Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 19:31:28 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Pytania błahe i trywialne
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 84 85 [86] 87 88 ... 170 Drukuj
Autor Wątek: Pytania błahe i trywialne  (Przeczytany 654368 razy)
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #1275 dnia: Maja 08, 2011, 13:50:54 pm »

Czy ktoś wie jak długo trwa oktawa beatyfikacji J-P II w kościele św. Benona w Warszawie ?

- 8 dni, tygodni, miesięcy czy nie daj Panie Boże lat ???

Już po raz 2 (ale jedno kazanie opuściłem, więc może po raz 3) od dnia beatyfikacji Wielkiego Rodaka, o. Krzysztof subtelnie wypomina zebranym w Benonie, że nie nazbyt znają i kochają Wielkiego Rodaka.
Nie chce mi się komentować kazań.
(Nie nagrywam kazań ;) wbrew zachętom bp. pomocniczego krakowskiego K.Nycza w wywiadzie dla Znaku)

Pytanie tylko : jak długo jeszcze?

Znajomy ostrzegał mnie przed beatyfikacją: "Zobaczysz, ja tam przeczekam kilka niedziel na Garncarskiej".
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #1276 dnia: Maja 08, 2011, 18:29:22 pm »

Znajomy ostrzegał mnie przed beatyfikacją: "Zobaczysz, ja tam przeczekam kilka niedziel na Garncarskiej".
Obawiam się, że perspektywa powrotu z Garncarskiej na ziemię może okazać się mało pociągająca.
 Aura wolna od wojtylianizmu posiada szczególny urok.
« Ostatnia zmiana: Maja 08, 2011, 22:51:29 pm wysłana przez genowefa » Zapisane
Sigfried
aktywista
*****
Wiadomości: 698

« Odpowiedz #1277 dnia: Maja 08, 2011, 18:34:42 pm »

W Krakowie zdaje sie x.Grygiel jest ostrozniejszy i jakiejs szczegolnej milosci nie ujawnia, ale Katowa to zawsze Katowa, pewna, niezmienna jak skala.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #1278 dnia: Maja 08, 2011, 19:26:32 pm »

Cytuj
W Krakowie zdaje sie x.Grygiel jest ostrozniejszy i jakiejs szczegolnej milosci nie ujawnia

Wie Pan, tu nawet nie chodzi o epatowanie zachwytem dla Rodaka, bo tego w tych kazaniach nie ma.
Zaczynam nie znosić, tak bliskiej chyba wielu Polakom, lekkiej ironii w kazaniach. Inteligencja doprowadziła w Polsce tę ironię, w tym auto-ironię, do prawdziwej perfekcji. Epoka PRL-u sprzyjała takiemu językowi. Obecnie wolę język normalny, prosty bez owijania w woal ironii. Do końca intencja mówiacego nie jest jasna, chociaż wypomina się wiernym brak zrozumienia wielkiego Rodaka. W tym celu lekko ironicznie, jak protezą, posługuje się wypowiedziami B-16 na temat J-P II.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #1279 dnia: Maja 08, 2011, 22:42:55 pm »


Zaczynam nie znosić, tak bliskiej chyba wielu Polakom, lekkiej ironii w kazaniach. Inteligencja doprowadziła w Polsce tę ironię, w tym auto-ironię, do prawdziwej perfekcji. Epoka PRL-u sprzyjała takiemu językowi. Obecnie wolę język normalny, prosty bez owijania w woal ironii.
Kaznodziejski non iron ...?  Może okazać się łatwopalny !
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #1280 dnia: Maja 08, 2011, 23:04:01 pm »

A może epoka PRL-u w polskim Kościele trwa nadal i taki "śliski" "niejednoznaczny" język jest użyteczny?

Bo czy mozna (pytanie teoretyczne) na kazaniu powiedzieć, że:
"J-P II zrobił dla Koscioła b. wiele [....] ale niektóre gesty i słowa są dla nas "mało" zrozumiałe i powodują dezorientację wiernych"

Chyba nawet dzieci czytające fk wiedzą, że taka wypowiedź to "samobójstwo zawodowe" proboszcza. Zatem z ambony ktoś mruga okiem, my "na dole" uśmiechamy się pod wąsem i spoglądamy porozumiewawczo na stojących obok.... toż to czysta krystaliczna postać PRL.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #1281 dnia: Maja 08, 2011, 23:40:28 pm »

Pana problemy ze strawieniem kazania odbieram jako egzotyczne... Inny świat.
Z kościoła św. Benona wypłoszyły mnie sześć lat temu recytacje"Tryptyku rzymskiego" i wykłady przybliżające nauczanie soborowe.
Nie wiem po co tak długo ten wojtylianizm przeżuwać, skoro można się od niego uwolnić.
Takie uwolnienie przynosi znaczną ulgę...
... Potem jednak przychodzą cierpienia wywołane innym "izmem", których już nie można tak swobodnie wyrażać na forum publicznym...
Zapisane
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #1282 dnia: Maja 09, 2011, 10:51:06 am »

ale też w drugą stronę nie róbmy propagandy Przeoratowi. Oczywiście nie ma tam portretów bł. JPII i słusznie. Ale też nie jest to jest jakiś wielki ośrodek duszpasterski przebijający nawet parafię w Radości. Przecież nawet na niedzielny NOM w parafii w Radości przychodzi więcej osób niż na KRR w Przeoracie i u św. Benona. Tragedią Polski jest, że po prostu NOM w naszym kraju się zakorzenił. Wczoraj widziałem ile osób młodych wychodziło z NOM o 10.30 u Dominikanów u św. Jacka, niedaleko św. Benona. Potencjalnie przechodzą, spacerują koło św. Benona i co się z tego wybierają NOM bo jest po polsku, jest łatwiejszy w odbiorze, co mają się silić na modlitewniki. Podobnie dzieje się to w Radości. Wierni z parafii omijają Przeorat i idą do parafii.
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #1283 dnia: Maja 09, 2011, 11:35:06 am »

@ryszard1966
Nie chodzi o to ile osób przychodzi na Mszę.
 Chodzi o to  ile osób katolicką doktrynę uwewnętrznia i żyje według katolickich zasad, ile powstaje rodzin katolickich w których będą mogły kiełkować dalsze  powołania kapłańskie.

