Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 26, 2024, 15:38:30 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231961 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Małżeństwa niesakramentalne.
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 Drukuj
Autor Wątek: Małżeństwa niesakramentalne.  (Przeczytany 26088 razy)
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #45 dnia: Maja 30, 2010, 10:57:24 am »

A małżeństwo poganina i katoliczki jest..?
duchowym samobójstwem katoliczki. powinno się wymagać w takich wypadkach pozwolenia od samego papieża i testów psychologicznych obu stron.

Hę? Nieładnie. :/

A poza tym - tego sakramentu udzielają sobie nawzajem narzeczeni, nie ksiądz im. Więc co najwyżej miast pozwolenia może być uznanie nieważności zawarcia sakramentu.

owszem, nieładnie. w mojej małej mózgowniczce nie mieści się, że można chcieć się wpakować w taką kabałę. miłość, wbrew obiegowej opinii, nie jest ślepa.
secundo: kto jest szafarzem sakramentu to akuratnie w tej kwestii mało ważne, ważniejsze to, że duchowieństwu jest powierzona opieka nad wiernymi i to oni powinni interweniować, gdy ciż wierni chcą sobie zrobić krzywdę.
tertio w kwestii formalnej: owszem miast pozwolenia uznanie nieważności.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #46 dnia: Maja 30, 2010, 16:08:18 pm »

Cytuj
chcieć się wpakować w taką kabałę.
Pani manna, ale kabały w to już proszę nie mieszać!
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #47 dnia: Maja 30, 2010, 20:46:35 pm »

jeśli się nie mylę, słownik frazeologiczny by mi pozwolił, ale mogą być zawsze tarapaty.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
grypa
uczestnik
***
Wiadomości: 169

« Odpowiedz #48 dnia: Maja 31, 2010, 12:21:00 pm »

A małżeństwo poganina i katoliczki jest..?

duchowym samobójstwem katoliczki. powinno się wymagać w takich wypadkach pozwolenia od samego papieża i testów psychologicznych obu stron.



Nie tak ostro! Różnie się ludziom w życiu układa
Zapisane
animus60
aktywista
*****
Wiadomości: 1126

« Odpowiedz #49 dnia: Maja 31, 2010, 15:06:00 pm »

Daleki jestem od potepiania ludzi żyjących w takich związkach, czy żeniących się z niekatolikami. Chodzi mi o to że zwrot "małżenstwa niesakramentalne nie powinien funkcjonować w Kościele, ale ludzie żyjący w takich związkach powinni być objęci opieką Kościoła.
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #50 dnia: Maja 31, 2010, 15:42:03 pm »

Niedawno czytałem o badaniach w których usiłowano znaleźć odpowiedź na pytanie dlaczego niektórym rodzicom udaje się przekazać wiarę swym dzieciom, a innym nie. Okazuje się, że jest jeden czynnik, który (statystycznie) ma najsilniejszy wpływ: jest nim religijność ojca.

Bokotematycznie:
pamięta Pan może źródło tych badań? Chętnie bym przeczytał.

Praca ma tytuł "The demographic characteristics of the linguistic and religious groups in Switzerland" by Werner Haug and Phillipe Warner. Omówienie jej najważniejszych ustaleń jest tu:
http://www.fisheaters.com/menandchurch.html

W skrócie:

* jeżeli i ojciec i matka chodzą regularnie do kościoła, to  33% chodzi regularnie, 41% czasami, a 26% wcale.

* jeżeli matka chodzi regularnie a ojciec z rzadka,  3% dzieci chodzi regularnie, 59% nieregularnie,a 38% wcale.

* jeżeli ojciec jest niepraktykujacy, a matka uczęszcza regularnie, tylko 2% dzieci chodzi regularnie, 37% czasami, a 61 % wcale

Ale najciekawsze jest to:

* jeżeli matka jest niepraktykująca, a ojciec chodzi regularnie, 44% dzieci uczęszcza regularnie do kościoła.

« Ostatnia zmiana: Maja 31, 2010, 15:52:08 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #51 dnia: Maja 31, 2010, 17:18:57 pm »

A małżeństwo poganina i katoliczki jest..?

duchowym samobójstwem katoliczki. powinno się wymagać w takich wypadkach pozwolenia od samego papieża i testów psychologicznych obu stron.



Nie tak ostro! Różnie się ludziom w życiu układa

tylko po co sobie tak komplikować życie?
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
SolusLupus
Gość
« Odpowiedz #52 dnia: Maja 31, 2010, 19:23:17 pm »

Radzę Państwu - nie oceniajcie zbyt łatwo. Gdyby nie związek niesakramentalny, nie byłoby mnie na świecie.... A to rodzice wychowali mnie w wierze katolickiej i sami są bardzo tradycyjni, a że w życiu rożnie się im ułożyło.... Dzięki takiemu duszpasterstwu teraz podjęli pewne ważne i odważne decyzje i przystępują do sakramentów  św.
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #53 dnia: Maja 31, 2010, 19:33:52 pm »

wydaje mi się, że za dużo tematów w jednym wątku nam się nazbierało i łatwo o nieporozumienia.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
JRWF
aktywista
*****
Wiadomości: 1291


« Odpowiedz #54 dnia: Maja 31, 2010, 23:04:23 pm »

@Regiomontanus
Dziękuję. Bardzo ciekawe!



Biorąc pod uwagę, że na naszym forum stosunek mężczyzn do kobiet wynosi 6.1:1, brzmi to bardzo optymistycznie! ;)
Zapisane
wiridiana
aktywista
*****
Wiadomości: 1255


gg 5253636

Ad altare Dei
« Odpowiedz #55 dnia: Czerwca 01, 2010, 09:40:56 am »

6.1? Tzn. że mamy jakieś ułamki mężczyzny? ;)
Zapisane
http://wiridiana.blogspot.com/
W wodospadach Twych kędziorów będę nurzać dłonie,
Szept namiętny zaplatając w pasma wokół skroni. Zacałuję blaski oczu zanim znów dzień wstanie.
grypa
uczestnik
***
Wiadomości: 169

« Odpowiedz #56 dnia: Czerwca 01, 2010, 09:59:40 am »

A małżeństwo poganina i katoliczki jest..?

duchowym samobójstwem katoliczki. powinno się wymagać w takich wypadkach pozwolenia od samego papieża i testów psychologicznych obu stron.




Nie tak ostro! Różnie się ludziom w życiu układa

tylko po co sobie tak komplikować życie?
zdechłe ryby płyną z prądem


Małżeństwo to  nie zimny, wyrachowany wybór
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #57 dnia: Czerwca 01, 2010, 11:11:51 am »

jasne. grande amore i zero rozsądku.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
grypa
uczestnik
***
Wiadomości: 169

« Odpowiedz #58 dnia: Czerwca 01, 2010, 11:22:03 am »

 Nie widzi pani, że istnieje coś pośrodku dwóch skrajności?
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #59 dnia: Czerwca 01, 2010, 15:37:34 pm »

virtus, jak mawiali starożytni.

co nie zmienia faktu, że zdechłe ryby z powiedzenia niewielkie mają odniesienie do sytuacji omawianej.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 01, 2010, 15:43:28 pm wysłana przez manna » Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Małżeństwa niesakramentalne. « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!