Ciekawsze są komentarze pod artykułem. POZIOM SZAMBA CO NAJMNIEJ.
[...]mógłbym wymienić także angielskiego księdza z arch. Southwark, który odprawiał w tym roku KRR w Lublinie - nie pamiętam nazwiska, także ojców duchownych z różnych seminariów).[...]
A co o księdza publikacjach nt. homoherezji sądzi Wielki Kanclerz Uniwersytetu Papieskiego kard. Stanisław Dziwisz?Głoszenie zdrowej nauki i sprzeciwianie się wszelkiego rodzaju herezjom jest podstawowym obowiązkiem wszystkich członków Kościoła: papieża, kardynałów, biskupów, księży, ludzi świeckich. Dlatego należy przyjąć, że mój biskup cieszy się ze wszystkiego, co autentycznie oczyszcza i umacnia Kościół, co pomaga wprowadzić w życie nauczanie Ojca Świętego.
TO jeswt niezłe:CytujA co o księdza publikacjach nt. homoherezji sądzi Wielki Kanclerz Uniwersytetu Papieskiego kard. Stanisław Dziwisz?Głoszenie zdrowej nauki i sprzeciwianie się wszelkiego rodzaju herezjom jest podstawowym obowiązkiem wszystkich członków Kościoła: papieża, kardynałów, biskupów, księży, ludzi świeckich. Dlatego należy przyjąć, że mój biskup cieszy się ze wszystkiego, co autentycznie oczyszcza i umacnia Kościół, co pomaga wprowadzić w życie nauczanie Ojca Świętego.Nie: "popiera mnie", a "należy przyjąć że". Prawie oskarżenie...
Pewnie chodzi o ks. Tima Finigana (popularnego blogera zwanego pieszczotliwie 'Jego Hermeneutycznoscia'?)
Profesor w seminarium duchownym prosił, by mógł zamieszkać u mnie na plebanii. Miał pokój w sąsiadującej z seminarium parafii, ale powiedział, że już dłużej nie jest w stanie znosić tego, co tam jest codziennością. Co takiego? Na plebanii od lat razem z proboszczem mieszka kobieta wraz z dwójką ich dorastających dzieci. Ksiądz profesor nie chciał być dłużej lokatorem w ich rodzinnym domu-plebanii.
szambo z Meksykuhttp://www.youtube.com/embed/_6iNu7EA3wo
W sezonie wakacyjnym, trochę letniej rozrywki jak w Lecie z Radiem.Kto napisał i kto promuje takie oto teksty teologiczne? Na zwycięzcę czeka nagroda: Wycieczka do Egiptu z biurem Blue Rays dla 2 osób, z przelotem w 1-stronę (powrót w własnym zakresie)Czy istnieją obiektywne wartości moralne zdolne zjednoczyć ludzi i przynieść im pokój i szczęście? Jakie to wartości? Jak je rozpoznać? Jak urzeczywistniać je w życiu osób i wspólnot?Wielkie problemy jakie staja przed ludźmi przekraczają obecnie granice państw i urastają do planetarnych rozmiarów[...]W ten sposób rodzi się świadomość ogólnoświatowej solidarności, która swój ostateczny fundament znajduje w jedności rodzaju ludzkiego. Jedność ta wyraża się w poczuciu ogólnoświatowej odpowiedzialności. I tak kwestia równowagi ekologicznej, ochrony środowiska, zasobów naturalnych i klimatu staje się palącym problemem dotyczącym całej ludzkości, a jej rozwiązanie znacznie przekracza perspektywę poszczególnych narodów.W tym kontekście poszukiwanie wspólnych wartości etycznych zyskuje na aktualności. Tuż po II Wojnie Światowej, wspólnota narodów, wyciągnąwszy wnioski ze ścisłego współudziału, który totalitaryzm zawarł z prawnym pozytywizmem, zdefiniowała w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka (1948) niezbywalne prawa osoby ludzkiej, które przekraczają pozytywne prawa stanowione przez państwa i mają stanowić dla nich normę i punkt odniesienia.Powszechna Deklaracja Praw Człowieka stanowi jeden z najpiękniejszych sukcesów współczesnej historii. Pozostaje ona „jednym z najwznioślejszych wyrazów ludzkiego sumienia naszych czasów”[3] i daje mocną podstawę dla promowania bardziej sprawiedliwego świata. Amen.
Odpowiedź: Międzynarodowa Komisja Teologiczna pod przewodnictwem Kardynała Williama J. Levady, który udzielił pozwolenia na publikację dokumentu przyjętego przez Komisję jednogłośnie podczas posiedzenia w dniach 1-6 grudnia 2008.