Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 04, 2024, 01:47:42 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232672 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: stosowanie naturalnych metod regulacji urodzin jest grzechem
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 13 Drukuj
Autor Wątek: stosowanie naturalnych metod regulacji urodzin jest grzechem  (Przeczytany 52868 razy)
Joker
uczestnik
***
Wiadomości: 216

« Odpowiedz #105 dnia: Stycznia 03, 2011, 16:21:33 pm »


Czy teraz rozumie Pani już, że te dwie sprawy: NPR i antykoncepcja są różne od siebie i NIE MOŻNA ich zrównywać?

A czy Pan rozumie, że rozmawiamy o NPR, a nie o wstrzemięźliwości w ogóle? Wstrzemięźliwość w ogóle jest czymś dobrym, natomiast w przypadku NPR jest grzechem śmiertelnym. Czy teraz Pan rozumie?

 A świstak siedzi i zawija. Grzechem to jest przedkładanie własnego osądu nad nauczanie Kościoła świętego. To,że ten sąd jest rygorystyczny bynajmniej sprawy nie uświęca - przeciwnie - reformatorzy również na byli wielkimi rygorystami.
 Jeśli małżonkowie z różnych przyczyn nie mogą sobie pozwolić w danym momencie na dziecko, to nie powinni płodzić go na siłę. Często może to zapobiec nędzy i patologii, jaka ma miejsce w rodzinach wielodzietnych.
    Jeśliby Bóg chciałby kobieta była płodna non stop,to by nie stworzył cykliczności.
Zapisane
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #106 dnia: Stycznia 03, 2011, 16:28:38 pm »

Założyciel wątku postawił wielce ryzykowną tezę, że NPR jest zawsze grzechem.
Pani tosia podniosła poprzeczke twierdząc, że grzechem śmiertelnym.
Docieramy chyba do szczytów absurdu.
Przecież nawet udowodnienie tezy, że stosowanie antykoncepcji hormonalnej jest zawsze grzechem smiertelnym, nigdy zaś powszednim jest raczej niemożliwe.
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #107 dnia: Stycznia 03, 2011, 16:49:16 pm »

PROSIŁBYM O POSPRZĄTANIE POCZEKALNI.

Miejsce czubów jest w psychiatryku a nie na forum.
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2079


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #108 dnia: Stycznia 03, 2011, 16:55:08 pm »

100 % zgoda...
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #109 dnia: Stycznia 03, 2011, 17:14:00 pm »

Przecież nawet udowodnienie tezy, że stosowanie antykoncepcji hormonalnej jest zawsze grzechem smiertelnym, nigdy zaś powszednim jest raczej niemożliwe.

A Pan to raczy żartować?

A czy Pani zna warunki zaistnienia grzechu śmiertelnego?
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #110 dnia: Stycznia 03, 2011, 17:25:44 pm »

Na stronie 6 tego wątku pan "Bolt" bardzo mądrze napisał, a napisał tak:

Cytuj
Penitencjaria jest równoprawną dykasterią kurii. Nie jest kongregacja, tylko trybunałem, ale tak samo jak kongregacje działa w imieniu Ojca Świętego.

Prawo szczegółowe stoi ponad prawem ogólnym.

Co zaś dotyczy tytułu wątku, to stosowanie NPR może być grzechem ze względu na okoliczności, lecz nie samo w sobie.


http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,5270.75.html


Oraz wcześniej na stronie 5 polecił sensowną dyskusję praktyków

Może warto tam poczytać?
Zapisane
Imperator
adept
*
Wiadomości: 30

« Odpowiedz #111 dnia: Stycznia 03, 2011, 17:56:04 pm »

Szanowni Państwo,

Nie zamierzam "wsadzać kija w mrowisko", a jedynie proszę o wyjaśnienie poniższego cytatu z Katechizmu Kościoła Katolickiego:

Cytuj
KKK 2370 Okresowa wstrzemięźliwość, metody regulacji poczęć oparte na samoobserwacji i odwoływaniu się do okresów niepłodnych (Por. Paweł VI, enc. Humanae vitae, 16. są zgodne z obiektywnymi kryteriami moralności. Metody te szanują ciało małżonków, zachęcają do wzajemnej czułości i sprzyjają wychowaniu do autentycznej wolności. Jest natomiast wewnętrznie złe "wszelkie działanie, które – czy to w przewidywaniu aktu małżeńskiego, podczas jego spełniania, czy w rozwoju jego naturalnych skutków – miałoby za cel uniemożliwienie poczęcia lub prowadziłoby do tego" (Paweł VI, enc. Humanae vitae, 14).

Czy pogrubione przeze mnie słowa nie są ze sobą, pozornie przynajmniej, sprzeczne? Czy NPR nie jest "działaniem, które [...] w przewidywaniu aktu małżeńskiego [...] ma za cel uniemożliwienie poczęcia"?

