Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 01:53:54 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Co biskup Lefevre pisał o tańcach i balach ;)?
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 29 Drukuj
Autor Wątek: Co biskup Lefevre pisał o tańcach i balach ;)?  (Przeczytany 78870 razy)
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #300 dnia: Października 26, 2011, 06:43:16 am »

Proszę Pana. Jeżeli jakieś dziewczę przy prostym bloku soto-uke wykręca panu rękę to chyba myśli pan o tym żeby być puszczonym? A jak otrzymuje pan kopnięcie mae-geri w podbrzusze to ma pan chęć na przytulanki?
Może by się zapisywali żeby się poobciskiwać ale zanin do obciskiwania :) dojdzie to jeszcze jest ok 20-30min ostrej rozgrzewki więc i tak chęć im spada. A prościej jechać po prostu pod Gołuchów na trasę.
A tak swoją gra erotyczna to chyba nie jest jakiś grzech? W granicach rozsądku. Oprócz miłości to pary dobierają się także pod względem jakiejś atrakcyjności. Takie jest moje, być może niekatolickie zdanie.
Zapisane
Michał W.
aktywista
*****
Wiadomości: 642


« Odpowiedz #301 dnia: Października 26, 2011, 07:57:12 am »

Proszę Pana. Jeżeli jakieś dziewczę przy prostym bloku soto-uke wykręca panu rękę to chyba myśli pan o tym żeby być puszczonym? A jak otrzymuje pan kopnięcie mae-geri w podbrzusze to ma pan chęć na przytulanki?
Może by się zapisywali żeby się poobciskiwać ale zanin do obciskiwania :) dojdzie to jeszcze jest ok 20-30min ostrej rozgrzewki więc i tak chęć im spada. A prościej jechać po prostu pod Gołuchów na trasę.
A tak swoją gra erotyczna to chyba nie jest jakiś grzech? W granicach rozsądku. Oprócz miłości to pary dobierają się także pod względem jakiejś atrakcyjności. Takie jest moje, być może niekatolickie zdanie.
Panie Majorze, nie wiem jak może Pan uprawiać sport z dziewczętami. Jak z nimi w grze w piłkę totalnie się dekoncentruję. :P  ::)
Zapisane
Ad Infinitam Dei Gloriam

Sancte Michael Archangele, ora pro nobis.

"Nie po to był Sobór aby żyć Trydentem". J.H.
Mirosław Salwowski
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 220


« Odpowiedz #302 dnia: Października 26, 2011, 11:03:40 am »

A tak swoją gra erotyczna to chyba nie jest jakiś grzech? W granicach rozsądku. Oprócz miłości to pary dobierają się także pod względem jakiejś atrakcyjności. Takie jest moje, być może niekatolickie zdanie.
Są różne sposoby zwracania na siebie uwagę. Jedna dziewczyna może się ładnie, ale zarazem skromnie ubrać, umyć i uczesać włosy, uśmiechnąć się do chłopaka, który się jej podoba. Jeśli to nazywasz "grą erotyczną" to jest to OK. Ale ja bym tego tak nie nazwał. Są to jakieś zaloty, ale utrzymane w dobrych granicach. Zaloty mogą jednak wyglądać tak, iż dane niewiasta ubierze obcisłą minisukienkę z głębokim dekoltem, zacznie w sugestywny sposób kręcić przed mężczyzną pośladkami i biodrami, wypowiadając przy tym dwuznaczne aluzje. I taka forma zalotów nie jest OK, choćby i owa niewiasta miała intencję zawarcia z danym mężczyzną związku małżeńskiego, a i i przed ślubem nie chciałaby uprawiać seksu. Nie muszę chyba przypominać, że zdecydowana większość współczesnych tańców mieści się raczej w tej drugiej kategorii zalotów.
Zapisane
"Szczęśliwi, których droga nieskalana, którzy postępują według Prawa Pańskiego. Szczęśliwi, którzy zachowują Jego upomnienia, całym sercem Go szukają, którzy nie czynią nieprawości, lecz kroczą Jego drogami." - Psalm 119, 1-3.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #303 dnia: Października 26, 2011, 11:10:26 am »

Jedna dziewczyna może się ładnie, ale zarazem skromnie ubrać, umyć i uczesać włosy, uśmiechnąć się do chłopaka, który się jej podoba. 

