Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 12:00:17 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Teologia sutanny
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 31 32 [33] 34 35 ... 49 Drukuj
Autor Wątek: Teologia sutanny  (Przeczytany 246222 razy)
adaltare
rezydent
****
Wiadomości: 339

« Odpowiedz #480 dnia: Listopada 17, 2011, 13:41:13 pm »

Bo tak naprawdę, św. Ignacy założył zakon, który miał nie wyróżniać się swoim własnym strojem.
Nie chciał odrębnego stroju, ale dziwnym trafem nosili tonsurę. Co za dziwne poczucie estetyki i logiki.


Zapisane
Kryzys Kościoła to kryzys odpowiedzialności biskupów.
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #481 dnia: Listopada 17, 2011, 13:47:33 pm »

Zapisane
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #482 dnia: Listopada 17, 2011, 13:59:54 pm »

Bo tak naprawdę, św. Ignacy założył zakon, który miał nie wyróżniać się swoim własnym strojem.
Nie chciał odrębnego stroju, ale dziwnym trafem nosili tonsurę. Co za dziwne poczucie estetyki i logiki.

Dziwne. Ale z drugiej strony być może chodziło mu o to, żeby nosili to co aktualnie noszą duchowni diecezjalni. Wtedy to i tonsura pasuje.
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Michal260189_T
aktywista
*****
Wiadomości: 1492

« Odpowiedz #483 dnia: Grudnia 15, 2011, 21:45:21 pm »

http://www.redemptorismater.pl/foto.php?galeria=87211241e508267&id=54080841e57e84e
Swoją drogą mogli wypożyczyć sutanny  z wypożyczalni w Rzymie, wszakże prywatna audiencja u Ojca Świętego raczej nie często się zdarza ;D.
Zapisane
Sancte Michael Archangele, defende nos in proeli.....
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #484 dnia: Grudnia 16, 2011, 06:12:57 am »

http://www.redemptorismater.pl/foto.php?galeria=87211241e508267&id=54080841e57e84e
Swoją drogą mogli wypożyczyć sutanny  z wypożyczalni w Rzymie, wszakże prywatna audiencja u Ojca Świętego raczej nie często się zdarza ;D.
JPII nie wyglada na szczesliwego.
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #485 dnia: Grudnia 19, 2011, 07:13:47 am »

Właśnie nie orientuję się czy neoni podczas obłóczyn otrzymują sutanny czy tylko koszule z koloratką?
Zapisane
x. Dominik
rezydent
****
Wiadomości: 271

Patron Saints of Scouts
« Odpowiedz #486 dnia: Grudnia 19, 2011, 16:51:10 pm »

Właśnie nie orientuję się czy neoni podczas obłóczyn otrzymują sutanny czy tylko koszule z koloratką?
Otrzymują?

W diecezjalnych otrzymuje się tylko - i AŻ - prawo do noszenia stroju duchownego. Sutanna we własnym zakresie.

Inna sprawa, jak mile jest widziane u nich chodzenie w sutannie...
Zapisane
14. czerwca A.D. 2014 - święcenia prezbiteratu
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #487 dnia: Grudnia 20, 2011, 21:04:00 pm »

http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/1519164,1,o-odejsciach-zakonnic-mowi-przeor-klasztoru-dominikanow-w-krakowie.read
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #488 dnia: Grudnia 21, 2011, 17:04:15 pm »

Problem jest taki jak zauważony w wywiadzie. Zakonnice są traktowane z góry jak tania siła robocza. Podobnie zaniknęły powołania brackie do zakonów. Pisałem o tym wielokrotnie że brat zakonny jest traktowany jako poczciwy głupek, braciszek, albo jako pół ksiądz. A film na temat br. Kosiby OFM ten stereotyp utwierdził. Chociaż, czy to był tylko stereotyp?
Zapisane
adaltare
rezydent
****
Wiadomości: 339

« Odpowiedz #489 dnia: Grudnia 21, 2011, 17:48:23 pm »

Problem jest taki jak zauważony w wywiadzie. Zakonnice są traktowane z góry jak tania siła robocza. Podobnie zaniknęły powołania brackie do zakonów. Pisałem o tym wielokrotnie że brat zakonny jest traktowany jako poczciwy głupek, braciszek, albo jako pół ksiądz. A film na temat br. Kosiby OFM ten stereotyp utwierdził. Chociaż, czy to był tylko stereotyp?

