I. Skoro Instytut dobrego pasterza może "poważnie i konstruktywnie krytykować Soboru Watykański II, by pomóc Stolicy Apostolskiej przygotować autentyczną interpretację tego soboru, mając na względzie zawsze dobro Kościoła." To w czym problem w uznaniu FSSPX?II. Czemu ów instytut nie jest tak mocno obecny w Polsce jak FSSPX?III.Czy FSSPX i Instytut darzą się sympatią czy przeciwnie?
Wydaje mi się wątpliwe, czy można super-ultra-turbo-hard-całkowicie oddzielić warstwę "intelektualną" wiary od psychofizycznej. Wyszłoby na to, że można np. mieć spokój "duchowy", równocześnie będąc kompletnie rozstrzęsionym emocjonalnie itd.
Słuchając, już kilka tygodni temu, tego wykładu odniosłem natychmiast wrażenie, że x. Śniadoch przestrzega przed myleniem "poczucia obecności Boga" ze sztucznie wywoływanymi stanami emocjonalnego wzmożenia, charakterystycznymi dla różnej maści ewangelikalnych. Ale przecież przed tym samym przestrzegał m.in. św. Jan od Krzyża!
11. Obecność Najświętszej Eucharystii w tabernakulum należy zaznaczyć przez konopeum lub w inny odpowiedni sposób określony przez kompetentną władzę.Według przyjętego zwyczaju przed tabernakulum, w którym przechowuje się Najświętszy Sakrament, winna nieustannie płonąć specjalna lampka, aby wskazywać na obecność Chrystusa i pobudzać do Jego czci.Zgodnie z tradycją lampka powinna być podsycana olejem lub woskiem, o ile jest to możliwe(...)b) Biorąc pod uwagę warunki krajowe oraz utrwalony już zwyczaj, Konferencja Episkopatu Polski pozwala na stosowanie światła elektrycznego w wiecznej lampce.