Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 19:23:26 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Pytania błahe i trywialne
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 82 83 [84] 85 86 ... 170 Drukuj
Autor Wątek: Pytania błahe i trywialne  (Przeczytany 654358 razy)
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #1245 dnia: Marca 15, 2011, 15:00:08 pm »

Manuale Sacerdotum - szto eta?
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #1246 dnia: Marca 15, 2011, 15:13:21 pm »

Księży niezbędnik - modlitwy na różne okazje, medytacje, opisy ceremonii kościelnych, porady praktyczne, duszpasterskie, wzory pism urzędowych... Format kieszonkowy, stron blisko tysiąc. Świetny prezent dla kapłana. Niestety całość po łacinie...
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #1247 dnia: Marca 15, 2011, 15:18:25 pm »

<dzięki>
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
Arizona
uczestnik
***
Wiadomości: 198


« Odpowiedz #1248 dnia: Marca 25, 2011, 20:21:51 pm »

Moje pytanie brzmi- jak się nazywa i jakie pochodzenie ma taki oto strój "kapłański":

http://www.chinadaily.com.cn/english/doc/2005-04/20/xin_54040220083158519481.jpg
http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/8/j/Mlody_Ratzinger_apelowal_4969236.jpg
I żeby nie było że tylko ks. Ratzinger się tak nosił był:
http://pospolitost.files.wordpress.com/2008/04/dr-jozef-tiso.jpg

Lepsze to-to niż krawat z całą pewnością, bo szczątkowe elementy koloratki posiada. Wygląda trochę tak jak sama góra od habitu jezuickiego- coś tam białego jest, ale tak, by broń Boże nikt nie widział  ;)
Zapisane
"Speramus meliora - resurget cineribus" (motto miasta Detroit).
Michał Barcikowski
*
aktywista
*
Wiadomości: 1875

« Odpowiedz #1249 dnia: Marca 26, 2011, 12:05:04 pm »

Moje pytanie brzmi- jak się nazywa i jakie pochodzenie ma taki oto strój "kapłański":

http://www.chinadaily.com.cn/english/doc/2005-04/20/xin_54040220083158519481.jpg
http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/8/j/Mlody_Ratzinger_apelowal_4969236.jpg
I żeby nie było że tylko ks. Ratzinger się tak nosił był:
http://pospolitost.files.wordpress.com/2008/04/dr-jozef-tiso.jpg

Lepsze to-to niż krawat z całą pewnością, bo szczątkowe elementy koloratki posiada. Wygląda trochę tak jak sama góra od habitu jezuickiego- coś tam białego jest, ale tak, by broń Boże nikt nie widział  ;)

Ależ tam koloratka jest cała, tylko koszula nie ma wycięcia w środku przez którą ją widać.
Zapisane
Kreowany_styl
bywalec
**
Wiadomości: 87

« Odpowiedz #1250 dnia: Marca 29, 2011, 11:21:16 am »

Ostatnio w rozmowie z koleżanką usłyszałem taki argument za NOMem: mówiła, że dzięki dialogiczności tego rytu może rozmawiać i dialogować z Panem Jezusem (czyli kapłanem działającym in persona Christi), czuje, że może się osobiście do Niego zwracać podczas liturgii.
Jaki byście Państwo podali kontrargument?
Zapisane
trivelt
uczestnik
***
Wiadomości: 124

« Odpowiedz #1251 dnia: Marca 29, 2011, 12:01:53 pm »

A na Tridentinie (śpiewanej) to lud niby nie dialoguje z kapłanem? A w porównaniu z NOMem jest dwa razy więcej wezwań "Dominus vobiscum". Szczerze mówiąc to nie wiem, w którym miejscu się ta dialogiczność nowego rytu tak bardzo objawia.
Zapisane
jędrek
rezydent
****
Wiadomości: 399


Arcybiskup Paulos Faraj Rahho (1942-2008)

« Odpowiedz #1252 dnia: Marca 29, 2011, 12:48:34 pm »

NOM w zasadzie to jest mniej dialogowany niż KRR. W NOMie są te same wezwania tylko ich mniej, chyba, że policzymy "Przekażcie sobie znak pokoju" (na co czasem mówi się "Pokój nam wszystkim") i wezwania po Embolizmie.
Zapisane
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,5494.msg112948.html#msg112948 DOŁĄCZ DO GRUPY MODLITEWNEJ I MÓDL SIĘ ZA PRZEŚLADOWANYCH CHRZEŚCIJAN!
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #1253 dnia: Marca 29, 2011, 13:30:44 pm »

Myślę, że koleżance przypadłby zatem do gustu któryś z symbolicznych wykładów Mszy św. (za którymi osobiście nie przepadam, ale od czegoś trzeba zacząć...)

Np. http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=40115

Komunia kapłana - złożenie Chrystusa do grobu.
Dominus vobiscum po komunii - Chrystus Pan wita się z uczniami po swym zmartwychwstaniu.

