Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Listopada 06, 2024, 22:02:01 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232640 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Pytania błahe i trywialne
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 165 166 [167] 168 169 170 Drukuj
Autor Wątek: Pytania błahe i trywialne  (Przeczytany 725012 razy)
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2490 dnia: Września 20, 2020, 21:04:14 pm »

Pytanie na niedzielę:

Jakie jest stanowisko kapłanów Instytutu Dobrego Pasterza w kwestii świętowania dnia świętego - uczestnictwem w nomie?
Jeżeli obiektywnie Msza św. Wszechczasów celebrowana jest daleko i nie w każdą niedzielę może sobie wierny pozwolić na wyprawę (d. odległość); czy powinien udać się na lokalny Novus Ordo?

Pytanie kierowane do kapłanów IBP, jako, że Oni z zasady nie uczestniczą w Novus Ordo.
Może też wypowiedzą się wierni korzystający z posługi IBP.

Ja bym nie ryzykował tym pytaniem. Kapłani IBP są w rozkroku. Nie wiem czy któryś z kapłanów odpowie. Ja bym stawiał na przemilczenie.

Pytanie jest proste a kapłani IBP kompetentni do dania odpowiedzi.

Poza tym na fk od lat trwa omerta na temat Novusa. Gani się przy tym Bractwo a przecież mamy IBP, które też nie odprawia nomu.
Nie wydaje mi się, żeby IBP, który dostał parafię w Białymstoku i Dom oraz ołtarz w W-wie mógł odradzać uczęszczanie na Novusa.

Sami jednak podjęli życiową decyzję o nieodprawianiu Novusa i "konstruktywnej krytyce Soboru". Portal Una Cum - polska Una Voce wspiera IBP (informuje o działalności) - jednocześnie broni konieczności uczestnictwa w Novusie jak Niepodległości - także na fk (od ok 10 lat)

Pytanie jest bardzo ważne dla rozdartych tradsów mieszkających z dala od miejsc celebracji.
Odpowiedź na to pytanie jest fundamentalna; jeżeli nie uczestniczymy w Novusie (czyli wierni z ośrodków gdzie Tridentina jest regularnie sprawowana - np W-wa)
to oznacza, że nie mamy żadnej łączności z biskupami posoborowymi - ktoś jest poza Kościołem.

Na dodatek kto jest poza Kościołem wszyscy wiemy  ;D tylko połykamy własne języki ... dla dobra dusz ??? ::)
« Ostatnia zmiana: Września 20, 2020, 21:07:38 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #2491 dnia: Września 20, 2020, 22:36:27 pm »

Wszystko zostało tu już dawno1 powiedziane a p. Rysiowi po prostu się nudzi.

1 Jedenaście lat temu.

Z jednej strony uznaje Pan legalność NOMu (prawda? ;>), a z drugiej twierdzi, że jest on zły i niemoralny. W mojej logice i w moich standardach moralnych takie stanowisko nosi wszelkie znamiona relatywizmu. Jeśli wierzę, że coś jest moralnie naganne (np. aborcja), to nigdy nie zaakceptuję legalności takiego rozwiązania.

Wszystko pan myli i miesza pojęcia, zresztą jak większość dyskutantów : ryt i sakrament Mszy, ważność, godność, katolickość i legalność rytu etc. Jeśli chodzi o legalność, to są jej dwa aspekty, których niestety nie sposób szybko rozróżnić w języku polskim : legalitas i legitimtitas. W tym pierwszym znaczeniu chodzi o prawo scisle pozytywne. Czy Sejm ma prawo zalegalizować aborcje ? Czytamy konstytucje : ma. Wiec jak zdelegalizuje, to będzie legalna, niezależnie od tego, co rożne śmieszne ludziki będą wykrzykiwać. To, ze nie miał moralnego prawa to zupełnie inna sprawa, jak również to, ze takiego prawa nie wolno przestrzegać.

