów. Lud mieszany, w znacznym procencie karelofiński. Następnie najazd mongolski, który wyludnił wielkie, w większości właśnie nie-karelofińskie obszary. W jego następstwie zaprowadzenie rządów lokalnych satrapów (ciągle Rurykowicze) podległych Mongołom i ucywilizowanym na wzór mongolski. W rezultacie ukształtowała się Rosja jako obszar podległy cywilizacji turańskiej. Są i wpływy bizantynizmu dobrze się uzupełniające na tym obszarze z turańszczyzną.

P.S. Oddzielanie polityki od Kościoła uważam za sztuczne i narzucone dla spacyfikowania inicjatyw katolików w zakresie troski o (roztropnie rozumiane) dobro wspólne. Nadto zalatuje jakimś manicheizmem (w sensie pogardy dla ciała).
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #10 dnia: Października 18, 2012, 10:03:13 am »

Cytuj
    Nie sprowadził, tylko wyraził szczery zachwyt z powodu jej reaktywowania,ustami niejakiej pani  Ewy Juńczyk-Ziomeckiej.

... która wiedziona intuicją "starszym braciom" (i siostrom) właściwą, wiedziała kiedy wypisać się z Listy Smoleńskiej.

@ JWK

Jeżeli dobrze zrozumiałem, dał Pan subtelnie do zrozumienia, że p. Ewa Juńczyk-Ziomecka jest żydówką -"starszą siostrą", zamieszaną w zamach terrorystyczny w wyniku którego rozbił się samolot w Smoleńsku ?

Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #11 dnia: Października 18, 2012, 10:04:00 am »

coraz więcej ludzi w Polsce zaczyna obchodzić urodziny, a zarzuca obchodzenie imienin.


Obserwuję odwrotna tendencje. jeszcze pół wieku temu praktycznie żaden Ślązak nie obchodził imienin (chyba, że miał je w dniu urudzin), a teraz się zdarza
Zapisane
Eochaid
rezydent
****
Wiadomości: 330

« Odpowiedz #12 dnia: Października 18, 2012, 14:09:02 pm »

z demonicznymi podstawami to bym nie przesadzał.

pomijając, że twórca znanego powszechnie pop-zjawiska pt. "Halloween" był znanym spirytystą i ponoć satanistą (w starym, przedwojennym stylu).

przykro, że Polacy tak łatwo przejmują anglosaskie zwyczaje.

he, he - raczej amerykańskie zwyczaje, które wtórnie upowszechniły się w świecie i niestety w Polsce też. To co nazywamy dziś "Halloween" powstało w USA, bodajże w latach 20/30-tych, bo rzeczony twórca tych zabaw (nazwisko mi chwilowo umknęło) zwietrzył w tym super okazję do zrobienia interesu. I udało się.

W efekcie bardzo interesujące (choć mające pogańskie korzenie) ludowe zwyczaje staroceltyckie, starogermańskie i starosłowiańskie zaniknęły na rzecz sztucznego tworu, kiczu - nie mającego nic wspólnego z duchowością naszych pogańskich przodków. Co więcej coś, co dziś nazywa się Halloween, oswaja dzieci z różnymi straszydłami, sprawia, że śmiech zabija strach i zanika naturalna ostrożność w relacjach z tym co nadprzyrodzone-demoniczne.

Ostatni przykład jakichś lokalnych, polskich rodzimych zwyczajów "halloweenowych' widziałem ok. 20 lat temu - zdumiałem się, widząc staruszkę, która w Dzień Zaduszny stojąc nad grobem kogoś bliskiego, przeżegnała się po czym położyła na grobie kilka czerwonych nitek, powiązanych w pary a następnie zaczęła sypać jakiś proszek. Jak skończyła to przeżegnała się. Zaciekawiony spytałem o te czynności. Powiedziała, że u niej na wsi tak kiedyś robili a ten proszek to roztarte w moździerzu skorupki jajek wielkanocnych. Szkoda, że nie zapytałem jej o powód robienia tego, ale nie chciałem być za bardzo wścibski. Taki przeżytek ludowych zwyczajów zaduszkowych, zdecydowanie o pogańskim rodowodzie ale pewnie przez wieki zaadaptowany do chrześcijaństwa i przez to niegroźny.
US-Halloween jest odarte ze wszystkiego co chrześcijańskie. A nawet pogańskie. Bo poganie wierzyli w swoich bogów (demonów) i bali się ich. Po imprezie halloweenowej już się niczego nie boimy, chyba tylko tego, że kostium nam się poplami.

coraz więcej ludzi w Polsce zaczyna obchodzić urodziny, a zarzuca obchodzenie imienin.

