@Kefasz
Chociażby i najświeższy
http://teologkatolicki.blogspot.com/?m=1
Ciekawy pogląd. Muszę więc zrewidować swoje, jak np. za PRL ci, co zapisywali się do partii żeby zapewnić rodzinie byt vs ci, co walczyli z ruskim okupantem i ich sługusami siedząc po więzieniach zamiast piastować dziatwę. Dziatwa tych pierwszych miała zapewne otłuszczenie wątroby z przejedzenia i "kisiel" z mózgu a dzieci tych drugich były dumne ze swoich rodziców. No, gdy komuna pod koniec trochę odpuściła (pod naporem rodziców tych drugich z błogosławieństwem Reagana) bo póki trzymała za gardła, dzieciom się zapewne nie opowiadało bo głupie by wygadały w szkole.