Nie muszę chyba przypominać, że w niektórych definicjach już pomalowane paznokcie są oznaką takiej rozpusty, że powodują skreślenie z listy kandydatek na żonę
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #304 dnia: Października 26, 2011, 12:14:07 pm »

obcisłą minisukienkę z głębokim dekoltem,
... ale z pana Balenciaga ... kto by przypuszczał ...
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #305 dnia: Października 26, 2011, 20:56:38 pm »

Proszę Pana. Jeżeli jakieś dziewczę przy prostym bloku soto-uke wykręca panu rękę to chyba myśli pan o tym żeby być puszczonym? A jak otrzymuje pan kopnięcie mae-geri w podbrzusze to ma pan chęć na przytulanki?
Może by się zapisywali żeby się poobciskiwać ale zanin do obciskiwania :) dojdzie to jeszcze jest ok 20-30min ostrej rozgrzewki więc i tak chęć im spada. A prościej jechać po prostu pod Gołuchów na trasę.
A tak swoją gra erotyczna to chyba nie jest jakiś grzech? W granicach rozsądku. Oprócz miłości to pary dobierają się także pod względem jakiejś atrakcyjności. Takie jest moje, być może niekatolickie zdanie.

Nie moja wina, ze kobiety tak na pana reaguja.

CO nazywa pan gra erotyczna w granicach rozsadku?
Szkoda, ze nie pamieta pan czasow, gdy malzenstwa kojarzyli rodzice i jakos obywalo sie bez "tancow".
Cale nasze zycie kreci sie wokol tych spraw i nie ma sensu udawac, ze tak nie jest.
Problem polega na tym, ze katolicy, dla ktorych powinno byc oczywiste przestrzeganie Przykazań, usiluja udawac ...Greków.
« Ostatnia zmiana: Października 26, 2011, 20:59:11 pm wysłana przez Krzysztof Kałębasiak » Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #306 dnia: Października 27, 2011, 07:03:56 am »

Ja nie udaję Greka. Wiem co jest grane.
Dobrze że nie ma tych czasów kiedy rodzice kojarzyli małżeństwa.
Dziewczyny tak na mnie nie reaguja ale uczą się na treningach jak mają reagować w razie czego.
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #307 dnia: Października 27, 2011, 09:54:01 am »

Szkoda, ze nie pamieta pan czasow, gdy malzenstwa kojarzyli rodzice i jakos obywalo sie bez "tancow".
Czym są różne tańce od "tancow"? Jeśli przyjąć jednak, że "tance" to tańce (a więc bale, tańcujące herbatki, kuligi kończone mazurem) to dyrdymały Pan wypisuje. Nawet papa Eugeniusza Onegia "dawał tri bała jeżegodno i promotałsja na kaniec" [wydawał trzy bale rocznie aż zbankrutował]. Złego to kościół nie naprawi a dobrego karczma nie zepsuje, zaś styl Pańskiego kojarzenia par przypomina mi raczej planowanie związku byczka z jałówką niż dwojga młodych ludzi.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #308 dnia: Października 27, 2011, 10:00:32 am »


Szkoda, ze nie pamieta pan czasow, gdy malzenstwa kojarzyli rodzice i jakos obywalo sie bez "tancow".
Cale nasze zycie kreci sie wokol tych spraw i nie ma sensu udawac, ze tak nie jest.
Problem polega na tym, ze katolicy, dla ktorych powinno byc oczywiste przestrzeganie Przykazań, usiluja udawac ...Greków.