Itd.
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #1254 dnia: Marca 31, 2011, 14:43:46 pm »

czuje, że może się osobiście do Niego zwracać podczas liturgii.
Jaki byście Państwo podali kontrargument?
Jak wygląda ten "dialog"?
"I z duchem twoim","wznosimy je do Pana", "godne to i sprawiedliwe"... Już św. Piotr na górze Tabor był bardziej elokwentny...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Kreowany_styl
bywalec
**
Wiadomości: 87

« Odpowiedz #1255 dnia: Kwietnia 03, 2011, 20:37:06 pm »

NOM w zasadzie to jest mniej dialogowany niż KRR. W NOMie są te same wezwania tylko ich mniej, chyba, że policzymy "Przekażcie sobie znak pokoju" (na co czasem mówi się "Pokój nam wszystkim") i wezwania po Embolizmie.
W NOM dochodzą całe obrzędy wstępne ("Pan z wami", akt pokuty mniej lub bardziej dialogowany - czególnie 2 i 3 forma), Kyrie Eleison (na śpiewanym KRR nie ma), potem w ME dochodzi "tajemnica wiary", "Bo Twoje jest królestwo i potęga, i chwa­ła na wieki.", "Pokój pański..."

Jednak na NOMie jest trochę więcej "rozmawiania" ale wiadomo, że nie o to chodzi na Mszy, tylko nie wiem jak to sensownie uargumentować gdy słyszę tekst o "dialogowaniu z Panem Jezusem".
Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #1256 dnia: Kwietnia 03, 2011, 20:50:37 pm »

Jednak na NOMie jest trochę więcej "rozmawiania" ale wiadomo, że nie o to chodzi na Mszy, tylko nie wiem jak to sensownie uargumentować gdy słyszę tekst o "dialogowaniu z Panem Jezusem".

Koleżanka po prostu pragnie, by liturgia była rzeczywistością wiary - i moim zdaniem nie ma sensu jej od tego odciągać, tylko w podobny sposób ukazać charakterystyczne elementy Mszy trydenckiej. Przecież dobrze znamy i lubimy alegoryczne wyjaśnienia choćby niektórych gestów kapłana czy ministrantów, nespa?
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
trivelt
uczestnik
***
Wiadomości: 124

« Odpowiedz #1257 dnia: Kwietnia 03, 2011, 21:25:08 pm »

W NOM dochodzą całe obrzędy wstępne ("Pan z wami", akt pokuty mniej lub bardziej dialogowany - czególnie 2 i 3 forma), Kyrie Eleison (na śpiewanym KRR nie ma), potem w ME dochodzi "tajemnica wiary", "Bo Twoje jest królestwo i potęga, i chwa­ła na wieki.", "Pokój pański..."
Obrzędy wstępne nie zmieniają faktu, że dawniej "Dominus vobiscum" było więcej. Na śpiewanej Kyrie przecież jest (chyba, żę coś źle zrozumiałem), a na niedzielnej sumie może być dodatkowo aspersja, po której też następuje dialog. "Pax Domini sit semper vobiscum" też w Tridentinie jest. Czyli wychodzi na to, że ta wielka dialogiczność to tylko aklamacje po konsekracji i embolizmie?
Zapisane
jędrek
rezydent
****
Wiadomości: 399


Arcybiskup Paulos Faraj Rahho (1942-2008)

« Odpowiedz #1258 dnia: Kwietnia 04, 2011, 00:45:34 am »

Temat już pewnie wielokrotnie wałkowany, ale chciałbym się zapytać jak wygląda kwestia ekskomuniki okołoaborcyjnej (że to tak ujmę). Niewątpliwie jest za wykonanie i pomaganie do wykonania. Ale czy za głosowanie w sejmie za aborcją też jest? Co z ludźmi, którzy mimo, że są wierzący popierają aborcję lub twierdzą, że powinna być dozwolona ewentualnie są za zachowaniem tzw. kompromisu? Tutaj nadmieniam, że sam jestem przeciw wszelakiemu mordowaniu dzieci nienarodzonych.
Zapisane
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,5494.msg112948.html#msg112948 DOŁĄCZ DO GRUPY MODLITEWNEJ I MÓDL SIĘ ZA PRZEŚLADOWANYCH CHRZEŚCIJAN!
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #1259 dnia: Kwietnia 05, 2011, 14:50:23 pm »

Czy Tomasz z Kempis jest świętym Kościoła Katolickiego, bo na angielskiej wikipedii jest napisane, że taki mu tytuł przysługuje? Nie ma natomiast żadnej wzminaki na ten temat w polskiej wersji, ani nawet żółtej obwódki wokół głónych informacji z jego życia, tak jak w przypadku biogramów świętych na wikipedii.
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Strony: 1 ... 82 83 [84] 85 86 ... 170 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Pytania błahe i trywialne « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!