Ciekawe, jedna gazeta a tyle plugastwa się w tej jednej redakcji skupiło...
Abp Nycz: Nie można uginać się pod presją politycznej poprawnościKAI/kAbp Kazimierz Nycz skomentował przeniesienie konferencji nt. homoseksualizmu z UKSW do Domu Rekolekcyjnego należącego do Archidiecezji Warszawskiej.„Moje osobiste zdanie jest takie, że uginanie się pod presją argumentów, które wynikają z politycznej poprawności, nie jest dobrą rzeczą. Nie podejmę jednak dyskusji z uczelnią, z jej profesorami i choć jestem wielkim kanclerzem jej trzech kościelnych wydziałów, nigdy nie będę im podpowiadał rozwiązań, gdyż uniwersytet jest autonomiczny i jego władze odpowiadają za to, co robią.Sympozjum odbędzie się w Domu Rekolekcyjnym tuż obok UKSW. Temat sympozjum „Homoseksualizm z naukowego i religijnego punktu widzenia”, wybrany przez koło naukowe studentów, wskazuje wyraźnie na naukowy i religijny aspekt problemu i jako taki ma prawo być podejmowany na uczelni wyższej. Natomiast wybór referentów, naświetlających zagadnienie homoseksualizmu z różnych punktów widzenia może tylko posłużyć pogłębionej dyskusji na powyższy temat. Organizatorzy mają do tego prawo, a wszyscy mają prawo na ten temat wyrażać swoje poglądyW związku z tym wydarzeniem trzeba zastanowić się, czy nie warto podjąć szerszej dyskusji nad ograniczaniem prawa wypowiedzi. To jest ważny temat, ponieważ wszyscy mówią o autonomii, o wolności, o demokracji, o swobodzie wyrażania poglądów, natomiast jest już grupa tematów, których w praktyce ta wolność nie dotyczy i są wyłączone z dyskursu społecznego.”aw / ju., Warszawa
CytujCiekawe, jedna gazeta a tyle plugastwa się w tej jednej redakcji skupiło...I ciekawe czy kiedyś abp Życiński przestanie ich bronić.
A poważnie to biskupów mamy albo miękkich albo TW. Smętne żniwo komuny.
Wolę nie rzucać akurat tego typu oskarżeniami bo to nie jest potwierdzone. To, że kogoś nie lubię nie znaczy, że muszę widzieć w nim od razu TW. Nie wiem jak jest, ale potwierdzeń na ten temat nie było.
Co do oficera prowadzącego to miałbym wątpliwości bo to już nie te czasy. Bardziej obawiałbym się, że jacyś dziennikarze mogą szantażować.
Ale ks. Isakowicz-Zaleski mówi o kilku przypadkach (w tym o "Filozofie"), a nie o tym, że biskupi to generalnie TW.
Prawdę mówiąc, to nie śledzę aż tak dokładnie wypowiedzi biskupów, więc nie umiem odpowiedzieć na Pańskie pytanie. Ale powtórzę jeszcze raz, że gdyby nawet tak rzeczywiście było, to nie musi to być jeszcze dowód na współpracę calego episkoopatu. Ot, po prostu "posoborowie"...
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że część biskupów niestety była (i jest!) uwikłana w układy z SBkami (teraz już byłymi).
to nie pierwszy raz kiedy władze UKSW idą na kompromis ze "złem" w TOK FM zapytano się ks.Bonieckiego o ta konferencję, i co ciekawe ks.Boniecki nie uległ presji pytającego go dziennikarza (o zgrozo zadeklarowanego katolika z neokatechumenatu!!!) i stwierdził że ... warto konfrontować różne opinie!
"Po owocach poznacie ich"... Widział Pan, żeby jakiś biskup zajął publicznie katolickie stanowisko w stosunku do państwa i rządzących nim polityków?