Dziękuję za wszelkiego odpowiedzi.
Zapisane
Waldemar
Gość
« Odpowiedz #112 dnia: Stycznia 03, 2011, 18:32:33 pm »

Szanowni Państwo,

Nie zamierzam "wsadzać kija w mrowisko", a jedynie proszę o wyjaśnienie poniższego cytatu z Katechizmu Kościoła Katolickiego:

Cytuj
KKK 2370 Okresowa wstrzemięźliwość, metody regulacji poczęć oparte na samoobserwacji i odwoływaniu się do okresów niepłodnych (Por. Paweł VI, enc. Humanae vitae, 16. są zgodne z obiektywnymi kryteriami moralności. Metody te szanują ciało małżonków, zachęcają do wzajemnej czułości i sprzyjają wychowaniu do autentycznej wolności. Jest natomiast wewnętrznie złe "wszelkie działanie, które – czy to w przewidywaniu aktu małżeńskiego, podczas jego spełniania, czy w rozwoju jego naturalnych skutków – miałoby za cel uniemożliwienie poczęcia lub prowadziłoby do tego" (Paweł VI, enc. Humanae vitae, 14).

Czy pogrubione przeze mnie słowa nie są ze sobą, pozornie przynajmniej, sprzeczne? Czy NPR nie jest "działaniem, które [...] w przewidywaniu aktu małżeńskiego [...] ma za cel uniemożliwienie poczęcia"?

Dziękuję za wszelkiego odpowiedzi.

Nie nie jest sprzeczne, tym "działaniem w przewidywaniu" to nie jest NPR-owskie badanie płodności. Te działania to zażywanie tabletek antykoncepcyjnych lub inne ubezpłodniające. Chodzi o to, że każde działanie, które zaburza naturę aktu małżeńskiego (tzn np. czyni go bezpłodnym) jest właśnie z tego powodu złe. "Zaburzenie natury" należy traktować w znaczeniu - jak wcześniej pisałem - nie jakimś romantyczno-ideologicznym a arystotelesowsko-tomistycznym. Takim czymś nie jest badanie, czy w danym momencie kobieta jest płodna i  zaniechanie aktu. Te ostatnie działanie nie prowadzi wszak do zaburzenia natury aktu ale - byc może - do jego zaniechania. Zaniechanie współżycia małżeńskiego samo w sobie nie jest złe i dlatego też np metoda NPR wcale nie musi być nawet grzechem - jeśli małżonkowie mają ważne i słuszne ku temu przyczyny. Jednak te słuszne i ważne przyczyny muszą być.

Zapisane
Nullatenus
*NOWICJUSZ*
bywalec
**
Wiadomości: 63

« Odpowiedz #113 dnia: Stycznia 03, 2011, 20:08:37 pm »

Zauważyłem że niektorzy przesadnie absolutyzują akt małżeński, jakby po prostu, nie można było się od niego powstrzymać, jeżeli ma się już dzieci.
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #114 dnia: Stycznia 03, 2011, 20:20:26 pm »

Cytuj
Jednak te słuszne i ważne przyczyny muszą być.

Otóż to! A jakie i ważne te przyczyny w większości małżeństw dziś są, to wystarczy się wokół siebie rozejrzeć :)
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #115 dnia: Stycznia 03, 2011, 20:25:11 pm »

Ja tam prostaczek zwykły jestem i człek grzeszny straśnie, zatem osobiście wolę wiedzieć na pewno kiedy po małżeńskiej pochędóżce "lege artis" mam iść a kiedy nie mam iść do konfesjonału...i żadne tam NPRy, PGRy i inne NOMery mnie nie przekonują...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #116 dnia: Stycznia 03, 2011, 20:32:47 pm »

Ja tam prostaczek zwykły jestem i człek grzeszny straśnie, zatem osobiście wolę wiedzieć na pewno kiedy po małżeńskiej pochędóżce "lege artis" mam iść a kiedy nie mam iść do konfesjonału...i żadne tam NPRy, PGRy i inne NOMery mnie nie przekonują...

 :D :D :D :D :D
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #117 dnia: Stycznia 03, 2011, 21:08:14 pm »

Zauważyłem że niektorzy przesadnie absolutyzują akt małżeński, jakby po prostu, nie można było się od niego powstrzymać, jeżeli ma się już dzieci.

Wniosek słuszny, ale ... w drugą stronę. Bowiem to wielodzietni nie powstrzymują się od aktów małżeńskich, a NPRowcy - i owszem ;)
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Joker
uczestnik
***
Wiadomości: 216

« Odpowiedz #118 dnia: Stycznia 03, 2011, 21:16:05 pm »

  Jeśli małżonkowie z różnych przyczyn nie mogą sobie pozwolić w danym momencie na dziecko, to nie powinni płodzić go na siłę. Często może to zapobiec nędzy i patologii, jaka ma miejsce w rodzinach wielodzietnych.
     

Oczywiście, dlatego w takich przypadkach wskazany i jedynym sposobem godnym katolika jest wstrzemięźliwość, ale nigy NPR.

 A dlaczego? Nie po to bierze się ślub, by żyć jak zakonnik. Pani postawa jest z resztą sprzeczna z miłosierdziem. Ludzie,którzy w danej chwili nie mogą mieć dzieci są z różnych powodów w gorszej sytuacji życiowej niż ci, co mogą. Nie mogą,bo np. są chorzy, albo biedni/niezamożni. Pani chciałaby ich jeszcze pognębić odbierając radość współżycia i zaburzyć więź małżeńską.
 BTW Odnoszę wrażenie,że dla niektórych przyjemność jest podejrzana,po prostu dlatego,że jest przyjemnością.
 
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #119 dnia: Stycznia 03, 2011, 21:41:06 pm »

Przepraszam Drogi Panie Joker...ale co na Miłość Boską , ma wspólnego "pochędóżka" z miłosierdziem...???
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 13 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: stosowanie naturalnych metod regulacji urodzin jest grzechem « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!