Myślę, że nie chodzi o urodziny. Urodziny w Polsce były mniej popularne od imienin, z prostego powodu i to nie tylko religijnego. Onegdaj naród polski (i w sumie jeszcze do niedawna) był narodem lubiącym się gościć. Wiadomo było zawsze kiedy są czyjeś imieniny. Solenizant wiedział, że w dzień jego imienia (często był to dzień świętego patrona) zawita do niego tabun gości i od rana się szykował a był jeszcze niedawny czas (młodsi nie pamiętają i nie uwierzą) gdy mało kto miał telefon - zatem oczywiste było, że goście "wpadną" bez zapowiedzi.
Urodziny zaś były dniem o którym wiedzieli tylko najbliżsi, i tylko najbliżsi przychodzili do jubilata w dzień jego urodzin.

Dziś nawet imieniny świętuje się w ścisłym gronie. Ludzie rzadko mają czas na cokolwiek, rzadko sięgają do kalendarza. A żeby powiązać imię ze świętym patronem - uuu... to już trzeba być Wtajemniczonym! Przykład - zapytałem kilkoro młodych ludzi co to takiego "sylwester", oczywiście cisza ale ktoś wydusił, że to jest impreza przed Nowym Rokiem. Skąd taka nazwa? Po długiej ciszy - No, pewnie imieniny jakiegoś Sylwestra - odparł pewien bystrzak. Ale kto to był... ten Sylwester, wspólnymi siłami doszliśmy że był to "jakiś" święty, ale jaki... itd.


Szkoda, naprawdę szkoda, że Polacy tak chętnie małpują wszystko, co widzą na amerykańskich filmach...

Tak! Z Walentynkami na czele. Walentynki wprowadzono oficjalnie w Polsce odgórnie i obowiązkowo, po kilkutygodniowej intensywnej kampanii przygotowującej. Zaszczyt intronizacji Walentynek w Polsce dostała TVP-2 a uroczystość odbyła się na pod Kolumną Zygmunta w Warszawie, chyba w 1992 roku. Nie pamiętam roku ale pamiętam dokładnie jak to się działo.


Szkoda, naprawdę szkoda, że Polacy tak chętnie małpują wszystko, co widzą na amerykańskich filmach...

A normą w filmach amerykańskich, jest to, że główny bohater(ka) pozytywny jest albo rozwiedziony albo po kilku konkubinatach. Ponoć sztuka ma odzwierciedlać rzeczywistość. Zgoda ale nasi idole są naszym wzorem do naśladowania. I robimy tak jak oni: żyjemy w "związkach", rozwodzimy się itd. Aktualnie na topie jest sodomia. W kolejce czeka "dobra pedofilia" a zoofilia kreci się to tu i tam i merda ogonkiem, czekając aby smyrgnąć między murszejącymi paragrafami.
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3660


« Odpowiedz #13 dnia: Października 18, 2012, 16:20:37 pm »

Być może brak czasu jest przyczyną mniejszej popularności imienin,  ja jednak twierdzę, że widać tu amerykanizację.

W tym roku byłem w Warszawie czy Krakowie w jakiejś restauracji i co widzę? Zaczynają się schodzić matki z dziećmi może 8-letnimi, a każda niesie prezent dla solenizantki, też 8-letniej. Potem tort, otwieranie prezentów, nawet baloniki z napisem "Happy birthday" - a jakże. Dla mnie to 100% amerykanizm - robić urodziny dla dziecka w restauracji. Napatrzyli sie ludziska na filmy amerykańskie, i robią to samo.

Halloween, Walentynki, Santa Claus z czerwonym nosem, królik wielkanoczny przynoszący prezenty, ubieranie choinki już w listopadzie, jedzenie popcornu w kinach - można tak wyliczać i wyliczać. Wszystko made in USA.

Dodajmy do tego muzykę. Kiedyś był to jazz, blues, potem rock, metal, rap, co tam jeszcze - wszystko importowane, i wszystko "z ziemi Linkolna i Waszyngtona". A, no i jeszcze język: cała masa okropnie irytujących neologizmów, "celebryta", "pijarowiec", "produkt designerski" - brr, aż mnie ciarki przechodzą. Mieszkam za granicą, ale moje dzieci mówią normalnie po polsku. Kiedy przyjeżdżamy do Polski, to dzieci mnie pytają: czemu oni tu wtrącają tyle angielskich wyrazów?
 
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Piscator
bywalec
**
Wiadomości: 69

« Odpowiedz #14 dnia: Października 18, 2012, 16:57:22 pm »

Hegemon promieniuje swoją kulturą. Ciężko się oburzać na oczywistości. Choinka też jest importowana. O Bożym Narodzeniu i Wielkanocy nie wspominając ;)
Zapisane
Strony: [1] 2 3 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Halloween-prawdziwe oblicze spirytyzmu. « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!