@ pabloDlaczego Pan czyta Bartosia ?
[...] Jednym z zarzutów wysuwanych w stosunku do prałatury jest to, iż jej członkom zabrania się czytać pewnych książek.
Problemem jest stosunek Polaków do osoby zmarłego Papieża. Ten swoisty kult jednostki, przeszkadza w recepcji nauczania JPII. Na szybkiej beatyfikacji pewnym osobom w Polsce zależy szczególnie, i to jak się mi wydaje z powodów innych niż czysto religijne.
A co ma wspólnego interwencja kard. Ottavianiego z tym, czy Opus Dei jest OK czy nie?
Cytat: Regiomontanus w Listopada 17, 2010, 20:00:06 pmA co ma wspólnego interwencja kard. Ottavianiego z tym, czy Opus Dei jest OK czy nie?Hm... ja tylko zadałem pytanie wynikające z takiego a nie innego postawienia sprawy przez innych użytkowników, w innym wątku. Jeżeli ktoś twierdzi, że OD jest ok, bo POBOŻNIE odprawia NOM, no to ja się pytam właśnie o tę argumentację. Dla mnie to nie jest żaden argument właśnie dlatego, że Interwencja obnaża niekatolickość NOM... A to, że jest on "zwyczajnym" rytem kościoła posoborowego, o niczym nie świadczy, co najwyżej o niekatolickości tegoż...
Mam pytanie, moja znajoma chce się zapisac do Opus Dei, odradzać czy nie ?