Co do NOMu, to sytuacja wygląda tak :
- aspekt sakramentalny : NOM jest bez wątpienia Msza Święta, przeistoczenie zachodzi, laska ex opere operato jest udzielana. Papierz nie mógł promulgować nieważnego rytu, byłoby to zaprzeczeniem jego misji i obietnicy Chrystusowej danej Piotrowi.
- aspekt rytualny : ryt Novus Ordo jest niewątpliwie kaleki, złe wyrażający katolickie dogmaty eucharystyczne a w pewnych aspektach nie wyrażających ich wcale, a bez wątpienia gorszy od KRR, co twierdzi wiele osobistości i autorytetów w słowach mniej lub bardziej łagodnych (w tym ostatnim punkcie choćby Benedykt XVI)

zatem :

- ważność : jest obecna pod takimi samymi warunkami jak w innych rytach (szafarz, forma, materia, intencja)

- legalność (w sensie prawa pozytywnego) : jak najbardziej : Papież jest papieżem i możne wszystko, co mus ie podoba. Nawet jak se skomponuje z klocków lego nowy ryt [EDIT], a potem promulguje prawidłowo, to i tak będzie to legalny obrządek mszy.

- legalność (w sensie prawa moralnego) : tu można podyskutować czy papież miał moralne prawo spuścić do śmietnika owoc tysiąc kilkusetletniej tradycji liturgicznej Kościoła i zastąpić go liturgia sfabrykowana przy biurku, banalnym produktem chwili. Przychylam się do zdania, ze nie. Nawet gdyby zastąpił KRR czym od niego lepszym lub nie gorszym, to można by się zastanawia czy miał prawo moralne postąpić w ten sposób ze spuścizną pokoleń, ale w sytuacji gdy NOM < KRR jest to jeszcze bardziej wyraziste.

- godność : znów podwójne rozróżnienie :

    - wewnętrzna : zgodność NOMu z rubrykami Missale Romanum Pawła VI. Tu jakiś nieznaczny ułamek sumy mszy odprawianych na świecie można nazwać "godnym NOMem"

    - zewnętrzna : zgodność NOMu z katolickimi dogmatami eucharystycznymi. W tym znaczeniu żaden NOM nie jest, nie był i nie będzie "godny". Chyba, ze jakiś ksiądz na własna rękę będzie próbował ten ryt naprawiać np. dodając brakujące modlitwy i gesty (znam takich). Ale czy to jeszcze będzie NOM ? [dodam, ze cale halo pt. reforma reformy toczy się na tym poziomie]

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,1647.0.html
« Ostatnia zmiana: Września 20, 2020, 22:43:09 pm wysłana przez jwk » Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2492 dnia: Września 20, 2020, 23:27:27 pm »

Dziękuję za przypomnienie dawnych wypowiedzi, niech będą pomocne kapłanom IBP w odpowiedzi na pytanie:

Jakie jest stanowisko kapłanów Instytutu Dobrego Pasterza w kwestii świętowania dnia świętego - uczestnictwem w nomie?
Jeżeli obiektywnie Msza św. Wszechczasów celebrowana jest daleko i nie w każdą niedzielę może sobie wierny pozwolić na wyprawę (d. odległość); czy powinien udać się na lokalny Novus Ordo?
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5826


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #2493 dnia: Września 20, 2020, 23:41:39 pm »

Dziękuję za przypomnienie dawnych wypowiedzi, niech będą pomocne kapłanom IBP w odpowiedzi na pytanie:

Jakie jest stanowisko kapłanów Instytutu Dobrego Pasterza w kwestii świętowania dnia świętego - uczestnictwem w nomie?
Jeżeli obiektywnie Msza św. Wszechczasów celebrowana jest daleko i nie w każdą niedzielę może sobie wierny pozwolić na wyprawę (d. odległość); czy powinien udać się na lokalny Novus Ordo?
Panie rysiu, jak się chce to się da dojechać. Ja od 14-tu lat jeżdżę co tydzień po prawie 100 km w jedną stronę. Wszystko jest tak zaplanowane i ułożone, że Msza KRR w niedzielę MUSI być. Reszta jest nieważna.
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #2494 dnia: Września 21, 2020, 00:18:34 am »

Jeszcze jedno dla pana rysia:

Problem uczestnictwa w Nowej Mszy - ks. Karol Stehlin FSSPX
(...)
Ponieważ każdy katolik znajduje się w nieco innej subiektywnej sytuacji, niemożliwe jest sformułowanie ogólnego sądu, że uczestnictwo w NOM jest dla każdego i w każdym przypadku grzechem.

