Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 16:16:56 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Co biskup Lefevre pisał o tańcach i balach ;)?
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 18 19 [20] 21 22 ... 29 Drukuj
Autor Wątek: Co biskup Lefevre pisał o tańcach i balach ;)?  (Przeczytany 78820 razy)
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #285 dnia: Października 24, 2011, 22:53:45 pm »

Była tu kiedyś dyskusja o zakazie przez Kościół (co przez pana Mirosława jest rozumiane jako opinie konkretnych ludzi, synodów itp.) bicia się. No no no, proszę pana - dwie bliskie okazje do grzechu.  ;)
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2129


« Odpowiedz #286 dnia: Października 24, 2011, 23:06:22 pm »

Grzechem dla faceta jest "zapuścić się" (np. roztyć albo "sflaczeć") w sposób uniemożliwiający obronę siebie i swoich bliskich.
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #287 dnia: Października 24, 2011, 23:08:24 pm »

Tzn. panu Mirosławowi to chodziło raczej o walkę turniejową, tudzież dla pieniędzy, nie obronę własną.
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2129


« Odpowiedz #288 dnia: Października 24, 2011, 23:12:52 pm »

A licho wie o co p. Mirosławowi w ogóle chodzi ...
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #289 dnia: Października 25, 2011, 06:53:23 am »

Panu Mirosławowi chodziło o sporty, sztuki i systemy walki w ogóle. A tym bardziej w wersji koedukacyjnej. A tu akurat dwa w jednym. :)
A judo, ju-jitsu itp to bądź co bądź to sporty chwytane. :)
Tak poważnie mówiąc bardzo fajne jest połączenie np. judo z boksem.
Zapisane
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1408

« Odpowiedz #290 dnia: Października 25, 2011, 08:25:41 am »

Panu Mirosławowi chodziło o sporty, sztuki i systemy walki w ogóle. A tym bardziej w wersji koedukacyjnej. A tu akurat dwa w jednym. :)
A judo, ju-jitsu itp to bądź co bądź to sporty chwytane. :)
No pięknie - czyli na treningach dochodzi do cielesnej bliskości damsko-męskiej!
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #291 dnia: Października 25, 2011, 08:41:21 am »

Grzechem dla faceta jest "zapuścić się" (np. roztyć albo "sflaczeć") w sposób uniemożliwiający obronę siebie i swoich bliskich.
Oczywiście! Jestem tego samego zdania.

A licho wie o co p. Mirosławowi w ogóle chodzi ...
Zaistnieć medialnie? Bo w ten sposób, jak on to robi, ośmiesza istotne sprawy związne z unikaniem okazji do grzechu.

No pięknie - czyli na treningach dochodzi do cielesnej bliskości damsko-męskiej!
Jeszcze jeden przykład, że nie da się zjeść ciasteczka i jednocześnie je zachować ;).
« Ostatnia zmiana: Października 25, 2011, 08:44:54 am wysłana przez jwk » Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #292 dnia: Października 25, 2011, 09:03:23 am »

Pani Tereso. Do jakiejś tam bliskości dochodzi. Nawet bardziej niż przy tańcach ale nikt nie traktuje tego w sensie seksualnym. No chyba że ktoś ma zaburzenia i tylko po to przychodzi ale takich jeszcze nie spotkałem.
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #293 dnia: Października 25, 2011, 09:05:46 am »

Pani Tereso. Do jakiejś tam bliskości dochodzi. Nawet bardziej niż przy tańcach ale nikt nie traktuje tego w sensie seksualnym. No chyba że ktoś ma zaburzenia i tylko po to przychodzi ale takich jeszcze nie spotkałem.
Ja odczytałem, że Pani Teresa napisała to ironicznie parodiując p. Bravaria. Czy tak?
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1408

« Odpowiedz #294 dnia: Października 25, 2011, 10:06:52 am »

Dokładnie tak, Panie jwk!
Chyba jednak te buźki są niezbędne  ;)
Zapisane
Mirosław Salwowski
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 220


« Odpowiedz #295 dnia: Października 25, 2011, 10:24:12 am »

