Reforma reformy - mój wkład

@ Jarod
A czy to takie ważne jak jest nazywana?
Niech Pan lepiej zauważy iż nowy i stary mszał byly przygotowywane w innym duchu. Niech Pan zauważy kto zgłaszał sprzeciwy i  zastrzeżenia, i jak je argumentował. Nowy mszał to na swoj sposób powrót do Rzymu. Duch pokory i autentycyzmu zastąpił "ducha soboru" lat 70-tych.
Może dla Pana to ciągle za mało, czyż jednak nie jest to powod do radości?

@ Jarod
A czy to takie ważne jak jest nazywana?
Niech Pan lepiej zauważy iż nowy i stary mszał byly przygotowywane w innym duchu. Niech Pan zauważy kto zgłaszał sprzeciwy i  zastrzeżenia, i jak je argumentował. Nowy mszał to na swoj sposób powrót do Rzymu. Duch pokory i autentycyzmu zastąpił "ducha soboru" lat 70-tych.
Może dla Pana to ciągle za mało, czyż jednak nie jest to powod do radości?

Wszystko swietnie, ale chyba w "reformie reformy" chodzilo o cos wiecej... A moze to tylko wyobraznia tradsow...

Widzi Pan..
dla reformy reformy potrzeba jeszcze dziesiatek lat i wymarcia paru pokolen.

.

Widzi Pan..
dla reformy reformy potrzeba jeszcze dziesiatek lat i wymarcia paru pokolen.

To w takim razie jest to sprawa dla duchowieństwa a nie dla wiernych. Lepiej zająć się rozpowszechnianiem KRR anizeli "reformą reformy", której i tak nie daję się dostrzec na przestrzeni ostatnich 5 lat.

Dla mnie, reforma reformy to przede wszystkim praca u podstaw: stopniowe naprawianie tego, co zniszczone; czasem ratowanie tego, co jeszcze da się uratować; otwieranie oczu na destrukcję liturgii, na jej silny związek z doktryną i wiarą.

Dla mnie, reforma reformy to przede wszystkim praca u podstaw: stopniowe naprawianie tego, co zniszczone; czasem ratowanie tego, co jeszcze da się uratować; otwieranie oczu na destrukcję liturgii, na jej silny związek z doktryną i wiarą.

Ja nie widzę związku pomiędzy "pracą u podstaw" i "reformą reformy".

"Reforma reformy" - z samej nazwy wynika, że chodzi o jakiś akt prawny korygujący poprzednie akty prawne. Conajmniej spodziewałbym się jakichś instrukcji nakazujących przestrzeganie obecnego prawa. Pracę u podstaw można i powinno się robić nawet bez hasła "reforma reformy".

Nowy mszał to na swoj sposób powrót do Rzymu. Duch pokory i autentycyzmu zastąpił "ducha soboru" lat 70-tych.

Czy to prawda, że z Ordo Missae zniknęła tradiopcja "In all Masses the priest may say the eucharistic prayer in an audible voice"?

2. No pewnie - to się nazywa "msza prywatna". 

Ale czy ma nakazane codziennie odprawić mszę i czy w polce mszę prywatną się praktykuje ? Był ktoś na takiej mszy .

Tak. Rok temu. Pasterka na Piasku. W kaplicy odprawiał x. Grzegorz, a przy bocznym ołtarzu x. Konstantyn - Msza prywatna. I tak się złożyło, że na niej byłem.

Nadużycie. Prywatne msze w noc Bożego Narodzenia są zakazane.

A co gdy sumę odprawia proboszcz? Przecież każdy kapłan ma tego dnia trzy msze do odbębnienia. A przy głównym ołtarzu mogł tylko rządca kościoła odprawić.  Jak to wyglądało w takie duże święta przed wprowadzeniem koncelebry?

2. No pewnie - to się nazywa "msza prywatna". 

Ale czy ma nakazane codziennie odprawić mszę i czy w polce mszę prywatną się praktykuje ? Był ktoś na takiej mszy .

Tak. Rok temu. Pasterka na Piasku. W kaplicy odprawiał x. Grzegorz, a przy bocznym ołtarzu x. Konstantyn - Msza prywatna. I tak się złożyło, że na niej byłem.

Nadużycie. Prywatne msze w noc Bożego Narodzenia są zakazane.

Mógłbym poprosić o podanie gdzie tego zakazano? W czasach o. Gavantiego jeszcze tego nie było

Nowy mszał to na swoj sposób powrót do Rzymu. Duch pokory i autentycyzmu zastąpił "ducha soboru" lat 70-tych.

Czy to prawda, że z Ordo Missae zniknęła tradiopcja "In all Masses the priest may say the eucharistic prayer in an audible voice"?

Szczerze nowiac nie mam pojecia. Nie znam nowego tlomaczenia az tak dokladnie.

PS.
Zebysmy sie w Polsce kiedys takiego tlomaczenia doczekali....

Zebysmy sie w Polsce kiedys takiego tlomaczenia doczekali....

E tam, nie przesadzajmy. Polskie tlumaczenie nie jest takie złe, choć ma trochę mankamentów. Nie wydaje mi się, aby było potrzebne nowe polskie tłumaczenie, co najwyżej korekta w kilku miejscach.

Angielskie tłumaczenie było wręcz anty-katolickie, i nie dało się go poprawić, trzeba było zrobić całkowicie nowe.

 

A co gdy sumę odprawia proboszcz? Przecież każdy kapłan ma tego dnia trzy msze do odbębnienia. A przy głównym ołtarzu mogł tylko rządca kościoła odprawić.  Jak to wyglądało w takie duże święta przed wprowadzeniem koncelebry?

1). Fatalny zwrot, proszę bardziej uważać
2). Jeszcze pamiętam z Częstochowy, w Kaplicy Cudownego Obrazu, w części za kratą znajdują się boczne ołtarze przy których księża spokojnie sobie Msze odprawiali. W Wigratzbad w 2000 roku w starej kaplicy jeden ksiądz odprawiał przy głównym ołtarzu a drugi przy bocznym, to też widzałem.

Czy to prawda, że z Ordo Missae zniknęła tradiopcja "In all Masses the priest may say the eucharistic prayer in an audible voice"?

Sprawdziłem, prawda. Ta rubryka była pod Sanctusem. Nowe tłumaczenie ma w tym miejscu tekst "In all Masses, the Priest celebrant is permitted to sing parts of the Eucharistic Prayer provided with musical notation below", co mozna zobaczyć na str. 18 pliku (484 mszału)
https://wikispooks.com/w/images/7/74/Moroney_Missal_9.pdf

Cały tekst nowego mszału jest tu:
https://wikispooks.com/wiki/Category:Roman_Catholic_Church
(pliki z nazwą zaczynającą się od Moroney_Missal). Nestety, to skan, więc nie można przeszukiwać.


W sieci znalazłem wyjaśnienie, że ciche odmawianie kanonu zostało zabronione  w 1967 instrukcją Instructio altera, więc stary mszał był w tym miejscu niezgodny z przepisami.

Dzięki. Tzw. Instructio altera ("Tres abhinc annos") zezwalała, a nie nakazywała głośne odmawianie Kanonu.