Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 09:59:17 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Ogłoszenia lokalne  |  Metropolia warszawska  |  Wątek: Wigilia Objawienia Pańskiego
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 Drukuj
Autor Wątek: Wigilia Objawienia Pańskiego  (Przeczytany 14475 razy)
mac
aktywista
*****
Wiadomości: 1226


sługa Boży Pius XII

« Odpowiedz #30 dnia: Stycznia 08, 2011, 12:26:17 pm »

Panowie nie czepić się. Ważne że coś takiego się odbyło. Jakiś czas temu nawet o tym nie marzyliśmy. To był taki EVENT, wydarzenie liturgiczne. A stare książki trzeba czasem odkurzyć.
Podejrzewam że nikt nie miał złych zamiarów.
Zapisane
"Przyglądając się dzisiejszemu Kościołowi (kler-liturgia-teologia) tradycyjny katolik najpierw się oburza, potem trwoży a w końcu wybucha śmiechem."
Maswerk
aktywista
*****
Wiadomości: 665

Poznańskie Duszpasterstwo Tradycji Katolickiej
« Odpowiedz #31 dnia: Stycznia 08, 2011, 15:28:39 pm »

Cytuj
A stare książki trzeba czasem odkurzyć.
Gratulujemy podejścia. Może pan bliżej zdefiniować czym jest "event liturgiczny"?
Zapisane
Kalistrat
aktywista
*****
Wiadomości: 1429


« Odpowiedz #32 dnia: Stycznia 09, 2011, 00:35:26 am »

Codex Rubricarum wspomina tylko o kwestii kalendarza, ale już nie rytu

Jest Pan pewien?
Faktycznie z rozpędu napisałem... w jednym przypadku mamy do czynienia z rytem innym niż rzymski:
157. Quivis tamen clericus diœcesanus, aut quivis religiosus utriusque sexus, Officio divino quolibet titulo adstrictus, qui Officio participat in choro vel in communi iuxta aliud calendarium aut alium ritum quam suum, hoc modo suo muneri, quoad hanc partem Officii satisfacit. Item cum quis Vesperis votivis alicuius solemnitatis externæ participat, suo muneri, quoad hanc partem Officii, satisfacit, dummodo prædictæ Vesperæ integræ et servatis rubricis celebratæ fuerint.

Taka rubryka miałaby zastosowanie w sytuacji, gdy kapłan powiedzmy jest w Le Barroux i uczestniczy w modlitwie brewiarzowej tam odmawianej w chórze. Natomiast taka sytuacja z jaką tutaj mieliśmy do czynienia jest po prostu niedopuszczalna... Z tym akurat może się Pan zgodzić :P
« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2011, 21:02:51 pm wysłana przez Kalistrat » Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #33 dnia: Stycznia 10, 2011, 10:42:42 am »

Faktycznie z rozpędu napisałem... w jednym przypadku mamy do czynienia z rytem innym niż rzymski:
1. Novum rubricarum Breviarii ac Missalis romani codicem, per tres partes digestum, scilicet: Rubricae generales, Rubricae generales Breviarii romani, et Rubricae generales Missalis romani a Sacra Nostra Rituum Congregatione mox evulgandum, inde a die 1 Ianuarii proximi anni 1961, ab omnibus qui ritum romanum sequuntur, servandum esse praecipimus. Qui vero alium ritum latinum observant, quamprimum sive novo rubricarum codici, sive calendario se conformare tenentur, in iis omnibus, quae illi ritui stricte propria non sunt.

Taka rubryka miałaby zastosowanie w sytuacji, gdy kapłan powiedzmy jest w Le Barroux i uczestniczy w modlitwie brewiarzowej tam odmawianej w chórze.

W którym miejscu ta rubryka mówi o partycypacji w modlitwie chóralnej?
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Kalistrat
aktywista
*****
Wiadomości: 1429


« Odpowiedz #34 dnia: Stycznia 10, 2011, 21:04:02 pm »

Bardzo przepraszam, nie wiem dlaczego nie zauważyłem, że wkleiło mi się nie to co miało.. pewnie przez zmęczenie. Wyedytowałem posta i wytłuściłem odpowiedni fragment.
Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #35 dnia: Stycznia 12, 2011, 11:20:24 am »

