Dziś byłem na 8.30 na KRR w Przeoracie FSSPX w Radości. Było ponad 50 osób, w tym dużo rodziców z dziećmi. I co najmniej 5 osób bywalców św. Benona. I to mnie utwierdziło w przekonaniu, że ranna msza KRR w Warszawie jest niezbędna i że chętni na nią są nawet z małymi dziećmi. A w Przeoracie jest jeszcze suma o 10. Więc proszę mnie nie przekonywać, że najlepszą godziną dla KRR w Warszawie jest godzna 14 u św. Klemensa na Karolkowej i że to to przyczyni się do rozrostu grupy ,,postbenowej". Będzie odwrotnie, bo część uczestników będzie jeżdzić na ranne godziny do Radości. No cóż kardynał Kazimierz Nycz zrobił darmową reklamę FSSPX i chwała mu za to.
Dziś byłem na 8.30 na KRR w Przeoracie FSSPX w Radości. Było ponad 50 osób, w tym dużo rodziców z dziećmi. I co najmniej 5 osób bywalców św. Benona. I to mnie utwierdziło w przekonaniu, że ranna msza KRR w Warszawie jest niezbędna
Najbardziej cieszy mnie widok rodziców z małymi dziećmi. Jakoś poranne godzinny celebracji im nie straszne. I to że trzeba nieraz dojechać z daleka. I nie narzekają na dojazdy, itp.
o. Krzysztof bedzie mial blisko pomoc duszpasterska Ks. Łukasz Kadziński, dotychczasowy wikariusz parafii św. Kazimierza w Pruszkowie w dekanacie pruszkowskim, mianowany wikariuszem parafii Dobrego Pasterza w Warszawie w dekanacie wolskim.I po Mszy w Pruszkowie...
po co Msza w Pruszkowie, skoro jest w Brwinowie ?
Cytat: Jarod w Czerwca 20, 2011, 18:39:51 pmo. Krzysztof bedzie mial blisko pomoc duszpasterska Ks. Łukasz Kadziński, dotychczasowy wikariusz parafii św. Kazimierza w Pruszkowie w dekanacie pruszkowskim, mianowany wikariuszem parafii Dobrego Pasterza w Warszawie w dekanacie wolskim.I po Mszy w Pruszkowie... po co Msza w Pruszkowie, skoro jest w Brwinowie ?