Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 11:38:51 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Bp.Ryszard Williamson: Plaga kobiecych spodni
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 ... 12 Drukuj
Autor Wątek: Bp.Ryszard Williamson: Plaga kobiecych spodni  (Przeczytany 42584 razy)
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #15 dnia: Lutego 08, 2009, 22:39:50 pm »

W ogóle nie widzę problemu. Mało tego:
Sam noszę suknię, no i co? Tracę męskość przez to? Promuję ideologię jakowąś?
Sam JE bp Williamson w sukni chodzi (bo w końcu sutanna/habit to suknia) ;-))
Gdyby być konsekwentnym i pominąć znaczenie stroju kapłańskiego/zakonnego (który, przynajmniej w wypadku zakonów żebraczych, nie różnił się zbytnio od zwykłych strojów świeckich noszonych w czasach powstawania tychże zakonów), to dojdziemy do absurdu.
Pamiętam, kiedy byłem mały, po moim mieście chodziła umysłowo chora kobieta, która szarpała dziewczyny i nawet starsze kobiety w spodniach krzycząc, że Matka Boska prosi o noszenie sukienek...

Jakie publikacje warte są przeczytania według Wielebnego Ojca na temat strojów?
Zapisane
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #16 dnia: Lutego 08, 2009, 22:44:31 pm »

Pozwolę sobie zająć stanowisko w tym trywialnym temacie, jeśli mój głos starego dziada tuż przed emeryturą cokolwiek znaczy.

Kobitki! Spodnie u kobiety (młodej czy starszej) usprawiedliwiają tylko uwarunkowania sportowo-klimatyczne. W przeciwnym razie - tylko spódnica i sukienka! W tym stroju jest cały sex-appeal, a nie w portkach, które każdy chłop na co dzień nosi i wie co się pod nimi kryje.
Pracuję w środowisku wielce sfeminizowanym (studentki). Te w spódnicy i sukience mają zawsze u mnie większe szanse na zaliczenie.
Zapisane
Caesar
aktywista
*****
Wiadomości: 822


cezarostopkowiec

« Odpowiedz #17 dnia: Lutego 08, 2009, 22:47:12 pm »

Przypominam, że to od barbarzyńców-arian przejęliśmy spodnie, zatem skoro uczestniczymy w rycie rzymskim, powinniśmy chodzić w tunikach itp. :P
Zapisane
Mospanie, rzekł bernardyn, babska rzecz narzekać,
a żydowska rzecz ręce założywszy czekać.
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #18 dnia: Lutego 08, 2009, 22:48:16 pm »

A skąd Szanowny Pan to wie?
Zapisane
Alagor
aktywista
*****
Wiadomości: 928


« Odpowiedz #19 dnia: Lutego 08, 2009, 22:53:00 pm »

Czy gdyby mój biskup napisał taki list to czy mam obowiązek go posłuchać?

Raczej napisać do Watykanu, że z biskupem nie jest najlepiej.
Zapisane
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1408

« Odpowiedz #20 dnia: Lutego 08, 2009, 22:57:24 pm »

A co do tematu: widzę, że panowie wolą spódniczki i sukienki. Słusznie. Ale powiedzcie kiedy ostatnio skomplementowaliście kobietę z powodu spódniczki właśnie? U nas jeszcze można - nie jest to traktowane jako seksizm czy molestowanie - a kobitki na komplementy łase. I efekt może być zauważalny, osiągalny prostymi metodami!
Bardzo trafna uwaga!
Osobiście miałam taki okres w życiu (na szczęście bardzo dawno), kiedy chodziłam prawie wyłącznie w spodniach. Moje nastawienie do spódnic zaczęło się powoli zmieniać od jednego miłego komplementu, kiedy akurat przypadkiem miałam na sobie spódniczkę  :)
Zapisane
Dawid
uczestnik
***
Wiadomości: 148

« Odpowiedz #21 dnia: Lutego 08, 2009, 23:08:10 pm »


Raczej napisać do Watykanu, że z biskupem nie jest najlepiej.

