Światowe Dni Młodzieży

Ta wczorajsza liturgia powodowała ból zębów. Kościół, w którym nie ma prawie żadnych akcentów związanych z wiarą(nagie ściany i sufit dominują). Klocek p.o. ołtarza nakryty serwetką wycinaną w szlaczek. Na nim dziwny obiekt jakby oklejony kwadracikami z taśmy dwustronnej p.o. krzyża. Świeczniki w bezpiecznej odległości od klocka, kwiaty takoż.

Dokładnie tak, mnie się ból zębów nasilił i jutro idę do dentystki

"(...)Mszy przewodniczył ordynariusz Rio de Janeiro abp Orani João Tempesta, a koncelebrowało ją wraz nim 1,5 tys. biskupów i 11 tys. księży.(...)"

Radio Watykański

12500 koncelebransów? To jest w ogóle technicznie wykonalne?

"Oto za chwilę przystąpię do sektora koncelebry"...

"(...)Mszy przewodniczył ordynariusz Rio de Janeiro abp Orani João Tempesta, a koncelebrowało ją wraz nim 1,5 tys. biskupów i 11 tys. księży.(...)"

Radio Watykański

ONI wszyscy powinni udac sie teraz do spowiedzi. To jest jeden wielki skandal: biskupi w celofanowej folii, jak to pokazal byl Dextimus na Breviarium, w oddaleniu niepozwalajacym na kontakt jakikolwiek z oltarzem "koncelebruja". I jaka strata dla Kosciola: jesli nawet rzeczywiscie wszyscy oni waznie sprawowali by Najswietsza Ofiare, to jest to tylko jedna Msza, zamiast 12,5 tysiaca sprawowanych w godnych warunkach samodzielnie przed czy po.Skandal, oglupianie mlodziezy, i antykatolicki populizm, wyrazajacy sie w tym, ze zamiast modlic sie pieknie i jak Kosciol przykazuje, to epatuje sie masy liczba piusek na glowie zebranych w jednym miejscu.

Możemy sobie najwyżej popisać na Forum, szkoda nerwów i tak wiadomo że to tolerują papieże po 1965 roku.

Dokładnie tak, szkoda nerwów. Posłuchać jak śpiewają części stałe, np. Sanctus - w 1h22'    a jak się zaczęła Komunia św. to kamera w inną stronę, pod koniec pokazali tylko 3 wolontariuszy jak przyjęli na stojąco i bezpośrednio do ust. Pod koniec przemawia jeszcze kard. Stanisław Ryłko.

Wszyscy jesteśmy kapłanami!
Jego Ekscelencja bp Mariusz Delpini, wikariusz generalny archidiecezji mediolańskiej koncelebruje z młodzieżą płci obojga Mszę świętą podczas Światowych Dni Młodzieży w Rio.



http://breviarium.blogspot.com/2013/07/wszyscy-jestesmy-kapanami.html

I tak pewni Kuledzy z Forum by powiedzieli że jest to zgodne z ,,hermeneutyką ciągłości" i wychwalaliby osiągnięcia SWII, Pawła VI I jego następców.Jak się chce to można wszystko wytłumaczyć.

Nic mnie tak nie drażni jak koncelebra.

Możemy sobie najwyżej popisać na Forum, szkoda nerwów i tak wiadomo że to tolerują papieże po 1965 roku.

Nigdy nie szkoda nerwow jesli w gre wchodzi sprawowanie Nejswietszej Eucharystii. Trzeba pisac, mowic, i oburzac sie chocby po to, by samemu nie zgnusniec, i przy okazji dawac wyraz temu, ze tak jest zle; chocby to mialo byc tylko wobec Kulegow na naszym forum.

A do kogo pisać te pisma, jeśli Stolica Apostolska to toleruje? Na Bardyczów?

A czy nie jest przypadkiem tak, że koncelebrans musi widzieć postacie eucharystyczne - chleb i wino, które konsekruje, aby rzeczywiście nastąpiło Przeistoczenie?
Bo wątpię żeby fizycznie było to w ogóle możliwe przy takiej ilości księży!

Na pewno powinień widzieć postacie eucharystyczne. Ale kto się teraz tym przejmuje?

a jak się zaczęła Komunia św. to kamera w inną stronę, pod koniec pokazali tylko 3 wolontariuszy jak przyjęli na stojąco i bezpośrednio do ust.

Ja oglądałam transmisję na kanale portugalskim. Tam pokazano przynajmniej kilka osób przyjmujących Komunię. Mniej więcej po tyle samo pokazanych przyjęło na rękę co na język - no, może trochę więcej na rękę.

Jakby była koncelebra papieża z 3 - 4 biskupami to jeszcze jeszcze. A nie zbiorowa koncelebra. 

Nie bądżmi  naiwni, że te smutne sprawy nie dzieją się bez aprobaty Stolicy Apostolskiej, możemy sobie do woli stukać w klawiaturki na forach, a niestety nic nie zmienimy. Nie słychać chociażby przeciw temu wszystkiemu protestów księży z instytutów tradycyjnych podległych Rzymowi. Jeśli milczą to chyba znaczy że Kościół kwitnie teraz. 

12500 koncelebransów? To jest w ogóle technicznie wykonalne?

O liczbie współcelebransów
4. Liczbę współcelebransów, w poszczególnych wypadkach, określa się biorąc pod uwagę tak kościół, jak i ołtarz, przy którym się koncelebruje, tak aby współcelebransi mogli stać wokół ołtarza, choćby nie wszyscy dotykali bezpośrednio mensy ołtarzowej.
Należy się jednak postarać, aby święte ceremonie mogły być dobrze oglądane przez wiernych; dlatego będzie właściwe, aby współcelebransi nie zajmowali miejsc przy tym boku ołtarza, który zwrócony jest do ludu.

("Ritus servandus in concelebratione missae" z 7 marca 1965 roku, tłumaczył ks. R.W.)