Cytat: Tato w Marca 20, 2012, 12:14:12 pmXiądz Umiński w swej "Historii Kośicoła" twierdzi, ze celibat był całkowicie opcjonalny aż do końca III wieku...nie tylko w stosunku do kapłanów...a trudno go uznać za "posoborowie"...Niezupełnie. Znane dziś dokumenty z nakazem celibatu pojawiły się ok. III w właśnie. Ale - moje zdziwienie budziłby fakt, iż kapłani tak lekko "łyknęli" ten nakaz jeśli byłby on nowością. Bo ja bym na ich miejscu protestował i to ostro.
Xiądz Umiński w swej "Historii Kośicoła" twierdzi, ze celibat był całkowicie opcjonalny aż do końca III wieku...nie tylko w stosunku do kapłanów...a trudno go uznać za "posoborowie"...
Cytat: jp7 w Marca 20, 2012, 12:28:31 pmCytat: Tato w Marca 20, 2012, 12:14:12 pmXiądz Umiński w swej "Historii Kośicoła" twierdzi, ze celibat był całkowicie opcjonalny aż do końca III wieku...nie tylko w stosunku do kapłanów...a trudno go uznać za "posoborowie"...Niezupełnie. Znane dziś dokumenty z nakazem celibatu pojawiły się ok. III w właśnie. Ale - moje zdziwienie budziłby fakt, iż kapłani tak lekko "łyknęli" ten nakaz jeśli byłby on nowością. Bo ja bym na ich miejscu protestował i to ostro.Były to dokumenty o znaczeniu lokalnym. Można je uznać za próby wprowadzenia celibatu. W niektórych Kosciołach lokalnych na pewno on wystepował, ale daleko nie we wszystkich
Cytat: Artur Rumpel w Marca 20, 2012, 12:50:01 pmCytat: jp7 w Marca 20, 2012, 12:28:31 pmCytat: Tato w Marca 20, 2012, 12:14:12 pmXiądz Umiński w swej "Historii Kośicoła" twierdzi, ze celibat był całkowicie opcjonalny aż do końca III wieku...nie tylko w stosunku do kapłanów...a trudno go uznać za "posoborowie"...Niezupełnie. Znane dziś dokumenty z nakazem celibatu pojawiły się ok. III w właśnie. Ale - moje zdziwienie budziłby fakt, iż kapłani tak lekko "łyknęli" ten nakaz jeśli byłby on nowością. Bo ja bym na ich miejscu protestował i to ostro.Były to dokumenty o znaczeniu lokalnym. Można je uznać za próby wprowadzenia celibatu. W niektórych Kosciołach lokalnych na pewno on wystepował, ale daleko nie we wszystkichW pełni podzielam Pana opinię. Zresztą mówią o tym całkiem tradycyjne "przedsoborowe" opracowania historii Kościoła.
Były to dokumenty o znaczeniu lokalnym. Można je uznać za próby wprowadzenia celibatu. W niektórych Kosciołach lokalnych na pewno on wystepował, ale daleko nie we wszystkich
"Tak łatwo" to nie łyknęli bez przesady, w Kościele na Zachodzie żonatych kapłanów mielim jescze dłuuugooo...
Zresztą mówią o tym całkiem tradycyjne "przedsoborowe" opracowania historii Kościoła.
Gdyby dopiero od tego synodu, to skąd brak celibatu we wspólnotach, które odłączyły sie wcześniej?
Cytat: jp7 w Marca 20, 2012, 12:06:38 pmCytat: Tato w Marca 20, 2012, 11:59:27 amOsobiście rozumiem X. Isakowicza - Zalewskiego, brak celibatu na Wschodzie a właściwie to jego opcjonalność to starożytna wszak praktyka Kościoła, Od "synodu in trullo"...Xiądz Umiński w swej "Historii Kośicoła" twierdzi, ze celibat był całkowicie opcjonalny aż do końca III wieku...nie tylko w stosunku do kapłanów...a trudno go uznać za "posoborowie"...
Cytat: Tato w Marca 20, 2012, 11:59:27 amOsobiście rozumiem X. Isakowicza - Zalewskiego, brak celibatu na Wschodzie a właściwie to jego opcjonalność to starożytna wszak praktyka Kościoła, Od "synodu in trullo"...
Osobiście rozumiem X. Isakowicza - Zalewskiego, brak celibatu na Wschodzie a właściwie to jego opcjonalność to starożytna wszak praktyka Kościoła,
Cytat: Tato w Marca 20, 2012, 12:14:12 pmCytat: jp7 w Marca 20, 2012, 12:06:38 pmCytat: Tato w Marca 20, 2012, 11:59:27 amOsobiście rozumiem X. Isakowicza - Zalewskiego, brak celibatu na Wschodzie a właściwie to jego opcjonalność to starożytna wszak praktyka Kościoła, Od "synodu in trullo"...Xiądz Umiński w swej "Historii Kośicoła" twierdzi, ze celibat był całkowicie opcjonalny aż do końca III wieku...nie tylko w stosunku do kapłanów...a trudno go uznać za "posoborowie"...To jest nieprawda. Kiedyś był tu wątek na temat celibatu gdzie ta sprawa jak i odnośna literatura na ten temat były podana.
Synod pod kopuła niczego nie wymyslił, tylko nadał range prawną rozwiazaniom z Konstytucyj Apostolskich pochodzących z IV wieku, bardzo popularnych na Wschodzie, a odrzuconych na Zachodzie. Stała wstrzemięźliwość kapłanów żonatych też nie była powszechna (choć była mocno forsowana). rzeczone Konstytucje apostolskie takiej praktyki surowo zabraniają.
Wystarczy dobrze przeczytać ( dodam "ze zrozumieniem" ) św. Pawła Apostoła i jego wskazówkach kogo należy wybierać na biskupa a kogo na prezbitera, by "zatrybić" wreszcie jak było w pierwszych wiekach ....