Dlaczego Pan twierdzi, że z Bp.Ryszardem Williamsonem nie jest najlepiej? Uważa Pan, że nie ma racji w tym co pisze ? Czyż nie jest dzisiaj tak, że promuje się model kobiety "wyzwolonej" - "kobiety na traktory". Robi się wszystko aby wpoić ludziom, że kobieta niczym się nie różni od mężczyzny. Z resztą te starania idą w też w drugą stronę - jeśli mężczyzna to tylko metroseksualny - solarium, żel , wygolone włosy itp. Taka ciota :)
Zapisane
s.Małgorzata
uczestnik
***
Wiadomości: 127


pax et bonum

« Odpowiedz #22 dnia: Lutego 08, 2009, 23:21:41 pm »

Kobieta w spódnicy (sukni) zachowuje się inaczej niż w spodniach. Kwestia klasy i stylu.
Jednak nie każde nogi nadają się do pokazywania! Znowu, kwestia smaku.

Jednak "kobiecopodobne" wolą spodnie, bo kobiecość kojarzy się ze zniewoleniem  ich wyemancypowanych ciał.
Można swobodnie kucnąć na Podniesienie.
To znowu kwestia smaku, klasy....

Zapisane
Caesar
aktywista
*****
Wiadomości: 822


cezarostopkowiec

« Odpowiedz #23 dnia: Lutego 08, 2009, 23:31:56 pm »

Cytuj
A skąd Szanowny Pan to wie?
Interesuje się starożytnością i znam poglądy Rzymian na spodnie (trudno było przekonać legionistów nawet stacjonujących na terenach chłodnych do noszenia spodni)
Zapisane
Mospanie, rzekł bernardyn, babska rzecz narzekać,
a żydowska rzecz ręce założywszy czekać.
OPen
Gość
« Odpowiedz #24 dnia: Lutego 08, 2009, 23:51:44 pm »

Cytuj
Jakie publikacje warte są przeczytania według Wielebnego Ojca na temat strojów?

Nie mam pojęcia. O strojach czytałem chyba tylko raz - wiele lat temu: to była książka, całkiem niezła, o historii stroju/ubioru w Polsce, wydana w serii "A to Polska właśnie", bodaj przez Wydawnictwo Dolnośląskie, niestety nie pamiętam tytułu...
A co do strojów średniowiecznych to trochę o tym jest w choćby "Czasach katedr" Georgesa Duby'ego.


Cytuj
Kobieta w spódnicy (sukni) zachowuje się inaczej niż w spodniach. Kwestia klasy i stylu.

to ja albo z innego pokolenia jestem, albo w innych środowiskach się obracałem/obracam... (mój rocznik to 1980)
absolutnie nigdy bym nie wpadł na to, że spodnie to ma być jakaś ideologia... nawet nie wiem, jak to skomentować ;-)
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #25 dnia: Lutego 08, 2009, 23:51:53 pm »

A mnie się wydaje, że logika jak najbardziej słuszna, bp. Williamson jest coraz bardziej ciekawą postacią, macie jeszcze jakieś inne kazania? Przepraszam: homilie!?

ja pierniczę PXowcy skasowali całe archiwum listów Biskupa Williamsona !!

pamięta je jeszcze cache gógla, przykładowo:

http://209.85.129.132/search?q=cache:QUAzWa7bYcMJ:www.sspx.ca/Documents/Bishop-Williamson/June5-1997.htm+lists+bishop+williamson&hl=pl&ct=clnk&cd=1&gl=pl&client=firefox-a

wracając do gomułkowskiego adremu: wszystkie teksty Williamsona są arcydziełami literackiemi. Przepiękna, choć niełatwa dla wielu spośród nas angielszczyzna. Biskup w wielu wypadkach celowo przegina, okazuje pasję polemiczną etc etc. Czytawszy go wielokrotnie, uważam, że b. często grał on PXowego radykała, choćby poto, by mieć - w sobie tylko znanym celu - św. spokój.

W dość sztywnem środowisku Bractwa jest prawdziwym diamentem niesforności intelektualnej.