Rozumiem. Jednak PUBLICZNE stawianie organizatorom Wigilii pochopnych zarzutów budzi mój niesmak. Nie indagowałem ich na tę okoliczność (po prostu nie widzę takiej potrzeby), jednak tę celebrację przygotowywano co najmniej od początku października. W tzw. międzyczasie mogło się wiele zdarzyć i zapewne zaszły okoliczności (przychodzi mi kilka do głowy, ale znów - nietaktem byłoby je rozważać na forum publicznym) wymagające, by celebrację oficjum, jak i Mszy, poprowadził akurat ks. Drozdowicz.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 12, 2011, 11:22:28 am wysłana przez Bartek » Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
hellsing
aktywista
*****
Wiadomości: 541


« Odpowiedz #36 dnia: Stycznia 13, 2011, 17:35:18 pm »

Mszy św. nie celebrował ks. Wojciech Drozdowicz, lecz ksiądz na stałe odprawiający Mszę św. w starym rycie w Zielonce!!
Zapisane
<a href="http://www.holy-war.net/?ref=148576-1PLHW" target="_blank">
<img
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #37 dnia: Stycznia 13, 2011, 17:56:34 pm »

Jasne, przepraszam za pomyłkę.
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Kalistrat
aktywista
*****
Wiadomości: 1429


« Odpowiedz #38 dnia: Stycznia 13, 2011, 23:38:43 pm »

Oczywiście, domyślam się, że zaistniały jakieś okoliczności, które spowodowały, że to świecki kapłan musiał odprawić oficjum. Problem w tym, że wybrano złe rozwiązanie. Właściwymy wyjściem byłoby odprawienie oficjum w rycie rzymskim. Rozumiem, że taki pomysł spotkałby się z niezadowoleniem muzyków, nie mniej jednak jeśli to jest dobra schola na pewno nie potrzebowałaby wiele czasu na przygotowanie, tym bardziej, że mogłaby śpiewać na najprostszą melodię. Organizatorzy wybrali inną opcję. Dlaczego? Pewnie dlatego, że to był "EVENT". A wiadomo jak to jest z ewentami muzyczno-liturgicznymi vide choćby poznańskie requiem.

PS. Polecam porozmyślać nad słowami Piusa X: "23. W ogóle trzeba potępić jako największe nadużycie, aby w czynnościach kościelnych liturgia występowała drugorzędnie, jakby na usługach muzyki, wówczas, kiedy muzyka jest po prostu tylko częścią składową liturgii i jej pokorną sługą." (Inter pastoralis officii sollicitudines)
Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3922


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #39 dnia: Stycznia 16, 2011, 22:59:04 pm »

Kallikstrat powiedz mi, wolisz kopać czy rozmawiać?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Kalistrat
aktywista
*****
Wiadomości: 1429


« Odpowiedz #40 dnia: Stycznia 16, 2011, 23:39:51 pm »

Po pierwsze nie per ty, po drugie radzę przeczytać jeszcze raz mojego nicka, po trzecie zalecam stosowanie form wołacza, po czwarte chętnie wykonuję także prace fizyczne (co do kopania). Dodam, że lubię rozmawiać, co widać m.in. po tym, że wypowiadam się właśnie na forum dyskusyjnym.
Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3922


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #41 dnia: Stycznia 22, 2011, 00:03:37 am »

Kalistracie unikasz odpowiedzi.
Pytanie powtórzę inaczej : Wolisz glanować czy dyskutować ?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3922


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #42 dnia: Grudnia 06, 2013, 18:50:41 pm »