Mam całkowicie inne zdanie niż o. Dominikanin. Uważam, że jego ocena jest płytka.
Kryzys życia zakonnego u swych podstaw oparty jest na dysonansie miedzy treścią ślubowanych rad ewangelicznych, a pragnieniem  aktywności.
Najtragiczniej ten dysonans wyraża się w odrzuceniu Ofiary z siebie, Ofiarowania siebie Bogu i Kościołowi.
Śmierci dla świata , rezygnacji ze swych namiętności i aspiracji.
Sens ofiarowania siebie, jest połączony z pragnieniem przylgnięcia do Ofiary Chrystusa.
Ofiara z siebie jako wynagrodzenie, współcierpienie, naśladowanie.

Pojawia się jednak nowa idea życia zakonnego.
Idea realizacji siebie w zakonie.
Idea życia dla świata, siebie i ludzi.

 Jak wiadomo w zakonie jednak "realizują się nieliczni", to rodzi frustracje brak sensu.
Niemożności wyrażania siebie poprzez zalecaną aktywność.
Brak też jest wzoru w osobie Chrystusa ukrzyżowanego, który "przeszedł transformacje" w Chrystusa ...... (wpisać właściwe).
Jeśli celem życia zakonnego jest realizowanie siebie dla dobra świata, to można to lepiej zrobić opuszczając mury klasztorne.
Ten tok argumentacji widziałem u kilku sióstr, które opuściły już zgromadzenia.

Powodów jest zapewne więcej, dla których osoby konsekrowane odchodzą.
Jedno jest pewne, nie są to powody tak płytkie i banalne jak podano.
Zapisane
Kryzys Kościoła to kryzys odpowiedzialności biskupów.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #490 dnia: Grudnia 23, 2011, 23:29:42 pm »

Na pewno ma Pan( Ksiądz?) Adaltare trochę racji. Ale jest fakt że zakonnice traktowane są jako tanie robotnice a bracia zakonni jako niespełna rozumu chłopkowie. I to przez współbraci zakonnych kapłanów i księży diecezjalnych. Pomału to mija na szczęście.
Zapisane
adaltare
rezydent
****
Wiadomości: 339

« Odpowiedz #491 dnia: Grudnia 24, 2011, 00:55:00 am »

Na pewno ma Pan( Ksiądz?) Adaltare trochę racji. Ale jest fakt że zakonnice traktowane są jako tanie robotnice a bracia zakonni jako niespełna rozumu chłopkowie. I to przez współbraci zakonnych kapłanów i księży diecezjalnych. Pomału to mija na szczęście.

Wczoraj i dziś spowiadałem w pewnej parafii, kilka godzin (pomoc przedświąteczna dla proboszczów).  Ksiądz ma wyspowiadanych parafian, zakonnicy trochę pieniędzy na ogrzanie klasztoru i inne wydatki. Po wyspowiadaniu całej parafii proboszcz z uśmiecham złożył ofiarę na klasztor - 150 zł. Po odliczeniu 30 zł na dojazdy zostało za dwa dni pracy 130 zł na klasztor. Szczodry proboszcz trafił do osobistej Liber chamorum.
Wykonana praca  została uznana przez przełożonego jako - ad maiorem Dei gloriam.
Jak pan widzi wyzysk dotyka wszystkich. Można poczuć się niedocenionym, nawet okradzionym (bo godzien jest robotnik zapłaty).
Można też powiedzieć bądź wola Twoja i przyjąć to jak lekcje pokory.
Gdy dotyka osobę zakonną lekceważenie, niedocenienie, wyzysk, można się buntować.
Można też zrobić z tego ofiarę dla Boga.
Życie zakonne jest połączone z krzyżem w wielu różnych aspektach, kto tego nie rozumie, lub ucieka przed krzyżem, ten wstępując do klasztoru się pomylił.
Nie jest ważne kto wykorzystuje i jak to robi. Ważne jest to czy posiada się umiejętność ofiarowania tego Bogu.
W końcu zakony są po to by wynagradzać Bogu zniewagi i oziębłość.
Niestety ta świadomość zanika.