Trzeba mieć wielką wyrozumiałość dla różnych trudności „zakłopotanych katolików”, nie wolno pochopnie osądzać ich trudnych niekiedy decyzji oraz zachowania.
(...)
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/335
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2495 dnia: Września 21, 2020, 00:37:31 am »

@ szkielet i Anna

Bardzo dziękuję za cenne teksty z Bractwa i dobre słowo p.szkieleta.
Ja sobie radzę, mam to szczęście mieszkać w stolicy. Znam osoby, które pokonują grubo ponad 100 kilosów w jedną stronę i świetnie się mają.
Moje pytanie dotyczy jednak osób, których nie stać na takie (lub dłuższe) wojaże cotygodniowe, a które do Bractwa nie jeżdżą tylko np do IBP w W-wie tylko kiedy ich na to stać.
Słowo "stać" dotyczy pieniędzy ale także sytuacji - opieka stała wieloletnią nad kimś.

Pytanie jest proste, pozwólmy, poczekajmy na odpowiedź księży.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Sławek125
aktywista
*****
Wiadomości: 1662

« Odpowiedz #2496 dnia: Września 21, 2020, 06:47:56 am »

Żadne 100 km. Władza duchowna ma "OBOWIĄZEK" zapewnienia dostępu do kultu Bożego. Wyraznie to stanowi CIC, nawet ten nowy. Jeśli tego nie robi, to bierze na siebie odpowiedzialność przed Panem Bogiem. Nie widze powodu aby udawać się w dalekie podróże skoro kościół znajduje się w zasięgu wzroku.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2497 dnia: Września 21, 2020, 17:18:48 pm »

Żadne 100 km. Władza duchowna ma "OBOWIĄZEK" zapewnienia dostępu do kultu Bożego. Wyraznie to stanowi CIC, nawet ten nowy. Jeśli tego nie robi, to bierze na siebie odpowiedzialność przed Panem Bogiem. Nie widze powodu aby udawać się w dalekie podróże skoro kościół znajduje się w zasięgu wzroku.

Wiemy, wiemy, kto jak kto ale tradziuchy teorię mają obcykaną  ;D
Tyle, że towarzystwo "poszło z duchem czasu" i przepisiki "siwego szwaba" - jak pieszczotliwie nazywają Benedykta XVI-go - mają w głębokim poważaniu i to poważanie pogłębiają zgodnie z duszkiem soboru.

pytanie pozostaje:

Jakie jest stanowisko kapłanów Instytutu Dobrego Pasterza w kwestii świętowania dnia świętego - uczestnictwem w nomie?
Jeżeli obiektywnie Msza św. Wszechczasów celebrowana jest daleko i nie w każdą niedzielę może sobie wierny pozwolić na wyprawę (d. odległość); czy powinien udać się na lokalny Novus Ordo?

...no bo jak sami mają wątpliwości to chyba duszom powierzonym tego "czegoś"* nie zapiszą.

* tako nazwał novusa odwalanego w domu parafialnym przy kosciele św. Anny w Piasecznie (przez neonów) nieżyjący ksiądz senior dekanatu piaseczyńskiego.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2498 dnia: Września 22, 2020, 20:47:26 pm »

Ja bym nie ryzykował tym pytaniem. Kapłani IBP są w rozkroku. Nie wiem czy któryś z kapłanów odpowie. Ja bym stawiał na przemilczenie.
Też tak sądzę. Co stawia ich w gronie pseudotradycjonalistów, bo nie głoszą doktryny Kościoła. Przed takimi otrzegał x. Gregorius Hesse.

No i niestety muszę przyznac panom rację.