Panie Fidelisie, ciekaw jestem Pańskiej opinji na ten temat ...
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Mariusz
adept
*
Wiadomości: 36

« Odpowiedz #26 dnia: Lutego 09, 2009, 00:05:19 am »

A mnie się wydaje, że logika jak najbardziej słuszna, bp. Williamson jest coraz bardziej ciekawą postacią, macie jeszcze jakieś inne kazania? Przepraszam: homilie!?

ja pierniczę PXowcy skasowali całe archiwum listów Biskupa Williamsona !!

pamięta je jeszcze cache gógla, przykładowo:

http://209.85.129.132/search?q=cache:QUAzWa7bYcMJ:www.sspx.ca/Documents/Bishop-Williamson/June5-1997.htm+lists+bishop+williamson&hl=pl&ct=clnk&cd=1&gl=pl&client=firefox-a

wracając do gomułkowskiego adremu: wszystkie teksty Williamsona są arcydziełami literackiemi. Przepiękna, choć niełatwa dla wielu spośród nas angielszczyzna. Biskup w wielu wypadkach celowo przegina, okazuje pasję polemiczną etc etc. Czytawszy go wielokrotnie, uważam, że b. często grał on PXowego radykała, choćby poto, by mieć - w sobie tylko znanym celu - św. spokój.

W dość sztywnem środowisku Bractwa jest prawdziwym diamentem niesforności intelektualnej.

Panie Fidelisie, ciekaw jestem Pańskiej opinji na ten temat ...

Jeszcze fajniej się go słucha lub ogląda niż czyta :) Na YouTube widziałem kiedyś sporo jego wystąpień - zainteresowani mogą poszukać.
Zapisane
Dwie są drogi, jedna droga życia, a druga śmierci - i wielka jest różnica między nimi (Didache)
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #27 dnia: Lutego 09, 2009, 00:25:28 am »


Panie Fidelisie, ciekaw jestem Pańskiej opinji na ten temat ...

Na temat angielszczyzny bp Williamsona?

Well....it's really excellent English, of the highest order....

A co do meritum sprawy i przekazu zawartym w liście.... nie chcę uchodzić za arbitra i znawcę zagadnienia, tym bardziej, że pora już późna... 
Zapisane
andy
aktywista
*****
Wiadomości: 748


« Odpowiedz #28 dnia: Lutego 09, 2009, 00:25:35 am »

Też go lubię za jasność i logiczność wypowiedzi. Nie zgadzam się, że są mówione trudną angielszczyzną - raczej bardzo zrozumiałą, wypowiadaną z dobrą dykcją.

Natomiast poglądy ma mocno radykalne. Ogólnie uważa, że szykuje nam się szatański New World Order, że będzie jakaś wielka kara boska, najpewniej wojna, już niedługo i  że ataki terorystyczne 9/11 zrobił rząd amerykański. Z drugiej strony nie raz mówił, że Bóg i tak wygra i że jeśli idzie o Rzym to jest pewien że i tam Bóg będzie górą ale to wymaga czasu.
Zapisane
wiridiana
aktywista
*****
Wiadomości: 1255


gg 5253636

Ad altare Dei
« Odpowiedz #29 dnia: Lutego 09, 2009, 00:26:15 am »

Cytuj
W tym stroju jest cały sex-appeal, a nie w portkach
To ja dbając o czyste mysli kolegów zostanę w portkach.

ale to
Cytuj
Te w spódnicy i sukience mają zawsze u mnie większe szanse na zaliczenie.
na wszelki wypadek zapamętam

Cytuj
jeśli mężczyzna to tylko metroseksualny - solarium, żel , wygolone włosy itp. Taka ciota
To jest dużo gorsze niż kobieta w spodniach. Czasem mam ochote zamknąć oczy jak idę na uczelnię ale się nie da. Te damskie torebki, kozaczki, spodnie rurki i damskie szaliki.

Koleżanka pyta się mojej koleżanki która studiuje w Warszawie: To wy tam nie macie chłopaków?
Na co ona: Wiesz mamy, ale oni z damskimi torebkami i w kozaczkach chodzą

Cytuj
Jednak nie każde nogi nadają się do pokazywania! Znowu, kwestia smaku.
Mit. Złe nogi lepiej wyglądają w spódnicy.


Zapisane
http://wiridiana.blogspot.com/
W wodospadach Twych kędziorów będę nurzać dłonie,
Szept namiętny zaplatając w pasma wokół skroni. Zacałuję blaski oczu zanim znów dzień wstanie.
Strony: 1 [2] 3 4 ... 12 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Bp.Ryszard Williamson: Plaga kobiecych spodni « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!