Wszyscy doskonale wiemy, że kiedy Wrocław miał już mury obronne to w miejscu dzisiejszego Krakowskiego przedmiescia w stolicy pasły się krowy...Breslau rulezzz:)
Moge wskazac- chociazby kard. Canizares, kard. Rode, kard. Pell, kard. Hoyos, kard. Medina...
Cytat: Antiquus_ordo w Listopada 28, 2009, 09:25:01 am( o rzekomym sercu Kościoła w Econe nie wspomne...)I po co ten tekst? Za spokojnie jest na forum? Za nudno? Jakas kolejna wojenka by sie przydala?Zaraz bedzie, ze pan KK Wroclaw zaatakowal.
( o rzekomym sercu Kościoła w Econe nie wspomne...)
Cytat: Antiquus_ordo w Listopada 28, 2009, 18:27:03 pmMoge wskazac- chociazby kard. Canizares, kard. Rode, kard. Pell, kard. Hoyos, kard. Medina...Problem polega na tym, że dla Pana Tradycja = odprawianie od czasu do czasu KRR lub przynajmniej sympatia do tegoż. Dwóch spośród wymienionych nie ma już prawa głosu na konklawe - aż taka krótka ta ławka?
Cóż dwóch kardynałów na ewentualnym konklawe to kiepsko....nawet jak niebawem owego Nicholsa ( w zasadzie chyba już można mówić "Pana Arcybiskupa Nicholsa"?) wyróżni Benedykt XVI kapeluszem to nie można już chyba liczyć po tym o czym nawet Fronda już pisze...:http://www.fronda.pl/news/czytaj/ekumenizm_po_wyspiarsku_prymas_anglii_przygarnal_hinduskiego_kro
Dobra wiadomość dla Belgii - po świętach odchodzi z urzedu kard. Dannels. Oby zastapił go bp. Leonard z Namur (2 lata temu udzielał święceń w Wigratzbad).
Słusznie krytykujemy tutaj niektóre decyzje personalne. Ale czy dawniej było lepiej? Może za Piusa X, Benedykta XV, Piusa XI. Ale np. czy wszystkie decyzje personalne Piusa XII były trafone? Skądś się przecież ci biskupi moderniści, liberałowie na SWII wzięli, ktoś w Kurii Rzymskiej forsował ich nominacje za Piusa XII. Tak samo ktoś zaczął forsować reformy liturgiczne wtedy.