                                                                                *  *  *

A może epoka PRL-u w polskim Kościele trwa nadal (...)
 Zatem z ambony ktoś mruga okiem, my "na dole" uśmiechamy się pod wąsem i spoglądamy porozumiewawczo na stojących obok.... toż to czysta krystaliczna postać PRL.
Mamy jeszcze post-PRLowskiego "Misia" pod postacią Wielkiego Portretu ze zdjęć rodaków na Świątynii Opatrzności Bożej...
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #1284 dnia: Maja 09, 2011, 11:56:58 am »

@ Genowefa
Cytuj
Nie wiem po co tak długo ten wojtylianizm przeżuwać, skoro można się od niego uwolnić
Jak się uwolnię, to czytając własne wpisy na fk... nie poznam ich.
Słuchając dochodzących z wnętrz kościołów mikrofonowych Novusowych wrzasków, nie mogę uwierzyć, że kiedyś w czymś takim uczestniczyłem.
Pewnie "Benon" to etap.

Cytuj
Mamy jeszcze post-PRLowskiego "Misia" pod postacią Wielkiego Portretu ze zdjęć rodaków na Świątynii Opatrzności Bożej...
+
+
+

@ ryszard1966
Tu nie idzie o Przeorat ani o portrety J-P II (choć ceratowe plandeki z nadrukiem J-P II mogą być irytujące).
Tu chodzi o "przekroczenie progu nadziei" bez niepotrzebnego tracenia życia na analizowanie debilnych listów wszelakich "moderatorów" i "kanclerzy" zakazujących de facto dostępu do godnego Kultu Bożego.

Cytuj
Wczoraj widziałem ile osób młodych wychodziło z NOM o 10.30 u Dominikanów u św. Jacka, niedaleko św. Benona. Potencjalnie przechodzą, spacerują koło św. Benona i co się z tego wybierają NOM bo jest po polsku, jest łatwiejszy w odbiorze
Jeżeli jest Pan tak wrażliwy, to nic nie stoi na przeszkodzie wydrukować piękne zaproszenia na legalną indultową Tridentinę, organizowaną przez legalnego duszpasterza środ.[...] i z usmiechniętą miłą koleżanką (lepiej dwoma) rozdać je akademickiej młodzieży wychodzącej z kościołów. Trudne ?
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #1285 dnia: Maja 09, 2011, 12:13:37 pm »

Z kościoła św. Benona wypłoszyły mnie sześć lat temu recytacje"Tryptyku rzymskiego" i wykłady przybliżające nauczanie soborowe.
Co cesarskie, cesarzowi, jednak w przeciwieństwie do podatków, przymusu nie było. Mnie to nie zaszkodziło.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #1286 dnia: Maja 09, 2011, 12:36:15 pm »

Cytuj
Co cesarskie, cesarzowi,
czyli Panu Bogu świeczkę a diabłu ogarek

Cytuj
Mnie to nie zaszkodziło.
każdy ma swoją wrażliwość i odporność
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Michał Barcikowski
*
aktywista
*
Wiadomości: 1875

« Odpowiedz #1287 dnia: Maja 09, 2011, 15:40:55 pm »

Pana problemy ze strawieniem kazania odbieram jako egzotyczne... Inny świat.
Z kościoła św. Benona wypłoszyły mnie sześć lat temu recytacje"Tryptyku rzymskiego" i wykłady przybliżające nauczanie soborowe.
Nie wiem po co tak długo ten wojtylianizm przeżuwać, skoro można się od niego uwolnić.
Takie uwolnienie przynosi znaczną ulgę...
... Potem jednak przychodzą cierpienia wywołane innym "izmem", których już nie można tak swobodnie wyrażać na forum publicznym...

Przybliżanie nauczania katolickiego panią wypędziło...
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #1288 dnia: Maja 09, 2011, 16:00:33 pm »

Przybliżanie nauczania katolickiego panią wypędziło...
Przybliżania  dokumentu "Nostra aetate" nie nazwałbym  "katolickim  nauczaniem" ale raczej ... propagowaniem duchowego cudzołóstwa.

Cytuj
Mnie to nie zaszkodziło.
każdy ma swoją wrażliwość i odporność
Najbardziej szkodliwa była niemożność codziennego uczestnictwa we Mszy Trydenckiej.

Zapisane
Michał Barcikowski
*
aktywista
*
Wiadomości: 1875

« Odpowiedz #1289 dnia: Maja 09, 2011, 16:19:19 pm »

Przybliżanie nauczania katolickiego panią wypędziło...
Przybliżania  dokumentu "Nostra aetate" nie nazwałbym  "katolickim  nauczaniem" ale raczej ... propagowaniem duchowego cudzołóstwa.

Cytuj
Mnie to nie zaszkodziło.
każdy ma swoją wrażliwość i odporność
Najbardziej szkodliwa była niemożność codziennego uczestnictwa we Mszy Trydenckiej.

A przeczytała Pani chociaż?
Zapisane
Strony: 1 ... 84 85 [86] 87 88 ... 170 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Pytania błahe i trywialne « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!