Heretycy lawendowi - biskupami, tradi-księża - w pelnej ciaglosci z heretykami, wszyscy oni krytykują tych, ktorzy nie są w pełnej łączności z  Bergoliem modlącym się do Pachamamy.
No ale do niedzieli jest jeszcze trochę czasu. Tydzien na odpowiedz to mało, wiem o tym. No to może na kazaniach cos powiedzą.
« Ostatnia zmiana: Września 22, 2020, 20:50:06 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
prosty_czlowiek
rezydent
****
Wiadomości: 267

« Odpowiedz #2499 dnia: Listopada 01, 2020, 22:42:52 pm »

Szanowni forumowicze, jak się nazywa, widoczny na zdjęciu https://polska-org.pl/8343400,foto.html pulpit "wielostronny"?  I właściwie dlaczego wielostronny?
« Ostatnia zmiana: Listopada 02, 2020, 07:20:27 am wysłana przez prosty_czlowiek » Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 4038


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #2500 dnia: Listopada 02, 2020, 02:07:19 am »

A dlaczego nie?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3694

« Odpowiedz #2501 dnia: Listopada 15, 2020, 21:08:15 pm »

Szanowni forumowicze, jak się nazywa, widoczny na zdjęciu https://polska-org.pl/8343400,foto.html pulpit "wielostronny"?  I właściwie dlaczego wielostronny?

"Psalmy zakonnicy recytowali powoli, ustawieni w dwóch półkolach wokół pulpitu." (str. 20)
http://mazowsze.hist.pl/33/Szkice_Podlaskie/705/2006/24850/
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
miki
aktywista
*****
Wiadomości: 689


« Odpowiedz #2502 dnia: Listopada 20, 2020, 13:49:39 pm »

Czy Szatan ma taką "moc" by uzdrawiać z chorób albo czynić inne zjawiska, które wydają się cudami dokonanymi przez Pana Boga? Nie wiem... sprawiać, że człowiek lewituje, albo ma stygmaty...
Zapisane
Taki sobie o...
Talerpimmut
uczestnik
***
Wiadomości: 132

« Odpowiedz #2503 dnia: Listopada 20, 2020, 14:12:08 pm »

Czy Szatan ma taką "moc" by uzdrawiać z chorób albo czynić inne zjawiska, które wydają się cudami dokonanymi przez Pana Boga? Nie wiem... sprawiać, że człowiek lewituje, albo ma stygmaty...

Myślę, że szatan nie ma mocy, żeby uzdrawiać z chorób, ale może sprawiać wrażenie, że dana osoba wyzdrowiała, takie pozorne cuda. Tak wtrąciłem od siebie, nie znam się na tym. Aczkolwiek cudami i znakami mają być zwodzeni i wybrani.
Zapisane
Ulikkaluttuinnarpoq. Ullut 4o-t unnuallu 40-t siallersorujussuujuarpoq. Kiisa qaqqat portunerit allaat ulugussaapput. Inuit uumasullu umiarsuarmiinngitsut tamarmik ajunaarput, soorlu Guuti oqarsimasoq. umiarsuarmiittulli annapput.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2504 dnia: Stycznia 13, 2021, 11:08:48 am »

Mam pytanie dotyczące Modlitwy Pańskiej.

Wielokrotnie poruszany był temat zmian w tej modlitwie, jakie wprowadzają na Zachodzie - "i nie wódź nas na pokuszenie".
Jest jednak w polskiej wersji zmiana, która dokonała się może 100 lattemu:

dawniej w j.polskim było: "któryś jest w niebiesiech" - liczba mnoga; patrz "w siódmym niebie".
W Kościele prawosławnym jest także l.mn.
"Spłaszczene"  ;) nieba do jednego wymiaru (2D) jest nie tylko ingerencją/zmianą ale i po ludzku sprowadza transcendencję do jednowymiarowego wyobrażenia - z 7D do płaskiego 2D.

I komu to przeszkadzało?
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Strony: 1 ... 165 166 [167] 168 169 170 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Pytania błahe i trywialne « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!