Zapisane
Kryzys Kościoła to kryzys odpowiedzialności biskupów.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #492 dnia: Grudnia 24, 2011, 08:44:18 am »

Ma Ksiądz rację. Brak teraz ducha ofiary. Ale to wcale nie znaczy że należy popierać chamstwo. Chamstwo i prymitywizm duchownych(nie duchownych również) należy potępiać i zwalczać.
Zapisane
x. Dominik
rezydent
****
Wiadomości: 271

Patron Saints of Scouts
« Odpowiedz #493 dnia: Grudnia 30, 2011, 18:03:04 pm »


Wczoraj i dziś spowiadałem w pewnej parafii, kilka godzin (pomoc przedświąteczna dla proboszczów).  Ksiądz ma wyspowiadanych parafian, zakonnicy trochę pieniędzy na ogrzanie klasztoru i inne wydatki. Po wyspowiadaniu całej parafii proboszcz z uśmiecham złożył ofiarę na klasztor - 150 zł. Po odliczeniu 30 zł na dojazdy zostało za dwa dni pracy 130 zł na klasztor. Szczodry proboszcz trafił do osobistej Liber chamorum.
Ma ksiądz rację... licząc 5 godzin dziennie, czyli 10 h PRACY, daje to lichą stawkę 15 zł za godzinę PRACY. To licho, odprawiając mszę można zgarnąć 50 zł, co daje stawkę 100 zł za godzinę PRACY.

Licząc dla zwykłego pracownika, który zarabia 8h przez 22 dni w tygodniu, taka stawka dałaby 2640 zł za miesiąc netto, na rękę. Z głodu można umrzeć...
Zapisane
14. czerwca A.D. 2014 - święcenia prezbiteratu
adaltare
rezydent
****
Wiadomości: 339

« Odpowiedz #494 dnia: Grudnia 30, 2011, 19:05:45 pm »


Wczoraj i dziś spowiadałem w pewnej parafii, kilka godzin (pomoc przedświąteczna dla proboszczów).  Ksiądz ma wyspowiadanych parafian, zakonnicy trochę pieniędzy na ogrzanie klasztoru i inne wydatki. Po wyspowiadaniu całej parafii proboszcz z uśmiecham złożył ofiarę na klasztor - 150 zł. Po odliczeniu 30 zł na dojazdy zostało za dwa dni pracy 130 zł na klasztor. Szczodry proboszcz trafił do osobistej Liber chamorum.
Ma ksiądz rację... licząc 5 godzin dziennie, czyli 10 h PRACY, daje to lichą stawkę 15 zł za godzinę PRACY. To licho, odprawiając mszę można zgarnąć 50 zł, co daje stawkę 100 zł za godzinę PRACY.

Licząc dla zwykłego pracownika, który zarabia 8h przez 22 dni w tygodniu, taka stawka dałaby 2640 zł za miesiąc netto, na rękę. Z głodu można umrzeć...
Dziękuje za obliczenia, przyszłym roku najmę się do odgarniania śniegu, zapracuje na opał.
Zapisane
Kryzys Kościoła to kryzys odpowiedzialności biskupów.
Strony: 1 ... 31 32 [33] 34 35 ... 49 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Teologia sutanny « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!