Refleksje Jana Turnaua

Najnowszy wpis na blogu czołowego eksperta spraw kościelnych:

Już taki jestem od wieków, że lubię nowości. Staram się odnawiać mój Kościół, inne sprawy już mniej, muzyki i sztuki nowej nie trawię, poezji również. W sprawach religijnych nie jestem jednak radykałem, choć na tle polskim pewnie tak wypadam.
Coraz bardziej wydaje mi się, że Kościół nie może być na jedno kopyto. Nie był taki, gdy się zaczynał: najlepszy dowód to cztery ewangelie, każda trochę inna. Jakoś nikomu to nie przeszkadzało, wręcz zostało utrwalone w kanonie. Gdyby ci, co go ustalali, mieli mentalność watykańską, nie pozwoliliby na taki „zamęt". Inne Kościoły też mają skłonności uniformistyczne, choć pewnie nie tak dotkliwe.
Niech jedni przyjmują Komunię na rękę, drudzy do ust, jak to jest w kościele Matki Bożej Jerozolimskiej, w Warszawie przy trasie Łazienkowskiej (gdzie na domiar nowego kielich podają wszystkim kobiety: co prawda zakonnice, ale one też płciowe...). Niech jeden przedtem klęka, drugi nie, jak jest tam również. Pewien proboszcz w Łodzi wpadł podobno w nowinkarską skrajność: zabrania przyklękać! Nie przeszkadza mi wcale rytuał trydencki, byle bez antyjudaizmu w Wielki Piątek. W końcu msza prawosławna też odcina lud od kapłana, nawet bardziej. Mam nadzieję, że ruch ekumeniczny doprowadzi do pojednania na podstawie dużej różnorodności. Amen!
PS. Cieszę się, że mój blog pozwala na swobodną dyskusję o sprawach kościelnych. ale błagam o grzeczność wobec siebie nawzajem, też o trochę szacunku dla krytykowanych instytucji. Nawet dla mojego Kościoła...

http://janturnau.blox.pl/2011/07/Stare-i-nowe-rownie-dobre.html#ListaKomentarzy
Takiego stężenia bzdur i nonsensów dawno nie widziałem. Nie wiem czy jest sens to komentować. A może to ja jestem przewrażliwiony i upierdliwy.

Matko, starszy facet od mojej babci, a intelektualnie jej do pięt nie dorasta, jednak mnie zamiast tego pajacyka zaintersował bardziej "proboszcz z Łodzi, co zabronił przyklękać" - o kogo chodzi, wie ktoś?

Matko, starszy facet od mojej babci, a intelektualnie jej do pięt nie dorasta, jednak mnie zamiast tego pajacyka zaintersował bardziej "proboszcz z Łodzi, co zabronił przyklękać" - o kogo chodzi, wie ktoś?

Też chętnie bym się dowiedział jako żem łodzianin.

Matko, starszy facet od mojej babci, a intelektualnie jej do pięt nie dorasta, jednak mnie zamiast tego pajacyka zaintersował bardziej "proboszcz z Łodzi, co zabronił przyklękać" - o kogo chodzi, wie ktoś?

Też chętnie bym się dowiedział jako żem łodzianin.

Niestety musimy się z tym przespać - jest nas teraz na forum tylko czterech. 

podejscie jana t. 'niech jeden bierze tak, drugi siak, trzeci kleka, czwarty podskakuje' wydaje sie byc spowodowane przekonaniem, ze to andruty i kieliszek z winem, a nie N.Sakrament

Tytuł wątku powinien raczej brzmieć: REFLUKSJE Jana Turnaua

Dajmy sobie spokój z tym panem. To jest jeden z członków skompromitowanego ,towarzystwa ekumenicznego" związanego z nieistniejącą już Unią Wolności. Ludzie Ci gromadzili się kiedyś w kościele św. Marcina na Piwnej w Warszawie. To maniacy ,,odnowy soborowej" w rodzaju Henelowej, Mazowieckiego, itp.

"Dajmy sobie spokój z tym panem. To jest jeden z członków skompromitowanego ,towarzystwa ekumenicznego" związanego z nieistniejącą już Unią Wolności".
 
Unia Wolności istnieje i ma się bardzo dobrze. Oczywiście na potrzeby kolejnych kampanii wyborczych zmieniła nazwę.

Unia Wolności istnieje i ma się bardzo dobrze.

Niestety, wyrzucono ich drzwiami po kompromitacji AWS (którą przewidziałem, ze względu na ich tam udział), to wleźli przez okno