Ponieważ nie wszyscy są zgodni, czy przeklejać texty ze źródeł niepublicznych albo półpublicznych takich, jak na przykład "gazeta.pl", zakładam oddzielny wątek.
Cytat: ahmed w Grudnia 15, 2018, 01:58:05 amPonieważ nie wszyscy są zgodni, czy przeklejać texty ze źródeł niepublicznych albo półpublicznych takich, jak na przykład "gazeta.pl", zakładam oddzielny wątek. Medialny bandzor Michnik wyrządził Polce więcej strat niż poprzednia komuna przez 45 lat więc jest dla mnie szokiem, że komukolwiek na katolickim, uważąjącym się za tradycyjne forum przychodzi wogóle do głowy czytanie tych łgarstw i manipulacji oraz wciskanie bliźnim tego scheissu.
Tutaj można przeklejać długié teksty, niekoniecznie z lubianych źródeł, a gdzie indziej tylko podawać odnośnik.
Cytat: ahmed w Grudnia 15, 2018, 01:58:05 amTutaj można przeklejać długié teksty, niekoniecznie z lubianych źródeł, a gdzie indziej tylko podawać odnośnik.Przepraszam, pan tu robi za nowego moderatora?
Nie podzielam pańskiej opinji.
Cytat: jwk w Grudnia 15, 2018, 10:10:16 amCytat: ahmed w Grudnia 15, 2018, 01:58:05 amPonieważ nie wszyscy są zgodni, czy przeklejać texty ze źródeł niepublicznych albo półpublicznych takich, jak na przykład "gazeta.pl", zakładam oddzielny wątek. Medialny bandzor Michnik wyrządził Polce więcej strat niż poprzednia komuna przez 45 lat więc jest dla mnie szokiem, że komukolwiek na katolickim, uważąjącym się za tradycyjne forum przychodzi wogóle do głowy czytanie tych łgarstw i manipulacji oraz wciskanie bliźnim tego scheissu. Nie podzielam pańskiej opinji.
Na Nowym Świecie, na wysokości skrzyżowania z Chmielną i Foksal, grupa kilkudziesięciu osób próbowała zablokować marsz. Uczestnicy kontrmanifestacji usiedli na ulicy, w rękach trzymali białe róże. Krzyczeli m.in.: „Warszawa wolna od faszyzmu” i „Faszyzm jest nielegalny”. W pewnym momencie policjanci zaczęli siłą ściągać protestujących z jezdni, umożliwiając przejście marszowi narodowców.
Po wszystkim śródmiejska policja skierowała do sądu wnioski o ukaranie protestujących z art. 52 Kodeksu wykroczeń – za przeszkadzanie lub usiłowanie przeszkodzenia w przebiegu niezakazanego zgromadzenia. Chciała, by sąd ukarał ich kilkusetzłotowymi grzywnami.
Są one postrzegane przez pryzmat tego, co robiły przed II wojną światową. Od początku prezentowały postawy przeciwko ludności żydowskiej. ONR postulował wręcz pozbawienie Żydów praw publicznych. Patrząc na obecną działalność tych organizacji, nie można tego pominąć. Sami nazywają się separatystami rasowymi. Nie ma w Polsce i Europie miejsca na takie hasła, ale takie akcenty nadal są obecne – wyliczał sędzia Łukasz Biliński.
Zachowanie protestujących nie było społecznie szkodliweZaznaczył, że dorobek tych organizacji „w pewien sposób tłumaczył ten protest”. – Zasady rządów prawa nie da się pogodzić z takim stanowiskiem, jakie prezentują MW czy ONR. Organizacje, które kwestionują fundamentalne wartości jak m.in. tolerancja, nie mogą korzystać z ochrony wynikającej z wolności zgromadzeń – zauważył sędzia Biliński.
Podkreślał, że działania protestujących „rzeczywiście można ocenić jako usiłowanie przeszkodzenia w przemarszu”. Precyzował jednak: żeby stwierdzić popełnienie czynu zabronionego, muszą być spełnione wszystkie znamiona.– W tym przypadku trudno przyjąć, by zachowanie protestujących było społecznie szkodliwe. Sąd nie widzi, w jaki sposób takie zachowanie mogłoby wyrządzić społeczeństwo krzywdę. Zachowanie protestujących nie godziło w wartości społecznie cenne – uzasadniał sędzia Łukasz Biliński.
Orzeczenie nie jest prawomocne. Najpewniej odwoła się od niego śródmiejska policja, choć przedstawiciel oskarżyciela komisarz Andrzej Jakubczyk po wyjściu z sali rozpraw mówił, że „sprawa jest skomplikowana”. Na pytanie: „Czy będzie apelacja?” rzucił jedynie: „Trudno powiedzieć”. I odesłał do rzecznika.