Benedykt jeszcze jako kardynał nie był zwolennikiem Medjugorie podobnie jak biskupi miejsca.
JPII nigdy też nie był w Medjugorie, mimo bardzo dużej ilości podróży po świecie, do końca nie wiem więc czy był ,,fanem" tych ,,objawień"
co do Fatimy i Lourdes to prawda, ale czy trzeba wierzyć np. w objawienia w Licheniu, czy objawienia św. Faustyny Kowalskiej na przykład?
Np. tym, ze wlascwie trudno sobie odpowiedziec na pytanie czemu Bog interweniowal w konflikcie anglo-francuskim po jednej ze stron, ktora nie byla ani lespza ani bardziej katolicka niz druga. Argument, ze "bez sw. Joanny d'Arc kikkaset lat pozniej bylibysmy anglikanami" jest jakos tak naciagany.
Tu nasuwa się pytanie. Czy katolik musi wierzyć w objawienia maryjne nawet te uznane np. Lourdes, La Salet, Fatima czy Gietrzwałt u nas?
Nie musi.
św. Faustyna Kowalska znajduje się na "Index Librorum Prohbitorum" ...zdaje się ze także z 1948 roku...oczywiście bez przedrostka "ś.w."...
Po pierwsze z tego co wiem to pan Tato kłamie pisząc że Faustyna Kowalska znajduje się na "Index Librorum Prohibitorum".
Był tylko dekret że jej objawienia nie miały charakteru nadprzyrodzonego.Z tego co wiem to dla pana JP7 taki dekret św. Oficjum jest uważany za nauczanie nieomylne.
NOTIFICAZIONESi rende noto che la Suprema Sacra Congregazione dei Sant'Offizio,prese in esame le asserite visioni e rivelazioni di Suor Faustina Kowalska,dell'Istituto di Nostra Signora della Misericordia, defunta nel 1938presso Cracovia, ha stabilito quanto segue :1. doversi proibire la diffusione delle immagini e degli scritti chepresentano la devozione della Divina Misericordia nelle forme propostedalla medesima Suor Faustina;2. essere demandato alla prudenza dei Vescovi il compito di rimuoverele predette immagini, che eventualmente fossero già esposte alculto.Dal Palazzo del S. Offizio, 6 marzo 1959.Ugo O'Flaherty, Notare