A jak wyglądałoby Pańskie świadectwo jako ojca dorastających dzieci ?
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #309 dnia: Października 27, 2011, 20:14:06 pm »

Szkoda, ze nie pamieta pan czasow, gdy malzenstwa kojarzyli rodzice i jakos obywalo sie bez "tancow".
Czym są różne tańce od "tancow"? Jeśli przyjąć jednak, że "tance" to tańce (a więc bale, tańcujące herbatki, kuligi kończone mazurem) to dyrdymały Pan wypisuje. Nawet papa Eugeniusza Onegia "dawał tri bała jeżegodno i promotałsja na kaniec" [wydawał trzy bale rocznie aż zbankrutował]. Złego to kościół nie naprawi a dobrego karczma nie zepsuje, zaś styl Pańskiego kojarzenia par przypomina mi raczej planowanie związku byczka z jałówką niż dwojga młodych ludzi.

Jesli uwaza pan, ze mozna tanczyc, to prosze tanczyc.
Nie moj problem.
WIelu wspolczesnych ksiezy urzadza dyskoteki. Nie sa tak niezyciowi, jak swiety Proboszcz.
Zapisane
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #310 dnia: Października 27, 2011, 20:18:18 pm »

Ja nie udaję Greka. Wiem co jest grane.
Dobrze że nie ma tych czasów kiedy rodzice kojarzyli małżeństwa.
Dziewczyny tak na mnie nie reaguja ale uczą się na treningach jak mają reagować w razie czego.

Oj, ciezko by nam bylo kilkaset lat temu. Musielibysmy przerzucic sie na lutrow, zeby pozyc, jak teraz.

Najsmutniejsze jest to, ze o zasadach musi(?) przypominac swiecki, bo ksieza wspolczesni nie widza zadnego problemu.
Moze dlatego tak atakujecie pana Salwowskiego, bo uwazacie, ze "wtraca sie miedzy wodke i zakaske".
Z jednej strony zal do ksiezy, ze z przesada daza do nowoczesnosci, a z drugiej zal do kolegi, ze przypomina o tym, o czym kazdy ksiadz powinien mowic na kazdym kazaniu. 
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2011, 20:58:21 pm wysłana przez Krzysztof Kałębasiak » Zapisane
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #311 dnia: Października 27, 2011, 20:19:48 pm »



A jak wyglądałoby Pańskie świadectwo jako ojca dorastających dzieci ?
Nie widze potrzeby pisania o moim prywatnym zyciu.

Jesli czuje pan potrzebe, to prosze sie nie krepowac, niech ludzie wiedza, jak pan zyje.
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #312 dnia: Października 28, 2011, 13:21:08 pm »

Nie sa tak niezyciowi, jak swiety Proboszcz.
Myślę, że jednak Święty Proboszcz był o niebo bardziej życiowy od Obu Panów i sfery płci nie sprowadzał jedynie do rui i poróbstwa, grzmiał gdy trzeba, nie na wiwat.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Civitas Dei
adept
*
Wiadomości: 36


« Odpowiedz #313 dnia: Października 28, 2011, 13:32:17 pm »

Nie sa tak niezyciowi, jak swiety Proboszcz.
Myślę, że jednak Święty Proboszcz był o niebo bardziej życiowy od Obu Panów i sfery płci nie sprowadzał jedynie do rui i poróbstwa, grzmiał gdy trzeba, nie na wiwat.

Pana zdanie nie jest istotne, pisma Świętego Proboszcza są jasne.
Zapisane
"Liberalni katolicy są wilkami odzianymi w owcze skóry. Będą was nazywali papistami, klerykałami, nieprzejednanymi wstecznikami. Miejcie to sobie za honor."
Pedro Veron
rezydent
****
Wiadomości: 417


« Odpowiedz #314 dnia: Października 28, 2011, 13:58:15 pm »

Nie sa tak niezyciowi, jak swiety Proboszcz.
Myślę, że jednak Święty Proboszcz był o niebo bardziej życiowy od Obu Panów i sfery płci nie sprowadzał jedynie do rui i poróbstwa, grzmiał gdy trzeba, nie na wiwat.

Pana zdanie nie jest istotne, pisma Świętego Proboszcza są jasne.

oburzając się na wypowiedx pana jwk chce pan powiedzieć, że Święty Proboszcz sprowadzał sferę płci jedynie do rui i poróbstwa?
Zapisane
Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 29 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Co biskup Lefevre pisał o tańcach i balach ;)? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!