Panu Mirosławowi chodziło o sporty, sztuki i systemy walki w ogóle. A tym bardziej w wersji koedukacyjnej. A tu akurat dwa w jednym. :)
A judo, ju-jitsu itp to bądź co bądź to sporty chwytane. :)
No pięknie - czyli na treningach dochodzi do cielesnej bliskości damsko-męskiej!
Chodziło nie o sporty jako takie, ale o te, polegające na wzajemnym biciu się (a więc boks i MMA). I naprawdę niewielkie znaczenie ma w ich przypadku czy mają one formę koedukacyjną czy nie. A już z pewnością w kontekście seksualnym. Trudno mówić o bliskiej okazji do grzechu w tej dziedzinie, wówczas gdy się kogoś bije pięściami albo kopie. Inna sprawa, że nie przystoi mężczyźnie bić niewiastę.
Zapisane
"Szczęśliwi, których droga nieskalana, którzy postępują według Prawa Pańskiego. Szczęśliwi, którzy zachowują Jego upomnienia, całym sercem Go szukają, którzy nie czynią nieprawości, lecz kroczą Jego drogami." - Psalm 119, 1-3.
Mirosław Salwowski
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 220


« Odpowiedz #296 dnia: Października 25, 2011, 10:39:52 am »

Była tu kiedyś dyskusja o zakazie przez Kościół (co przez pana Mirosława jest rozumiane jako opinie konkretnych ludzi, synodów itp.) bicia się.
O wiele, wiele prędzej za głos Kościoła należy uznać nauczanie Świętych i Synodów (nauczanie synodów jest zresztą zaliczane do zwyczajnego Magisterium), aniżeli opinie Thomasa, Majora czy p. JWK.
Poza tym jeśli chodzi o bicie się, to chyba nie zaprzeczysz temu, iż generalnie rzecz biorąc jest to coś złego i zakazanego, a jeśli już to może być to moralnie dopuszczalne w szczególnych sytuacjach. Czy za taką szczególną sytuację uważasz widowisko, rozrywkę, dostarczanie uciechy publiczności (vide: publiczne pokazy walk bokserskich, MMA)?
Zapisane
"Szczęśliwi, których droga nieskalana, którzy postępują według Prawa Pańskiego. Szczęśliwi, którzy zachowują Jego upomnienia, całym sercem Go szukają, którzy nie czynią nieprawości, lecz kroczą Jego drogami." - Psalm 119, 1-3.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #297 dnia: Października 25, 2011, 13:17:57 pm »

Była tu kiedyś dyskusja o zakazie przez Kościół (co przez pana Mirosława jest rozumiane jako opinie konkretnych ludzi, synodów itp.) bicia się.
O wiele, wiele prędzej za głos Kościoła należy uznać nauczanie Świętych i Synodów (nauczanie synodów jest zresztą zaliczane do zwyczajnego Magisterium), aniżeli opinie Thomasa, Majora czy p. JWK.
Przez Pańską imaginację w trójkę pojechaliśmy na koronację ;). Jednak ani Pan ani żaden z nas wymienionych nie ma chyba wyższych święceń, żeby się autorytatywnie interpretować Magisterium?  [ ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;)]
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #298 dnia: Października 26, 2011, 04:51:26 am »


Czytałem. Gdzie jest napisane o kryteriach przetrzymywania kogokolwiek w dziale POCZEKALNIA.?
WIe pan, tak to jest, gdy ktos powaznie zastanawia sie nad skutkami bycia katolikiem i trafia na katolikow z przypadku, rujnujac im swiety spokoj.
Ja np. uwazam, ze tance damsko meskie, to gra erotyczna. I wydaje mi sie, ze dla kazdego powinno byc to zrozumiale.
Od jakiegos czasu, tance te usportowiono. :)
Poskutkowalo to prawie calkowitym rozebraniem tanczacej kobiety i, zeby byla rownowaga, najczesciej jej partnerem jest zwykly pedal.

Grzeszymy i trzeba sie do tego przyznawac, a nie udawac, ze to inni pisza bzdury.
Zapisane
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #299 dnia: Października 26, 2011, 04:53:39 am »

Pani Tereso. Do jakiejś tam bliskości dochodzi. Nawet bardziej niż przy tańcach ale nikt nie traktuje tego w sensie seksualnym. No chyba że ktoś ma zaburzenia i tylko po to przychodzi ale takich jeszcze nie spotkałem.
Nie wie pan o tym. CIekawe ilu facetow zapisuje sie na koedukacyjne treningi, zeby byc blisko kobiety?
Zapisane
Strony: 1 ... 18 19 [20] 21 22 ... 29 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Co biskup Lefevre pisał o tańcach i balach ;)? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!