Zmiana terminu Mszy w Klebarku

Z przyczyn niezależnych od celebransa przeniesiono Mszę na niedzielę 23 maja, na godz. 11. Będzie też chrzest w formie nadzwyczajnej.

to chyba lepiej, toż to suma niedzielna w tej parafii

Pewnie, że dla frekwencji lepiej. Ale moja obecność zawisła pod znakiem zapytania:(

Wg informacji, jakie posiadam (rozmawiałem z x. Błaszczykiem wczoraj, w czwartek) msza niedzielna o 11-tej ta nie ma związku z mszą sobotnią*.
Inaczej mówiąc - w sobotę o 18:00 będzie odprawiona jedna msza "trydencka" (przy czym msza sobotnia będzie mszą recytowaną), a w niedzielę kolejna (ta z kolei będzie mszą śpiewaną, a po niej będzie miał miejsce tradycyjny chrzest).


* tutaj prośba do Michała Archistratega o uściślenie, skąd posiada informacje o "przełożeniu" mszy - czy coś się od czwartku faktycznie zmieniło, czy może Michał źle zinterpretował inf o mszy niedzielnej .

Hm, obawiam się, że to kolega źle zinterpretował ową rozmowę.

To mówię ja, który przed chwilą wrócił z Klebarka, dokąd wyjechał przekonany o tym, że skoro kolega rozmawiał w czwartek to widocznie ma świeższe informacje, gdzie (ja) przekonał się organoleptycznie, iż z całą pewnością był sprawowany NOM. Po czym doszedł do wniosku, że w Kodeksie Prawa Kanonicznego brakuje paragrafu o ekskomunice dla dezinformatorów...
Dobra, w sumie nic się nie stało, ale jazda dziurawą drogą w burzy na nic do przyjemności nie należała. Chociaż w sumie to ja jestem winien, bo działałem pod wpływem emocji i nie doinformowałem się...

Faktycznie, był NOM 
Ale wynikło to w ostatniej dosłownie chwili.

Niedziela nie miała zastąpować soboty. O ile sobota była planowana już od jakiegoś czasu, to niedzielę "sprowokowałem" ja. Jeszcze w sobotę były próby przygotowania liturgii tradycyjnej na wieczór.
Ostatecznie się nie udało - tak bywa.

Swoją drogą - byłem na tej mszy, łącznie w kościele było... 5 osób (czyżbym kogoś nie zauważył?).

Natomiast msza dzisiejsza jak najbardziej się odbyła.
Wg "ogłoszeń parafialnych", będzie się teraz celebrować w tej formie w każdą 1-szą niedzielę miesiąca, o godz. 18-tej.

Spróbuje x. Henryka namówić na dodatkową "tridentinę" w czasie naszego pobytu w Klebarku w drugiej połowie Lipca

dużo ludzi było na KRR dzis?

dużo ludzi było na KRR dzis?

Coś w okolicach pełnego kościoła.
Ale to dlatego, że była to msza w porze sumy.

a jak było wczoraj, czy były widoczne różnice w celebracji w stosunku do poprzednich?

Czy ktoś (w ciągu ostatniego, powiedzmy, półrocza) był na tradycyjnej mszy w Klebarku?
Jak to teraz wygląda (frekwencja, celebracja, śpiew itpitd)?

Idzie ku lepszemu:) frekwencja- problematycznie, acz dzięki p. Piotrowi Lisickiemu, który przyjeżdża z Gietrzwałdu, zabierając po drodze olsztyniaków pozbawionych własnego transportu jest nieźle. Teraz będzie ciepło, to i obecność się poprawi, a od kwietnia będą być może 2 Msze w mcu, Śpiew- organista jest, myślimy o chórku. Celebracje- lepiej niż na początku, acz xiądz i ministranci ciągle się uczą.

Wczoraj było wesoło:
Ludzie przyjechali na Mszę św. Kościół zamknięty na 4 spusty. Dorwany gdzieś kościelny odpowiedział: "Mszy dziś nie będzie, wszyscy księża pojechali na beatyfikację".   

Wczoraj było wesoło:
Ludzie przyjechali na Mszę św. Kościół zamknięty na 4 spusty. Dorwany gdzieś kościelny odpowiedział: "Mszy dziś nie będzie, wszyscy księża pojechali na beatyfikację".   

No i jak się tu dziwić obiekcjom tradsów co do beatyfikacji?

Mnie nie było, bo osoba która mnie uprzejmie podwozi też w Rzymie.

A właśnie, p. r.j., widzę, z okolic Olsztyna. Wie pan, że 15 V w Olsztynie będzie Msza i wykład nt. kryzysu w Kościele?

Mnie nie było, bo osoba która mnie uprzejmie podwozi też w Rzymie.

pewnie połowa z tych 80 000 Polaków co byli w Rzymie, przyjechała z Klebarku