Przeczytałam taką wypowiedź:"Więc przeciwstawmy się niszczeniu wiary, protestantyzacji Kościoła i pamiętajmy słowa Stefana kard. Wyszyńskiego: Jedna kobieta w prezbiterium udaremnia 40 powołań kapłańskich z danej parafii. A odnosi się nie tylko do ‘szafarek”, ale i do wszystkich „lektorek” i „kaznodziejek”. Ale to już inny temat."Chodzi mi o to co pogrubiłam i dałam na kolor, czy to są faktycznie słowa kard. Wyszyńskiego?
Widziałem ten fragment w muzeum w Stoczku Warmińskim bodajże. Później szukałem w różnych innych miejscach (online i nie tylko) i pamiętam, że cytat znajdowałem wielokrotnie ale za każdym razem była inna liczba podana Oczywiście to bez znaczenia ale widziałem pamiętam wersje od 20 do 50 "razy mniej powołań".
Ale czy św. Hieronim znał słowo "czyściec" (purgatorium) i używał go? Chyba nie...
Świętemu Hieronimowi przypisuje się następujące zdanie: "Dusze w czyśćcu cierpiące, za które kapłan modli się podczas Mszy św., nie cierpią mąk, dopóki trwa Msza św.".http://msza.net/i/om09_4.htmlAle czy św. Hieronim znał słowo "czyściec" (purgatorium) i używał go? Chyba nie... Więc może ten cytat nie jest dokładny? Ale, niestety, nie znalazłem nigdzie wzmianki, w jakim dziele św. Hieronim miałby napisać coś podobnego.
— świętému Augustynowi przypisuje się: "cierpienie w czyśćcu jest dużo większe niż wszystko to, co można wycierpieć na tym świecie";
In Appendic. Serm. CIV, al. de Sanct XLI
— znowu świętému Hjeronimowi przypisuje się (przeciw Orygenesowi): "Jeżeli po długich obrotach i niezliczonych wiekach wszystkie stworzenia miałyby osiągnąć tę samą godność — jakaż różnica pozostałaby między dziewictwem a prostytucją? Pomiędzy szatanem i świętym Michałem? Pomiędzy apostołami i demonami? Pomiędzy prawdziwymi prorokami i prorokami fałszywymi? Pomiędzy męczennikami i ich prześladowcami? Wyobrażajcie sobie co tylko chcecie; jeśli jednak koniec wszystkich będzie ten sam, przeszłość nie będzie się liczyć — ponieważ to, czym byliśmy nie ma znaczenia; znaczenie ma to, czym będziemy na zawsze".
— świętému Hijeronimowi przypisuje się: "W czasie celebracji Mszy świętej wiele dusz jest uwalnianych z czyśćca! Dusze, za które odprawiana jest Msza święta nie cierpią, przyspieszają swoje oczyszczenie lub wzlatują natychmiast ku niebu. Msza święta jest bowiem kluczem, otwierającym dwie bramy: bramę czyśćca, aby z niego wyjść i bramę nieba, by wejść do niego na zawsze";