W roku pańskim 2012 odprawiliśmy wigilję wg rytu dominikańskiego ze mszą wg graduału panien klarysek, czyli franciszkańskiego(rodzaj diecezjalnego rzymskiego). W tym roku też bardzo chciałbym odprawić takie czuwanie. Niestety, są pewne trudności.
Po pierwsze musi się zebrać odpowiednie kworum śpiewacze.
Po drugie z maestro Robertem Pożarskim myślimy aby takie celebry powiązać z duszpasterstwem trydenckim na Karolkowej. W zeszłym roku akurat parfja też miała czuwanie i nici z tego wyszły. Zaśpiewaliśmy za to sumę o Trzech Królach. Akurat narodowcy z proporcami przyszli :)
Po trzecie kwestja rytu; dlaczego dominikański? Ano dlatego że koryfeusze monodji liturgicznej w Polsce od dwudziestu lat zajmują się chorałem mendykanckim, to jest dominikańskim i podobnym mu franciszkańskim. Wyćwiczono już całe zastępy ludzi w tej metodzie śpiewu liturgicznego. Nuty przez wieki się nie zmieniały. Niestety, żaden z warszawskich Kaznodziejów nie pochylił się jeszcze nad swym zakonnym rytem, więc ja w tym środowisku wnioskuję o skupieniu się na rycie rzymskim wg zwyczajów Prowincji Polskiej.
 Kiedy po soborze trydenckim zarządzono wydanie ksiąg liturgicznych do śpiewu, komisja za to odpowiedzialna zwlekała z pracami kilkadziesiąt lat(sic!). W międzyczasie różne prowincje w całej Europie zdążyły wydać swoje poprawione księgi, które Stolica Apostolska zaakceptowała. Tzw. medycejka ostatecznie ograniczyła się tylko do Włoch. W Najjaśniejszej zaś Rzeczypospolitej, za zgodą Synodu Piotrkowskiego, Króla i Senatu z Sejmem wydano tzw. edycję Piotrkowczyka, nazwaną tak od nazwiska wydawcy krakowskiego (który był z Piotrkowa i takie przyjął nazwisko, dlatego ta edycja nazywana jest również piotrkowską). Wydawnictwo to było używane nieprzerwanie do SV2, po rozbiorach coraz mniej, gdy w drugiej połowie wieku XIX ruch ratyzboński zarzucił Europę medycejką, zaczął się odwrót edycji Piotrkowczyka, jednak rytuał wraz z procesjonarzem był używany aż do SV2. Badania praktyczne nad tymi księgami liturgicznymi, które ruszyły dwa lata temu, wydały owoc w postaci projektu Chorał Sarmacki.



Tutaj informacja o wydawnictwie - potrzebuje wsparcia!
http://wspieramkulture.pl/projekt/472-Castrum-doloris-staropolskie-ceremonie-pogrzebowe



Osobiście chcę Bogu śpiewać nabożeństwa według ksiąg polskich. Niestety, liczne wojny przetrzebiły ich ilość, a exemplarze które istnieją, są poukrywane po bibliotekach diecezjalnych i seminaryjnych. Np. w KULu Graduał nie jest nawet zindeksowany!!

Pytam więc co zrobić?
Czy śpiewać z bardzo wadliwego wydawnictwa, jakim jest watykanka? Trzeba by przepisywać ręcznie Nocturnale, które posiadam, ale kto za to zapłaci?
Albo śpiewać dalej z ksiąg zakonów mendykanckich, które już mamy odpowiednio zdigitalizowane.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #43 dnia: Grudnia 06, 2013, 20:59:40 pm »

Trzeba by przepisywać ręcznie Nocturnale, które posiadam, ale kto za to zapłaci?
Dlaczego ręcznie?

Czy śpiewać z bardzo wadliwego wydawnictwa, jakim jest watykanka?
Śmiała teza.

Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3922


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #44 dnia: Grudnia 06, 2013, 23:08:09 pm »

Bartku (informacja do p. Szkieleta - z Bartkiem prowadzimy korespondencje na ty od kilku lat) - ręcznie znaczy wklepywać w programy nutowe. Maestro Robert Pożarski nie raz już w pocie czoła takie rzeczy robił, ale stawka jest 80zł za stronę. Tyle kosztowało do Niepojęta Trójco. Kto za to zapłaci?
Watykanka jest wadliwa, maestro Bartosz Izbicki więcej o tym pisał w artykule "Trzy bitwy o chorał gregoriański". Od siebie dodam że najbardziej irytującą cechą jest nierozróżnienie w piśmie znaków długich i krótkich. O ile wobec śpiewów mszalnych mamy wydania porównawcze, to brakuje takich wobec śpiewów oficjum. Osobiście niektóre nuty wydłużam na podstawie prozodji, inne na podstawie figur retorycznych, inne dla zamknięcia frazy.
Na koniec potyczki o watykankę; ciekawe, że wiek po reformie Piusa X dopiero wydano Nocturnale, prawda? I to jako wydawnictwo prywatne. Swoją drogą to musiał być ewenement, że wydaje się księgę do nieuznawanego rytu (rok bodaj 2005). Posiadam jeden exemplarz dzięki uprzejmości Michała Pełki, ale z jednego oficjum się nie zaśpiewa.
Moje pytanie z poprzedniego postu pozostawiam w mocy.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Strony: 1 2 [3] 4 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Ogłoszenia lokalne  |  Metropolia warszawska  |  Wątek: Wigilia Objawienia Pańskiego « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!